reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Dokładnie tak [emoji6] mlody teraz ma najlepszego tate, dziadków, wujkow [emoji6]
Najgorsza dla mnie jest jednak wizja tego ze za niedlugo musze sie z tamtym gnojkiem spotkac w sądzie, zeby pozbawic go praw rodzicielskich... najbardziej boje ze jak tylko dostanie pismo z sadu to sie zacznie...nagle bedzie mial czas i kase zeby przyjeżdżać..a znajac jego przyjedzie z rodzicami i wszyscy beda chcieli mlodemu mieszac w glowie mowiac mu ze to oni sa jego dziadkami a on jest jego tatą...
Ech...ale historia.. życzę Ci żebyś mogła ten rozdział zamknąć raz na zawsze i budować relację z nowym partnerem i Waszymi dziecmi bez zakłóceń!
 
reklama
U mnie tak [emoji4]
IMG_20181201_094111.jpeg
 

Załączniki

  • IMG_20181201_094111.jpeg
    IMG_20181201_094111.jpeg
    15,8 KB · Wyświetleń: 288
Dokładnie tak [emoji6] mlody teraz ma najlepszego tate, dziadków, wujkow [emoji6]
Najgorsza dla mnie jest jednak wizja tego ze za niedlugo musze sie z tamtym gnojkiem spotkac w sądzie, zeby pozbawic go praw rodzicielskich... najbardziej boje ze jak tylko dostanie pismo z sadu to sie zacznie...nagle bedzie mial czas i kase zeby przyjeżdżać, byle zrobic mi na zlosc....a znajac jego przyjedzie z rodzicami i wszyscy beda chcieli mlodemu mieszac w glowie mowiac mu ze to oni sa jego dziadkami a on jest jego tatą...
Kurde oby mu sie nie wlaczylo tatusiowanie na pokaz :/ bo szkoda dziecku w glowie mieszać. Trzymam kciuki!
 
Kurde oby mu sie nie wlaczylo tatusiowanie na pokaz :/ bo szkoda dziecku w glowie mieszać. Trzymam kciuki!
Ehh niestety na tyle na ile znam jego i jego rodzinke, a to glownie jego rodzice go zwykle nakrecaja i on robi co mu powiedza to wiem ze moze byc różnie i najbardziej obawiam sie tego ze dziecku w glowie niepotrzebnie namieszaja.
Jedyne wyjście żeby nigdy dziecku w glowie nie mieszali to pozbawienie go praw, zmiana orzeczenia o kontaktach a później przysposobienie mlodego przez mojego tz
Ech...ale historia.. życzę Ci żebyś mogła ten rozdział zamknąć raz na zawsze i budować relację z nowym partnerem i Waszymi dziecmi bez zakłóceń!
Dziekuje [emoji8]
 
Ehh niestety na tyle na ile znam jego i jego rodzinke, a to glownie jego rodzice go zwykle nakrecaja i on robi co mu powiedza to wiem ze moze byc różnie i najbardziej obawiam sie tego ze dziecku w glowie niepotrzebnie namieszaja.
Jedyne wyjście żeby nigdy dziecku w glowie nie mieszali to pozbawienie go praw, zmiana orzeczenia o kontaktach a później przysposobienie mlodego przez mojego tzDziekuje [emoji8]
Trzymam kciuki zeby sie wszystko ulozylo po Twojej myśli! Oby sie tym razem rodzicow nie posłuchał i sie nie mieszał w Wasze życie!
 
