Ja chyba już też do tej pory ze smutkiem omijalam dział dla dziewczynek a teraz obawiam sie, ze zaszaleje.Śliczne, ja zwariowałam na punkcie tych małych ciuszków... [emoji854][emoji854][emoji854]
reklama
Pianistka1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2018
- Postów
- 23 429
Jak mąż docenia nasze poświęcenia i starania to jakoś tak lżej ze wszystkim, więcej energii do działania.. i to w każdej dziedzinie, nie tylko odnośnie dziecka.Mój mąż do dzisiaj jest mi ogrolnie wdzięczny, że jak Ignaś był malutki to mu kazalam spać i sama do niego wstawalam. Tak czy siak byl kp więc jego rola musiałaby kończyć się na podaniu mi.
Teraz ma kolegę w pracy, który przychodzi ciągle niewyspany, bo w nocy zajmuje się synkiem. Mąż był wielce zdziwiony bo myślał, że każdy ma tak jak on miał więc zaczął mnie doceniać
Później zrozumiał, bo okazało się, że zona kolegi wpadła w depresje więc to wszystko tłumaczy.
Co innego pomoc w ciągu dnia do wszystkiego męża angażuje i teraz też tak będzie
Pójdę za Twoim przykładem i też będę go angażować w dzienne-codzienne sprawy żeby nie było później sytuacji, ze na zakupy nawet pojechać nie mogę
Silje1008
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2017
- Postów
- 8 236
Cześć Dziewczyny. Okropny humor mam, mąż mi go popsuł w nocy.
Czy ja jestem przerażliwiona? Czy Wy też już uslyszałyście "z Tobą to się powoli nie da spać, albo zasnąć nie mozesz, albo chodzisz siku co chwile, może idź z tym do lekarza albo coś" - słowa wypowiedziane o 1 w nocy po moich usilnych próbach zaśnięcia przy świadomości budzika o 5.30. I cóż, ciśnienie mi się podniosło i kolejne minuty miałam z głowy.. ja wstałam, a on dalej smacznie śpi co najmniej do 8. Przykro mi jest wybitnie, może to hormony. [emoji849]
Hormony
Konwalia90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2018
- Postów
- 1 880
Ja od początku ciąży smieje sie z mojego męża że w końcu będzie musial zaczac dziecku pieluchy zmieniać. Bo do tej pory unikał tego jak ognia przy dzieciach swojej siostry np no i on oczywiscie zgrywa twardziela i caly czas powtarza ze swojemu bedzie zmienial itp itp...że wlasne dziecko to co innego...
A wczoraj siostra go poprosila zeby sprawdzil czy maly kupy nie zrobil. I opowiadal mi ze jak tam zajrzal zobaczyl i poczul to miał odruch wymiotny xd hehe
I przestał zgrywac twardziela
A wczoraj siostra go poprosila zeby sprawdzil czy maly kupy nie zrobil. I opowiadal mi ze jak tam zajrzal zobaczyl i poczul to miał odruch wymiotny xd hehe
I przestał zgrywac twardziela
Kaamilaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2018
- Postów
- 17 076
Super [emoji7] a ta czapeczka [emoji7]Wynegocjowałam 70 zł, czyli sztuka po niecałe 3 zł [emoji41][emoji41][emoji41] a wszystko jak nowe )
Tez bym sie wkurzyla choć wiadomo ze część tych nerwów to tez hormony [emoji6] jak kiedys wypije kilka piw to po prostu ty w tym czasie zamknij sie w laziece na dluzszy czas moze zrozumie [emoji6][emoji14]Cześć Dziewczyny. Okropny humor mam, mąż mi go popsuł w nocy.
Czy ja jestem przerażliwiona? Czy Wy też już uslyszałyście "z Tobą to się powoli nie da spać, albo zasnąć nie mozesz, albo chodzisz siku co chwile, może idź z tym do lekarza albo coś" - słowa wypowiedziane o 1 w nocy po moich usilnych próbach zaśnięcia przy świadomości budzika o 5.30. I cóż, ciśnienie mi się podniosło i kolejne minuty miałam z głowy.. ja wstałam, a on dalej smacznie śpi co najmniej do 8. Przykro mi jest wybitnie, może to hormony. [emoji849]
Ja tak samo, ledwo oczy zamkne i moge spać 20-8 [emoji14]bez przerw [emoji14]Ja tam śpię jak zabita ale zaczynam mieć sny o ciąży..... śniło mi się dziecię moje bez nóżek[emoji15][emoji15][emoji15][emoji15]ale ma na 1000 procent . Sama widziałam ..... dzień dobry ciezaroweczki
Mi sie ostatnio sbia jakies dziene rzeczy, jakies wycieczki, szukanie czegos z ludzmi ze szkoły [emoji57]
Ja rzeczy dla dzieci ogladalam juz przed ciążą [emoji85] dobrze ze wtedy sie powstrzymywalam bo by mnie moj wysmial [emoji85]Hej :-)
@Pianistka1991 Bidulko, a dzisiaj tem Twoj ciężki dzień- w szkole do 19? Nie zazdroszczę.
