Witajcie
Tak naprodukowałyście, że nie mam szans nadrobić
Witam nowe dziewczyny
Wczorajszy obiad rocznicowy z dziećmi i dzisiejsze kino we dwoje bardzo udane
Teraz jednak stresuje się jutrzejszą wizytą u gina
Bardzo liczę na to, że wreszcie poznam płeć mojego brzuszkowego lokatora, ale z drugiej strony boję się, że okaże się że to chłopiec...
Wiem, że to głupie, bo przecież wiem, że najważniejsze żeby było zdrowe ale jednak przez moje przeczucia od początku że to dziewczynka nastawiłam się bardzo i obawiam się, że będę bardzo rozczarowana...
Zresztą mam już dwóch chłopców i jedną dziewczynkę więc druga dziewczynka idealnie do tego pasuje
byłaby równowaga w domu
Tak czy inaczej trzymajcie kciuki za wizytę o 13:30