Super ze wszystko dobrze [emoji7][emoji7]

Dziewczyny a tak z ciekawosci jakie mialyscie ryzyka chorob podstawowe i skorygowane po pappie ? Bylo, minęło najważniejsze ze dalam sobie rade [emoji6]
Ale np miedzy innymi przez to jak traktowala mnie siostra z matka to kontaktu juz nie utzymujemy.
A rodzina ex jak zobaczyla młodego to nie mogli powiedziec tego ze to nie ich synka dziecko [emoji6]bo mlody to kropka w kropkę ex [emoji57] ale to co wyprawiali jego rodzice to tez przechodzilo ludzkie pojęcie [emoji57] ale od ponad 3lat zero kontaktu z tamtą rodzinka, nikt sie mlodym nie interesuje[emoji57] a najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to ze w mojej dawnej wsi wszyscy praktycznie znaja wersje ze to ja jestem ta zla co porwala dziecko i zabrania kontaktu [emoji6] i najlepsze w tym wszystkim to ze moja siostra i matka po czesci przylozyly reke do tych plotek [emoji57] nie wazne ze sadownie jest postanowione kiedy moze dziecko odwiedzac ale nigdy z tego nie skorzystal bo jak mi powiedział nie stac go zeby jezdzic 200km co drugi weekend[emoji57] ale zeby jezdzic co weekend za granice np do Holandii to juz stac jego cala rodzinke [emoji6]

Ehh rozpisalam sie[emoji6] mozna by jeszcze dluuugo pisać [emoji57]
Co przeszlas to Twoje. Ale najważniejsze, że teraz jesteś szczęśliwa, dobrze Wam się układa z tz i masz spoko teściów :-) Moja siostra urodziła zaraz po 18 urodzinach, dziś ma już dorosła córkę, skończyła studia, ma świetną pracę, fajnego męża, czas i kasę na podróże po świecie...ale wiem jak jej na początku było ciężko, chociaż miała wsparcie mojej mamy, która wzięła drugi etat żeby móc utrzymać ją i dziecko, a potem płacić za studia zaoczne. Dlatego podziwiam, że sobie poradzilas i tak fajnie ulozylas życie :-*
 
Super ze wszystko dobrze [emoji7][emoji7]

Dziewczyny a tak z ciekawosci jakie mialyscie ryzyka chorob podstawowe i skorygowane po pappie ? Bylo, minęło najważniejsze ze dalam sobie rade [emoji6]
Ale np miedzy innymi przez to jak traktowala mnie siostra z matka to kontaktu juz nie utzymujemy.
A rodzina ex jak zobaczyla młodego to nie mogli powiedziec tego ze to nie ich synka dziecko [emoji6]bo mlody to kropka w kropkę ex [emoji57] ale to co wyprawiali jego rodzice to tez przechodzilo ludzkie pojęcie [emoji57] ale od ponad 3lat zero kontaktu z tamtą rodzinka, nikt sie mlodym nie interesuje[emoji57] a najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to ze w mojej dawnej wsi wszyscy praktycznie znaja wersje ze to ja jestem ta zla co porwala dziecko i zabrania kontaktu [emoji6] i najlepsze w tym wszystkim to ze moja siostra i matka po czesci przylozyly reke do tych plotek [emoji57] nie wazne ze sadownie jest postanowione kiedy moze dziecko odwiedzac ale nigdy z tego nie skorzystal bo jak mi powiedział nie stac go zeby jezdzic 200km co drugi weekend[emoji57] ale zeby jezdzic co weekend za granice np do Holandii to juz stac jego cala rodzinke [emoji6]

Ehh rozpisalam sie[emoji6] mozna by jeszcze dluuugo pisać [emoji57]

Złe kiedyś trafiłaś po prostu, ale przynajmniej masz z tego Wielka miłość do synka. Niestety czasami Nasze życiowe wybory generują później komplikacje życiowe, ale najważniejsze ze dzisiaj już jesteś z tym ok:)
 
Ale jestem dzisiaj złą żoną...
Mąż sprząta i zajmuje sie synem a ja leżę i leżę i leżę. Boli mnie głowa i jeszcze ciagle ich namawiam na drzemkę i skrycie liczę na masaż. Chyba jednak nie mam szans, bk kni ciągle by tylko sprzatali...
 
reklama
Jesli ktoras z was lubi lub chce sprobowac kosmetykow z tołpy to polecam kupic np jogurt activia, zarejestrowac sie na activia. pl I wrzucic tam rachunek z zakupow i mozna dostac 30zl znizki na kosmetyki przy zamowieniu za minimum 70zl [emoji14]
 
Do góry