@Judyta26 śliczne ubranka. Miałam już dodane do obserwowanych różne dziewczęce ubranka i tylko czekałam na genetyczne żeby moc je kupić. No cóż nie było mi dane...więc szalej skoro możesz ;-)
Wasi mężowie też tak marudza, że jeszcze pół roku czasu i po co teraz jakies zakupy? Tzn mój nie jest zły itd ale zdziwiony owszem ;-) Od miesiąca obserwuję chusty na olx. Wiem co chcę, patrzę tylko na okazje cenowe. I spotkalam doradczynie, która sprzedaje coś w moim guście i na moją kieszeń...i choć mam jeszcze pół roki czasu to chyba kupię ;-)
A propos naszych tz: mój poluje dziś w lidlu na urządzenie a la termomix :-) Teraz będę królową kuchni
DokładnieJak mąż docenia nasze poświęcenia i starania to jakoś tak lżej ze wszystkim, więcej energii do działania.. i to w każdej dziedzinie, nie tylko odnośnie dziecka.
Pójdę za Twoim przykładem i też będę go angażować w dzienne-codzienne sprawy żeby nie było później sytuacji, ze na zakupy nawet pojechać nie mogę
U nas zasada była też taka, ze w sobote i niedzielę ja śpię dłużej a on z malym wychodzą z sypialni zebym mogla się wyspać po całym tygodniu. Sam ja wymyślił
Dlatego ja nawet wolałam mieć "leniwy" weekend a pracowity tydzień. Tym bardziej, że mąż ma kawałek do pracy wolę żeby jeździł wyspany.
Jedynie początek był taki, że bał sie nawet przebrać.
Powiem Ci, ze coś w tym jest. Swojemu zmieniłam bez problemu a obcemu czyt. Chociazby siostrzenica z wielkim obrzydzeniemJa od początku ciąży smieje sie z mojego męża że w końcu będzie musial zaczac dziecku pieluchy zmieniać. Bo do tej pory unikał tego jak ognia przy dzieciach swojej siostry np no i on oczywiscie zgrywa twardziela i caly czas powtarza ze swojemu bedzie zmienial itp itp...że wlasne dziecko to co innego...
A wczoraj siostra go poprosila zeby sprawdzil czy maly kupy nie zrobil. I opowiadal mi ze jak tam zajrzal zobaczyl i poczul to miał odruch wymiotny xd hehe
I przestał zgrywac twardziela
Konwalia90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2018
- Postów
- 1 880
Tak apropo pomocy ojca przy dziecku to uwazam że dziecko jest tak samo matki jak i ojca i oboje powinni sie nim zajmowac i nie bede nazywala tego "pomocą". Tak samo jak ze sprzątaniem i gotowaniem - to sa nasze wspólne obowiazki a nie tylko moje w których pomaga mi mąż
Wiadomo, że jak mąż bedzie chodzil do pracy a ja bede w domu to ja w domu i przy dziecku bede robila wiecej
Jedyne czego ojciec moze nie robic przy dziecku to karmić piersią
Wiadomo, że jak mąż bedzie chodzil do pracy a ja bede w domu to ja w domu i przy dziecku bede robila wiecej
Jedyne czego ojciec moze nie robic przy dziecku to karmić piersią
No fakt źle napisał "pomoc". Zawsze na to zwracam uwage mezowi a teraz sama tak piszęTak apropo pomocy ojca przy dziecku to uwazam że dziecko jest tak samo matki jak i ojca i oboje powinni sie nim zajmowac i nie bede nazywala tego "pomocą". Tak samo jak ze sprzątaniem i gotowaniem - to sa nasze wspólne obowiazki a nie tylko moje w których pomaga mi mąż
Wiadomo, że jak mąż bedzie chodzil do pracy a ja bede w domu to ja w domu i przy dziecku bede robila wiecej
Jedyne czego ojciec moze nie robic przy dziecku to karmić piersią
Ja uważam, ze zajmowanie sie dzieckiem to przyjemność a nie kara... Więc każdy ma takie same prawa. Wiadomo, ze ja bedac w domu robię więcej a w nocy on musi spać bo idzie do pracy.
Teraz przy drugim to już chyba nikt nke bedzie spac no ale to inna juz sytuacja [emoji23] w takiej jeszcze nie bylam więc co z tego wyjdzie to nie wiem
reklama
Konwalia90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2018
- Postów
- 1 880
No to może faktycznie coś w tym jest. Ja jak mialam 16 lat to moja siostra urodzila bliźniaki wiec jej sporo pomagalam, potem dorabialam jako niania przez 5 lat studiów a teraz pracuje w przedszkolu więc te dziecięce kupy, wymioty nie robią na mnie w ogole wrażeniaPowiem Ci, ze coś w tym jest. Swojemu zmieniłam bez problemu a obcemu czyt. Chociazby siostrzenica z wielkim obrzydzeniem
Ale powiem Wam że pomimo doswiadczenia to mam stracha przed noworodkiem, głównie przed kąpielą takiego malucha...tego nigdy nie robilam...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 242 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 222 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: