reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Wspaniałe jest to, że masz pewność, że jesteś u boku odpowiedniej osoby :)) super to jest :))

W ogole to śniłaś mi się dziś :D Ty i jeszcze @Silje1008 . Spotkałyśmy się i chwaliłyśmy brzuchami :D

Dziś gram egzaminy z wiolonczelami, w międzyczasie jeszcze mój jeden uczeń ma egzamin z fortepianu, do tego kilka lekcji i wigilię w szkole z "ulubioną" dyrekcją, brrr... ostatni taki stresujący dzień. :)))) wieczorem będzie suuuuper ulga;)))))
Oj tak :) Meza mam wspanialego no i gdyby nie on to nie mialabym mojego synka :)
No ale milosc zycia to milosc zycia ;) kurcze odpisalam mu, ze jestem szczesliwa zona i mama i nic juz nie odpisał ;)
 
reklama
Wspaniałe jest to, że masz pewność, że jesteś u boku odpowiedniej osoby :)) super to jest :))

W ogole to śniłaś mi się dziś :D Ty i jeszcze @Silje1008 . Spotkałyśmy się i chwaliłyśmy brzuchami :D

Dziś gram egzaminy z wiolonczelami, w międzyczasie jeszcze mój jeden uczeń ma egzamin z fortepianu, do tego kilka lekcji i wigilię w szkole z "ulubioną" dyrekcją, brrr... ostatni taki stresujący dzień. :)))) wieczorem będzie suuuuper ulga;)))))
To dzidiaj duzo wrazen znowu. Fobrze, ze to juz ostatni taki dzien! Powodzenia
 
Oj tak :) Meza mam wspanialego no i gdyby nie on to nie mialabym mojego synka :)
No ale milosc zycia to milosc zycia ;) kurcze odpisalam mu, ze jestem szczesliwa zona i mama i nic juz nie odpisał ;)
Dobrze, że napisał. Może on nadal nie znalazl swojej połówki i chciał spytać co u Ciebie. Zawsze lepiej napisac w takiej sprawie niz latami się zastanawiać co by było gdyby ;-)

@Malentka kciuki są.

Wizyta dziś o 16.40.A wiecie czego się najbardziej boję? Mierzenia ciśnienia...w domu mam np 116/65 (mierze codziennie i często jest nawet niższe), a u położnej z nerwów nawet 140/80 :-\ Z każdą wizytą stres w tej kwestii wzrasta :-\
 
Dobrze, że napisał. Może on nadal nie znalazl swojej połówki i chciał spytać co u Ciebie. Zawsze lepiej napisac w takiej sprawie niz latami się zastanawiać co by było gdyby ;-)
Z jego wygladem i podejrzewam, ze charakterem tez bo trochę go poznalam to powinien mieć kolejki :) Pewnie nawet je ma. Na erasmusie to laski sie od niego odkleic nie mogły.
 
Hej.. u mnie nieciekawie. Mama miała atak padaczki (nigdy wcześniej nie miala), znalazł ją sąsiad nieprzytomną w kuchni na płytkach i zadzwonił po pogotowie. Jak przyjechałam to własnej mamy nie poznałam. Ma obrzęk głowy, złamany nos i szczękę, jedno oko spuchnięte na które nie widzi, sączy się z niego krew... dziś ją zbada okulista, oby widziała na te oko. Ja z tego wszystkiego zemdlałam czekając na sorze i brzuch mnie bolał, mąż mnie zaprowadził na ip ginekologiczną, to nawet nie zrobili mi usg tylko zbadał ręką i powiedzial: krwawienia nie ma, szyjka wysoko i zamknięta, do domu leżeć i l4 koniecznie. Do mojego lekarza nie da się dostać, wizytę mam 29.12 ale rodzinna bez problemu wystawiła mi l4, także od wtorku jestem w domu. I nawet nie wiem czy z dzidzią wszystko okej. Załamka na święta.
 
Dobrze, że napisał. Może on nadal nie znalazl swojej połówki i chciał spytać co u Ciebie. Zawsze lepiej napisac w takiej sprawie niz latami się zastanawiać co by było gdyby ;-)

@Malentka kciuki są.

Wizyta dziś o 16.40.A wiecie czego się najbardziej boję? Mierzenia ciśnienia...w domu mam np 116/65 (mierze codziennie i często jest nawet niższe), a u położnej z nerwów nawet 140/80 :-\ Z każdą wizytą stres w tej kwestii wzrasta :-\
A co lekarz na to? Ja mimo steresu u lekarza mam 115/80 ale w dimu potrafie miec 95/55 lekarz mowi, ze mam a ja wiem, ze jednak srednie bo w domu mam za niskie
 
reklama
Hej.. u mnie nieciekawie. Mama miała atak padaczki (nigdy wcześniej nie miala), znalazł ją sąsiad nieprzytomną w kuchni na płytkach i zadzwonił po pogotowie. Jak przyjechałam to własnej mamy nie poznałam. Ma obrzęk głowy, złamany nos i szczękę, jedno oko spuchnięte na które nie widzi, sączy się z niego krew... dziś ją zbada okulista, oby widziała na te oko. Ja z tego wszystkiego zemdlałam czekając na sorze i brzuch mnie bolał, mąż mnie zaprowadził na ip ginekologiczną, to nawet nie zrobili mi usg tylko zbadał ręką i powiedzial: krwawienia nie ma, szyjka wysoko i zamknięta, do domu leżeć i l4 koniecznie. Do mojego lekarza nie da się dostać, wizytę mam 29.12 ale rodzinna bez problemu wystawiła mi l4, także od wtorku jestem w domu. I nawet nie wiem czy z dzidzią wszystko okej. Załamka na święta.
Duzi zdrówka dla mamy! Bedzie dobrze!oby mama szybko wyszla ze szpitala i takie rzeczy sie już nie ppwtorzyly. Z dzidzia na pewno wszystko ok!
 
Do góry