Mmartaa94
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2018
- Postów
- 58
Ok, dziękiPolecam apkę, tu jest bardziej przejrzyście i przychodzą powiadomienia o nowych wiadomościach
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ok, dziękiPolecam apkę, tu jest bardziej przejrzyście i przychodzą powiadomienia o nowych wiadomościach
Wszystko będzie dobrze u mnie tez wystąpiło krwawienie i po wizycie na IP okazało się, ze wszystko w porządku, bądź dobrej myśli :*
Kochana, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Najważniejsze, że jesteś pod opieką lekarza. Odpoczywaj dużo.Ten dzien to jakis horror zaczelam kolo poludnia plamic, najpierw na rozowo, potem krew, rzadka, wodnista, nie zadna gesta, przy wycieraniu bylo jej dosc sporo, szybko tel do mojej mamy i biegiem z pracy do mnie, wzielysmy Natanielka (Tomek na popoludniu, nie chcieli go puscic)i do lekarza, i tak, teraz napisze tak by sie nie pomylic:macica sciany cienkie, ale w jednym jajniku cialko zolte,wiec jest ciaza i sytuacja stoi tak-krwiawienie jest z macicy, bo "wgryza"sie cialko zolte by powstal zarodek, jutro beta, w sobote powtorka,jak urosnie to ok jak nie, to wiadomo, w poniedzialek znow wizyta u niego. Bede szczera-nie daje sobie nadziei aha, owulacja sie przesunela i to duzo, napewno nie byla w dniach kiedy ja myslalam, ze byla. aha biore luteine
Ten dzien to jakis horror zaczelam kolo poludnia plamic, najpierw na rozowo, potem krew, rzadka, wodnista, nie zadna gesta, przy wycieraniu bylo jej dosc sporo, szybko tel do mojej mamy i biegiem z pracy do mnie, wzielysmy Natanielka (Tomek na popoludniu, nie chcieli go puscic)i do lekarza, i tak, teraz napisze tak by sie nie pomylic:macica sciany cienkie, ale w jednym jajniku cialko zolte,wiec jest ciaza i sytuacja stoi tak-krwiawienie jest z macicy, bo "wgryza"sie cialko zolte by powstal zarodek, jutro beta, w sobote powtorka,jak urosnie to ok jak nie, to wiadomo, w poniedzialek znow wizyta u niego. Bede szczera-nie daje sobie nadziei aha, owulacja sie przesunela i to duzo, napewno nie byla w dniach kiedy ja myslalam, ze byla. aha biore luteine
Odpoczwaj i mam nadzieję ze dzieciątko będzie na tyle silne żeby przetrwaćTen dzien to jakis horror zaczelam kolo poludnia plamic, najpierw na rozowo, potem krew, rzadka, wodnista, nie zadna gesta, przy wycieraniu bylo jej dosc sporo, szybko tel do mojej mamy i biegiem z pracy do mnie, wzielysmy Natanielka (Tomek na popoludniu, nie chcieli go puscic)i do lekarza, i tak, teraz napisze tak by sie nie pomylic:macica sciany cienkie, ale w jednym jajniku cialko zolte,wiec jest ciaza i sytuacja stoi tak-krwiawienie jest z macicy, bo "wgryza"sie cialko zolte by powstal zarodek, jutro beta, w sobote powtorka,jak urosnie to ok jak nie, to wiadomo, w poniedzialek znow wizyta u niego. Bede szczera-nie daje sobie nadziei aha, owulacja sie przesunela i to duzo, napewno nie byla w dniach kiedy ja myslalam, ze byla. aha biore luteine
Ten dzien to jakis horror zaczelam kolo poludnia plamic, najpierw na rozowo, potem krew, rzadka, wodnista, nie zadna gesta, przy wycieraniu bylo jej dosc sporo, szybko tel do mojej mamy i biegiem z pracy do mnie, wzielysmy Natanielka (Tomek na popoludniu, nie chcieli go puscic)i do lekarza, i tak, teraz napisze tak by sie nie pomylic:macica sciany cienkie, ale w jednym jajniku cialko zolte,wiec jest ciaza i sytuacja stoi tak-krwiawienie jest z macicy, bo "wgryza"sie cialko zolte by powstal zarodek, jutro beta, w sobote powtorka,jak urosnie to ok jak nie, to wiadomo, w poniedzialek znow wizyta u niego. Bede szczera-nie daje sobie nadziei aha, owulacja sie przesunela i to duzo, napewno nie byla w dniach kiedy ja myslalam, ze byla. aha biore luteine
Ja miałam dzisiaj silniejszy ból, raz mnie złapał. Też się wystraszyłam zwiększyłam magnez.Mnie dziś tez, aż parę razy latałam patrzeć czy przypadkiem krew nie leci.