reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Moje tez sa rozne... dzis mlody wypowadza mnie z równowagi, jest wyjatkowo okropnie niegrzeczny, ryczec mi sie chce...Ja myślałam ze tak szybko nie bede miec ale noo widocznie rzeczywiście przy kolejnej ciąży szybciej sie pokazuje[emoji6]


W ogole jak mnie dzis większość dnia boli brzuch.. takie skurcze jak na @...staram sie nie panikowac i wiekszosc dnia leze ale jednak strasznie sie boje [emoji22]Zobacz załącznik 912931
Ładny brzuszek [emoji3]
Podobno niektóre kobiety niekiedy odczuwają skurcze jak na okres w okolicach dnia miesiączki (gdyby nie było ciąży).. na pewno to nic takiego, ale dobrze, że odpoczywasz :)

Ja dziś z tż byłam nad morzem, przeszliśmy dzisiaj ponad 5 km, a jak wrocilam do domu to zaczął mnie boleć prawy jajnik (?) i mam co najmniej jedno ukłucie w ciągu 1-2 minut.. dziwne uczucie [emoji53]
 
reklama
U mnie to pierwsza ciaza :)
Ale czytałam ze u kobiet które już były w ciąży jednak brzuszek widać dużo szybciej.
Ja jestem dosyć szczupła i wysoka. 176 cm i 59,5 kg :) tylko biust większy :)
Ja mam 169cm i w tej chwili 65kg, ale oprócz brzucha i cycków reszta jest bez zmian póki co.

Ja to już jak co najmniej 4 miesiąc. Może przez to że trzecia ciąża....ale jak tak dalej będzie to strach sie bać [emoji6]

To ja już gruba jestem. A wcześniej nie miałam brzuszka [emoji6]Zobacz załącznik 912930
No właśnie chyba chodzi o to że to już kolejna ciąża jednak. Ja mam 8+5 i niewiele mniejszy brzuch :p rano cykne fotkę.
 
Dziewczyny, zwariowałam, właśnie wzruszyło mnie powiadomienie z aplikacji [emoji28] [emoji28] [emoji28]
Screenshot_20181101-204201_HiMommy.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_20181101-204201_HiMommy.jpg
    Screenshot_20181101-204201_HiMommy.jpg
    19,8 KB · Wyświetleń: 302
Dziś w uwadze na tvnie było o kobiecie która zmarła po porodzie oraz jej dziecku które też martwe się urodziło :o rodziła w tym szpitalu w którym ja pierwszego syna :o matko! Teraz już chyba nie zdecyduje się na poród tam....
 
Dziś w uwadze na tvnie było o kobiecie która zmarła po porodzie oraz jej dziecku które też martwe się urodziło :o rodziła w tym szpitalu w którym ja pierwszego syna :o matko! Teraz już chyba nie zdecyduje się na poród tam....
Przerażające [emoji33][emoji22]
Ja jestem ciekawa gdzie ja sie zdecyduje rodzic [emoji57] narazie wiem tyle ze raczej na pewno na śląsku [emoji57]
 
Przerażające [emoji33][emoji22]
Ja jestem ciekawa gdzie ja sie zdecyduje rodzic [emoji57] narazie wiem tyle ze raczej na pewno na śląsku [emoji57]
Ja syna rodziłam w Pyskowicach, teraz też miałam zamiar, ale po tym reportażu myślę że będę rodzić w Gliwicach. Przynajmniej szpital ma wyższy stopień referencyjności w razie "w". Zależy mi też na fachowej pomocy w KP, ponieważ z synem była porażka... W szpitalu w Pyskowicach niestety nie ma co liczyć na pomoc, w ogóle położne tam to zaraz zakładają że kobieta nie ma pokarmu i nawet nie pytają czy mogą dokarmic tylko od razu butla.
 
reklama
Ja syna rodziłam w Pyskowicach, teraz też miałam zamiar, ale po tym reportażu myślę że będę rodzić w Gliwicach. Przynajmniej szpital ma wyższy stopień referencyjności w razie "w". Zależy mi też na fachowej pomocy w KP, ponieważ z synem była porażka... W szpitalu w Pyskowicach niestety nie ma co liczyć na pomoc, w ogóle położne tam to zaraz zakładają że kobieta nie ma pokarmu i nawet nie pytają czy mogą dokarmic tylko od razu butla.
Jeszcze jest duzo czasu wiec zdążę cos znaleźć [emoji57] te co wymienilas to za daleko od miejsca gdzie zamierzamy mieszkać wiec bede sklaniac sie raczej w strone Racibórz-Rybnik [emoji57]
Akurat mi na kp nie zalezy bo od początku chce podawac mm
 
Do góry