reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

A masz może sprawdzony przepis na pierniczki?
Właśnie jestem głupia bo nie. Zawsze znajduje przepis na poczatku produkcjim i jak jest ok to sie go trzymam, ale zeby zachowac na następny rok to juz nie.
Przysnelam i snilo mi sie ze byłam w teatrze. Musze isc z mezem ale na cos innego niz zazwyczaj czyli koziolek mstolek itp ;)
 
reklama
Miałam wczoraj wam pisać ale czasu brakło więc zgłaszam dziś że u najprawdopodobniej syna, bo moja pani doktor mówiła że na 80% syn, jest puki co wszystko ok, leżał plecami stąd ciężko było cokolwiek zobaczyć. Ma już ponad 9 cm od głowy do pupy wrzucam zdjęcie pleców mojego synka xD
20181204_141447.jpg
 

Załączniki

  • 20181204_141447.jpg
    20181204_141447.jpg
    1,7 MB · Wyświetleń: 417
Miałam wczoraj wam pisać ale czasu brakło więc zgłaszam dziś że u najprawdopodobniej syna, bo moja pani doktor mówiła że na 80% syn, jest puki co wszystko ok, leżał plecami stąd ciężko było cokolwiek zobaczyć. Ma już ponad 9 cm od głowy do pupy wrzucam zdjęcie pleców mojego synka xD Zobacz załącznik 922016
Super wieści gratullacje!
P.s po awanturze pt. "Mamo ja nie bede spać" syn spi juz 3h chyba byljednak śpiący :)
 
Od lat robię pierniczki z tego i przepisu na miodzie lub melasie (jeśli akurat mam), czasami daje gotową mieszankę piernikowa i tylko część podanych w przepisie przypraw. W tym roku też robimy te pierniczki...ale dopiero 16 grudnia jak córka wróci z tygodniowego wyjazdu. Na szczescie one właściwie od razu są miękkie ;-)
Link do: Pierniczki pełnoziarniste Ani D. (pszenno-żytnie) - puszka.pl
 
Miałam wczoraj wam pisać ale czasu brakło więc zgłaszam dziś że u najprawdopodobniej syna, bo moja pani doktor mówiła że na 80% syn, jest puki co wszystko ok, leżał plecami stąd ciężko było cokolwiek zobaczyć. Ma już ponad 9 cm od głowy do pupy wrzucam zdjęcie pleców mojego synka xD Zobacz załącznik 922016
Piękne wieści :-) Macie już wybrane imię?
 
Wiesz co jakoś mi to nie przeszkadza [emoji57] wiem ze na olx sa ogloszenia ze nawet za 30zl mozna nowa kupic ale dla mnie to fajna zabawa z tym bedzie [emoji14] i tak mam czas i checi i bede wieksze ilosci materiału i wypelnienia zamawiac bo nie tylko poduche chce uszyc ale i kocyki, kurę i np takie gniazdko do spania [emoji6]Zobacz załącznik 921962

To gniazdko jest mega! Ale niestety w sklepach dostępne są rozmiary takie ok 70cm w środku i to jak jest rozciągnięte. Dla mnie wydaje się to mało dla malucha
 
Niestety nie i nawet nie widać żeby miało się co zmienić w tej kwestii :( mi się nic nie podoba a jak już to mąż kręci nosem :/
Może imię "samo do Was przyjdzie"...my tak mieliśmy przy córce...zadnego pomysłu i nagle czytając listę imion z neta jak przeczytaliśmy jej imię było "ooo...właśnie może tak". Wcześniej owo imię w ogóle nie wchodziło w grę ;-)
Ja nadal myślę o fasolce jako o Łucji, mąż nie chce o tym słyszeć i mówi Olga:p A w sumie to nawet płci nie znamy ;-)
 
Miałam wczoraj wam pisać ale czasu brakło więc zgłaszam dziś że u najprawdopodobniej syna, bo moja pani doktor mówiła że na 80% syn, jest puki co wszystko ok, leżał plecami stąd ciężko było cokolwiek zobaczyć. Ma już ponad 9 cm od głowy do pupy wrzucam zdjęcie pleców mojego synka xD Zobacz załącznik 922016
Super, gratki, duży maluch :)

Może imię "samo do Was przyjdzie"...my tak mieliśmy przy córce...zadnego pomysłu i nagle czytając listę imion z neta jak przeczytaliśmy jej imię było "ooo...właśnie może tak". Wcześniej owo imię w ogóle nie wchodziło w grę ;-)
Ja nadal myślę o fasolce jako o Łucji, mąż nie chce o tym słyszeć i mówi Olga:p A w sumie to nawet płci nie znamy ;-)
Moje dzieci mówią cały czas Martynka, inne opcje nie wchodzą w grę :D
Tego się trzymam i twierdzę, że będzie dziewczynka, no ale w sumie jeszcze nic nie wiadomo, choć są duże szanse, że to dziewczynka, jakieś 50% :p

Leżę dalej i zdycham, ból brzucha praktycznie minął , wiec trochę lepiej, ale za to katar, ból głowy i ogólnie fatalne samopoczucie, jakieś choróbsko mnie chyba dopadło
 
reklama
Eh załamałam się...
Do mojego lekarza nagle nie ma żadnych terminów i nie dostanę się najprawdopodobniej w grudniu. Ciekawe co ja zrobie chociażby z l4? Mam do 29.12. I 27 miałam mieć wizytę i kolejne l4 a tak to musze sobie szukać nowego lekarza. Chyba faktycznie zmienię bo to bez sensu. Tyle, że teraz mam wizyty w luxmedzie więc wszystko darmowe a jak pójdę prywatnie to będę miała płatne wszystkie badania :/
A dodatkowo nie wiem do jakiego lekarza iść. Normalnie się mojemu doktorkowi nazbieralo jak go jeszcze kiedyś spotkam to chyba uduszę
 
Do góry