reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Piękną lista :-) Taka "moja". U mnie jeszcze pestki z dyni(uwielbialam w poprzedniej ciąży, 1-2 garsci jadlam codziennie), buraki (barszcz kiszony co 1-2tygodnie) i pokrzywa picia. I mialam to piękna hemoglobine przez całą ciążę :-)
Ja tez mialam duza hemoglobine w ciazy. Teraz już widze, ze mam nizsza bo ok 13,8 a w poprzedniej miałam prawie po 15.
Pestki dyni jadlam ciągłe (ale to tez dlatego, ze wkrecilam sobie pasożyty, ktorych nie mialam)
Musze kupic pestki dawno nie jadlam :)
Burakow zjadlam wczoraj tyle ile normalnie przez miesiąc bym nie zjadla.
Ja musze szczegolnie pod koniec pilnowacc hemoglobiny bo w poprzedniej ciąży przed samym porodem mialam jakos 14 a po porpdzie (ktory nie byl zbyt długi) spadlo mi do 9 i mdlalam.
 
reklama
Hejka
Ja się szykuje pomalutku .... make up i te sprawy[emoji4][emoji4][emoji4]w końcu idę do młodego lekarza podobno przystojnego( 30lat) [emoji6]
 
No to nieźle a co ma do spodni? Że ciasne? I gniota dzidzie?
Niee, ja zazwyczaj zakladam do ginekologa sukienki no bo sa wygodniejsze nie trzeba z golym tylkiem chodzić. No i raz poszlamw. Spodniach bo bylam prosto po pracy. Tzn umowilam wizytę na szybko bedac jeszcze w pracy, pojechalam do rodziców się wykapac ale juz nke zdazylam soe przebrac.
No i rozmowa u gina:
(Po badaniu, więc bylam bez majtek w samej koszulce)
-niech sie pani już ubierze i wroci na kozetke
Wróciłam ubrana ale zdziwiona bo mówił, ze jeszcze dzidzie bedziemy podgladac no ale mysle dobra moze jednak nie klocic sie nie bede. Polozylam sie na ta kozetke
-a co pani zrobila czemu pani sie ubrala?
-bo pan dr kazal?
-aaa no tak, a to pani nie ma sukienki? Lepiej ubierac sukienkę wtedy wystarczy zdjąć bieliznę a tak to pani biega prawie na golasa po calym gabinecie :)
Normalnie padlam i pozniej zawsze mu mówiłam, ze mam sukienkę hehe
 
reklama
Hurra sa i moje :)
Jeju az mi dreszcze przeszly! Dopiero zalapalam stresa. Chociaż chyba gdyby było cos nie tak to by mi tak po prostu tych wyników nie chcieli oddac.
Zaraz sie ubieram i jadę.
Jednak, ze to podroz przez cale miasto autobusami to pewnie odbiore tez ok 13.
Eh czlowiek byl głupi, ze prawa jazdy nie zrobił
Równe 2 tygodnie.. podali mi konkretny termin odbioru co do dnia i godziny... ale Ty próbuj wcześniej jeśli jest szansa ;))
 
Do góry