reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

W szpitalu zawsze bedziesz miala lepsza opiekę i kontrole nad sytuacją.Moze bedziesz mogla zaliczyc przedmioty w sierpniu..?
mama dzwoniła do szkoły. Nie robią problemów. Mam dużo ocen jak się uda to super żebym przyszła jeszcze coś zaliczyć ale jak nie no to trudno

w57vyx8dubspq12k.png
 
reklama
Laski a ciągniecia w pachwinach Wam dokuczaja??
Jak maluchy kopia to macie wrazenie że brzuch twardnieje??

U mnie to raczej taki ucisk na pipkę tak z lewej strony bardziej,a już wogóle jak dużo chodzę. Boli i wyglądam jak kaczka ;) A brzuch twardnieje też ale zauważyłam,że jak lezę to jest ok. Ja już chce czerwiec.......... :)
 
Cześć Dziewczyny...
Trzymam kciuki za wszystkie mamusie, których dzieci pchają się na świat. W szczególności za podwojne mamusie, bo to podwojne zadanie utrzymać dwójkę.
Ja miałam wczoraj wizyte i według lekarza wszystko jest ok. Ufff... Następna wizyta 9 maja i obym bez kłopotów sie do niej dotyczyła.
Któraś z Was pytała o ból w pachwinach... Odczuwam to od 2 dni. Straszne uczucie. Boli przy chodzeniu, wstawanie to jest super mega wysiłek, to samo przekrecanie na łóżku...[emoji52] leżąc nie jestem w stanie ugiac nogi w kolanie... Rano jest jeszcze w miare ale wraz z uplywajacym dniem jest makabra.. Jak mi tak zostanie juz to bedzie cieeezko... A tu zakupy sie same nie zrobia...
Od rana sobie sprzątam na raty... Myje gary- odpoczywam- wstawiam pranie- odpoczywam.[emoji3] w ten sposob dzien mija blyskawicznie.
Dzis troche lepsza pogoda...wczoraj w drodze do lekarza klełam w myślach jak szewc! Lało i wiało tak, ze parasol wykrecalo mi w druga strone...strasznie było. Dzis tez wieje ale przynajmniej nie pada.
Zmobilizowalyscie mnir i biore sie porzadnie za wyprawke i za torbe do szpitala... Czuje, ze sił witalnych coraz mniej... Pozniej pewnie Brdzie gorzej wiec lepiej sie z tym teraz uporać...
Wczoraj ogladalam w nocy porodowke na tlc.. Tylko ja i stos husteczek...ale ryczalam jak bóbr.. Wszystko mi sie nagle przypomniało heheh


nzjdskjoiienufcs.png


km5scwa1f5jn9xfj.png
 
Kacprysiowo Ja miałam tak raz ostatnio ,ale po chwili przeszło. Brzuch też mi czasem twardnieje ale wcześniej twardniał mi o wiele częściej. Teraz ,gdy jest już większy jest w miarę ok. Wcześniej po prostu rósł i dlatego twardniał ,tak to sobie tłumaczę.
Zresztą jak stoję czy chodzę to zawsze jest twardy ,a jak leżę to jest miękki.

Co do tych ciągnięć w pachwinach to moja kuzynka miała takie od ok 8 miesiąca. Urodziła po terminie i tak.
 
reklama
Do góry