I zyjemy moja mama jadla w ciazy z moja siostra tez kogel mogel ba ! Jadla tatara ! I nic... uwazam, ze wiele rzeczy moglybysmy nesc jak np wlasnie tatar czy sushi z surowa ryba pod warunkiem, ze wiedzialybysmy skad jest mieso ja wychodze z zalozenia, ze tez nie ma co przesadzac w druga strone i czytac sklady jem wszystko- procz surowego miesa i ryb-smazone, pieczone, doprawione, posolone. Pije gazowane jak mam ochote- nie w takiej ilosci jak przed ciaza to prawda, lyk piwa raz na jakis czas jak juz mam mega ochote- ale nie smakuje jak przed ciaza, tigera tez sie napilam pare lykow bo chcialam. Wypilam lyk i ochota przeszla nabial - nie patrze i w czasie karmienia tez zamierzam jesc all a juz najbardziej czekam az w lipcu zjem prawdziwe sushi i tatara- nie nie przenika cudem do mleka i bede zapozerala truskawki - musze teraz jesc duzo zeby mala znala smak
Ja dokladnie tak samo tez bede jadla wszystko w czasie kp, chyba ze zauwaze ze cos Mala uczula. A na truskaweczki to sie doczekac nie umiem!!! wiadomo zawsze staram sie nie przesadzac z niezdrowym zarciem: przed ciaza, w ciazy i po- ale zjadlam kilka razy mc donalda, pilam troche coli, jadlam slodycze , lyka piwa tez z 3 razy wzielam (ale tak jak piszesz nie smakuje tak samo) tylko wszystko z umiarem, czasem. jajko sadzone/na miekko tez jem. Nie jem surowego miesa, ryb i serow plesniowych
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom