Czerwcowe mamy 2017

[użytkownik 16]

Wiecie przynajmniej napisala szczerze ze nie chce i juz... Nie tak jak np wroniasta zniknela i nawet nie odpisala a my sie martwimy

Jakbyś się nie odezwała to i ona by to olała wiec na jedno wychodzi. Nie ma co płakać. Mi rozmowa z wami pomaga i napewno z forum nie zrezygnuje. Moze się zdarzyć ze będę miała kryzys [emoji25] ale zawsze wrócę.

 

[Beata.]

Fakt ale wroniasta nie odpisuje wcale... Ja tez nie mam zamiaru rezygnowac

 

[Monya81]

Jeśli chodzi o Woroniastą to zawsze odzywała się skokowo, wiec nie można się dziwić. Martwi mnie tylko , że zamilkła tuż przed wynikami testu Pappa. Mam nadzieję, że u niej ok.

Zielinka...trzymaj się ciepło i powodzenia!

 

[Daktyl2016]

Heda mi lekarz ginekolog zalecił 3x2 rutinoscorbin

Biedronka masz rację upewnij się. Ja brałam w poprzedniej ciąży.
Chyba któraś z Nas co kojarzę bierze kwas ascorbinowy w sporych dawkach już temat był poruszany. Z tego co wiem witaminy C nie da się przedawkowac, bo nadmiar zostanie wysikany. Polecam wykład Jerzego Zieby na temat kwasu ascorbinowego.

Nie chce zło wróżyć ale Wroniasta miała źle wyniki z badań prenatalnych i czekała na wynik pappa, życzę z całego serca żebym się myliła, ale dla mnie sprawa jest dość jasna, może czeka na wyniki amniopunkcji pełna w nerwach, wcale się nie dziwię że nie chce jej się gadać o innych rzeczach skoro tyle ma stresu związanego z dzidziusiem. I martwi się właśnie o swoje dziecko. Wroniasta trzymam kciuki!!!!

 

[Kempu]

Heda mi lekarz ginekolog zalecił 3x2 rutinoscorbin

Biedronka masz rację upewnij się. Ja brałam w poprzedniej ciąży.
Chyba któraś z Nas co kojarzę bierze kwas ascorbinowy w sporych dawkach już temat był poruszany. Z tego co wiem witaminy C nie da się przedawkowac, bo nadmiar zostanie wysikany. Polecam wykład Jerzego Zieby na temat kwasu ascorbinowego.

Nie chce zło wróżyć ale Wroniasta miała źle wyniki z badań prenatalnych i czekała na wynik pappa, życzę z całego serca żebym się myliła, ale dla mnie sprawa jest dość jasna, może czeka na wyniki amniopunkcji pełna w nerwach, wcale się nie dziwię że nie chce jej się gadać o innych rzeczach skoro tyle ma stresu związanego z dzidziusiem. I martwi się właśnie o swoje dziecko. Wroniasta trzymam kciuki!!!!

Tez o tym pomyslałam. Moze teraz ma inne zmartwienia niż zła płeć dziecka.

 

[*Vanilia*]

Hej kochane. Przepraszam za nieobecność ale mam w domu szczeniaka, a to trochę jak z dzieckiem. [emoji3] postaram się być na bieżąco.

Beata ooo Zielinka nie chce być na forum? Pisała dlaczego?

Moja niespełna 5 latka ostatnio dogłębnie pyta skąd ten dzidziuś i jak wyjdzie.... Nie opowiadam bajek o kapuscie i bocianach ale też nie wdaje się w szczegóły. Powiedziałam że jak rodzice się kochają jak ja z tatą to dzidziuś się pojawia. Potem w szpitalu Pan doktor wyciąga i już [emoji3]

 

[emkamat10]

Właśnie wszystko zależy od dziecka. mój jak się dowiedział, ze dziewczynki nie mają penisa to koniecznie chciał zobaczyć jak ich narządy płciowe wyglądają, męczył kilka dni aż aż końcu Mu wygooglowalam kilka wagin i jak zobaczył, ze każdą jest inna to koniecznie chciał zobaczyć moją "bo na pewno jest jeszcze inna" oszolomek do prezentacji of kors nie doszło

Tak pisze, żeby Wam pokazać, ze dziecko dziecku nierówne i niektórym naprawdę nie wystarczają ogolniki ; )

 

[Kitya]

Trochę mi głupio bo nie odebrałam jeszcze wyników testu pappa odbiorę dopiero w czwartek. Na usg wyszło wszystko prawidłowo i chyba nie ma dla mnie znaczenia co wyszło z testu. I tak bym nie usunęła ciąży. Oczywiście uważam że badania warto robić aby być przygotowanym na wszystko. I ewentualnie leczyć jakieś wady które wyjdą w usg.

 

[Emkaa]

A się nie dziwie dlaczego zniknęła,

Mama dzwoni i mówi , że robi dla mnie paczki [emoji1][emoji1] jestem taka szczęśliwa tym bardziej , że popsuła mi się waga [emoji23][emoji16]

 

[Biedronka84]

Heda mi lekarz ginekolog zalecił 3x2 rutinoscorbin


Nie chce zło wróżyć ale Wroniasta miała źle wyniki z badań prenatalnych i czekała na wynik pappa, życzę z całego serca żebym się myliła, ale dla mnie sprawa jest dość jasna, może czeka na wyniki amniopunkcji pełna w nerwach, wcale się nie dziwię że nie chce jej się gadać o innych rzeczach skoro tyle ma stresu związanego z dzidziusiem. I martwi się właśnie o swoje dziecko. Wroniasta trzymam kciuki!!!!

O kurcze to trzymam kciuki , by wszystko było w porządku a dzidziuś zdrowy. Miejmy nadzieję,że Wroniasta się odezwie. Ja pamiętam jak 10 grudnia miałam prenatalne i byłam po nich lekko podłamana. A jeszcze czekałam na wyniki krwi i gdym wtedy trafiła tutaj, to bym tak tego nie przeżywała a tak tydzień wyjęty z życiorysu. Na szczęście tylko na nerwach się skończyło.