reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

U mnie jest to samo :) ja sie śmieję, ze juz zawsze będę w ciąży albo kp :)
Na obiady zawsze to co chce ja, obiad dostaję pierwsza ;) owoce zawsze sa jakoe tylko bym sobie wymyśliła. Owoce z krzaków latem wszystkie moje ;)(teraz w pazdzierniku poziomki i maliny dzielili na pół dla mnie i synka ;) )
Fantastycznie! :D Twoi już pewnie zwariowali na punkcie wnuka, moich to dopiero czeka :D w domku rodzinnym mam jeszcze dziadków - babcia w tygodniu dzwoniła do mnie czy będę miała ochotę w sobotę na kaczkę z jabłkami [emoji41] uwielbiam ich;))
 
reklama
Oj ja, aż tak dobrze nie mam. Razem z siostrą w ciąży więc się wszystkim dzielimy ;) Ale dla nas to pierwsze ciąże więc nam raźniej. A rodzice przygotowują podwójnie ;)
 
Oj ja, aż tak dobrze nie mam. Razem z siostrą w ciąży więc się wszystkim dzielimy ;) Ale dla nas to pierwsze ciąże więc nam raźniej. A rodzice przygotowują podwójnie ;)
Super, że udało Wam się razem zajść w ciążę. Ja akurat siostry nie mam, ale wyobrażam sobie jakie to musi być fajne :)) i rodzice oszaleją podwójnie :D
 
Hej Dziewczyny, ja znowu z rana musiałam się wściec. Słyszę że mąż wychodzi gdzieś to wyskoczyłam z łóżka, lecę i pytam gdzie ty się wybierasz, a ten że na strzelanke z kolegami i będzie koło 14. Ciśnienie to chyba 600 "miałam bo dzis cały dzień miał siedzieć z dzieckiem a ja miałam odpocząć i może gdzieś wyjść :( aż płakać mi się chce
 
Fantastycznie! :D Twoi już pewnie zwariowali na punkcie wnuka, moich to dopiero czeka :D w domku rodzinnym mam jeszcze dziadków - babcia w tygodniu dzwoniła do mnie czy będę miała ochotę w sobotę na kaczkę z jabłkami [emoji41] uwielbiam ich;))
U mloch rodziców to już 5 wnuk (pierwszy chlopak) i szczerze to na jego punkcie oszaleli. Mój tata to twierdzi, ze to najmadrzejsze dziecko swiata. Nigdy dotąd nie spotkal drugiego takiego :) synek oczywiście jest madry i wspanialy, ale mysle ze jak inni w jego wieku.
No i mojego synka maja na codzień reszta wnuczek daleko mieszka.
 
Hej Dziewczyny, ja znowu z rana musiałam się wściec. Słyszę że mąż wychodzi gdzieś to wyskoczyłam z łóżka, lecę i pytam gdzie ty się wybierasz, a ten że na strzelanke z kolegami i będzie koło 14. Ciśnienie to chyba 600 "miałam bo dzis cały dzień miał siedzieć z dzieckiem a ja miałam odpocząć i może gdzieś wyjść :( aż płakać mi się chce
A przed urodzeniem 1 dziecka też taki był?
 
Hej Dziewczyny, ja znowu z rana musiałam się wściec. Słyszę że mąż wychodzi gdzieś to wyskoczyłam z łóżka, lecę i pytam gdzie ty się wybierasz, a ten że na strzelanke z kolegami i będzie koło 14. Ciśnienie to chyba 600 "miałam bo dzis cały dzień miał siedzieć z dzieckiem a ja miałam odpocząć i może gdzieś wyjść :( aż płakać mi się chce
Biedna... :( grabi sobie ładnie. Chyba musisz z nim pogadać jak bardzo wprowadza Cię to w nerwy bo to jest strasznie samolubne zachowanie.
 
pytanie do mam ktore juz rodzily. dziewczyny weszlam na fotlrum "czy porod jest straszny" wiekszosc pisze ze jest okropny skala bolu od 0 do 10 to pisza ze 10000. czy rzeczywiscie boli az tak bardzo???

Ja nie pomogę. Mój poród wyglądał jakbym weszła do sklepu po bułki i wyszła. Zero bólu. Poród miałam wywoływany, skurcze się ponoć rysowały na ktg, ale ja moc nie czułam. W tym samym czasie podczas skurczu młodemu spadało tętno. Szybka decyzja o cc i po chwili miałam synka. Sama rekonwalescencję po cc tez oceniam bardz dobrze. Także u mnie wyjątkowo łagodnie poszlo
 
Hej Dziewczyny, ja znowu z rana musiałam się wściec. Słyszę że mąż wychodzi gdzieś to wyskoczyłam z łóżka, lecę i pytam gdzie ty się wybierasz, a ten że na strzelanke z kolegami i będzie koło 14. Ciśnienie to chyba 600 "miałam bo dzis cały dzień miał siedzieć z dzieckiem a ja miałam odpocząć i może gdzieś wyjść :( aż płakać mi się chce
O kurde... no to teraz przesadził... i co poszedł ?
Kochana a znalazł on juz prace ? Moze tymi wyjsciami na swoj sposob odreagowuje to ze tamtą stracił ?


Dzień dobry [emoji257] o mnie tak dba tyko tz mama [emoji6] a powiem wam ze ostatnio zrobilam sie wrazliwsza i jakos mi tak przykro jak pomysle ze moja matka nie wie o ciąży ani nawet nie chce wiedziec [emoji849]
 
reklama
Do góry