reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Musiała udowadniać, że rzeczywiście pracowała, ma odpowiednie kwalifikacje, porównywali czy nie ma zbyt wysokich zarobków w stosunku do osób na podobnym stanowisku, ale i tak jej podważyli i musiała z tym iść da sądu :/

No ale ja przeszłam z jednej pracy do drugiej na tych samych warunkach i tak na prawdę dowiedziałam sie już po podpisaniu umowy... nie wydaje mi sie żeby mieli jakiekolwiek podstawy. A zwolnienie mi sie należy ze względu na ryzyko krwiaków i poronienia
 
reklama
Słuchajcie z zaparciem sobie poradziłam,ale mam straszne wzdęcia aż się źle czuję. Jednym słowem nawet nie mam gazów i czuję się przyblokowana Czy jest jakiś bezpieczny lek nie wiem espunisan czy coś
 
Hej dziewczyny. Ale naprodukowałyscie od wczoraj! Ledwo nadrobiłam [emoji16] ja dzisiaj fatalnie się czuje. Niby zasnęłam przed północą i wstałam przed 8 a od 14 walczę ze snem. Dzisiaj teściowa chciała żebym pomalowała lakierobejcą ławkę więc przyznałam jej się że jestem w ciąży i że nie bardzo chcę się nawdychac tego lakieru. Usg mam w czwartek, nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że już cokolwiek będzie widać w 5+4? [emoji4]
 
Zazdroszcze ze wasi rodzice ciesza sie z bycia dziadkami.. moja matka jakis czas temu powiedziala ze po co mi drugie dziecko od tego czasu juz nie rozmawiamy wiec raczej nigdy sie nie dowie ze ma kolejnego wnuka...

@Ces a to jest taka możliwość zrobic tajny watek ?
Kamila nie jesteś sama. Moi tesciowie ucieszył się oczywiście poleciał pytanie czy to wpadka hahahaha.
Ale moja mama to ewenement i jeszcze jej nie mówiłam. Przy drugiej córce jak powiedziałam że jestem w ciąży hmmm prawie zero reakcji. Ani gratulacji ani nic tylko " tak właśnie myślałam" i pomimo ze mam 35 lat oczekiwalam chociaż przytulenia.. Cokolwiek. Do wszystkiego sami dochodzimy. Jedynie dostałam działkę od babci za co rodzeństwo mnie znienawidzilo. Dom stawiamy pomalu żeby bez kredytu. Chcemy na zajączka wejść ona nie dała nam nawet zł. A wrecz przeciwnie jak kupila 60 torebkę i brakło kasy pozyczala od nas. Często zapomniała oddać. Wiec nie wiem czego mam się tym razem spodziewać i aż mnie ciut z nerwów mdli jak pomyślę. Dlatego zazdroszcze każdej która ma taki fajny układ z mama. Przyjacielski.
Eh ciut się rozpisałam i aż mnie rozczulilo. Ciężki temat poprostu.
 
Słuchajcie z zaparciem sobie poradziłam,ale mam straszne wzdęcia aż się źle czuję. Jednym słowem nawet nie mam gazów i czuję się przyblokowana Czy jest jakiś bezpieczny lek nie wiem espunisan czy coś
Espumisan w kropelkach bezpieczny podawała nawet mojej wtedy 3 msc córce.
 
Słuchajcie z zaparciem sobie poradziłam,ale mam straszne wzdęcia aż się źle czuję. Jednym słowem nawet nie mam gazów i czuję się przyblokowana Czy jest jakiś bezpieczny lek nie wiem espunisan czy coś
Wydaje mi się że espumisan jest bezpieczny w ciąży, nawet chyba reklamę kiedyś widziałam że można brać :)
 
Hej dziewczyny. Ale naprodukowałyscie od wczoraj! Ledwo nadrobiłam [emoji16] ja dzisiaj fatalnie się czuje. Niby zasnęłam przed północą i wstałam przed 8 a od 14 walczę ze snem. Dzisiaj teściowa chciała żebym pomalowała lakierobejcą ławkę więc przyznałam jej się że jestem w ciąży i że nie bardzo chcę się nawdychac tego lakieru. Usg mam w czwartek, nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że już cokolwiek będzie widać w 5+4? [emoji4]
I bardzo dobrze zrobiłaś. A tesciowa jak zareagowała?
To wizyta już niedługo będziemy trzymać kciuki za fasolke[emoji4]
 
Kamila nie jesteś sama. Moi tesciowie ucieszył się oczywiście poleciał pytanie czy to wpadka hahahaha.
Ale moja mama to ewenement i jeszcze jej nie mówiłam. Przy drugiej córce jak powiedziałam że jestem w ciąży hmmm prawie zero reakcji. Ani gratulacji ani nic tylko " tak właśnie myślałam" i pomimo ze mam 35 lat oczekiwalam chociaż przytulenia.. Cokolwiek. Do wszystkiego sami dochodzimy. Jedynie dostałam działkę od babci za co rodzeństwo mnie znienawidzilo. Dom stawiamy pomalu żeby bez kredytu. Chcemy na zajączka wejść ona nie dała nam nawet zł. A wrecz przeciwnie jak kupila 60 torebkę i brakło kasy pozyczala od nas. Często zapomniała oddać. Wiec nie wiem czego mam się tym razem spodziewać i aż mnie ciut z nerwów mdli jak pomyślę. Dlatego zazdroszcze każdej która ma taki fajny układ z mama. Przyjacielski.
Eh ciut się rozpisałam i aż mnie rozczulilo. Ciężki temat poprostu.
Moja mama od wielu lat uzależniona jest od alkoholu i leków psychotropowych... co prawda ostatnia wpadka alkoholowa była jakoś rok temu, ale leki na pewno podbiera co jakiś czas. Nie potrafi bez tego żyć... za to bardzo się ucieszyła na wieść o mojej ciąży i mam nadzieję, że to ja zmobilizuje do pracy nad sobą. Bo jej powiedziałam że dopóki nie zobaczę że jest całkowicie czysta i się stara to dziecka jej pod opiekę nie zostawię...
 
reklama
Do góry