Czerwcowe mamy 2017

[mlodamama21]

iizzziii witamy

Matka ooo temat książek uwielbiam i zaczytuję się na śmierć jeśli mam czas. Ostatnio urzekła mnie trylogia science fiction o dziwo bo nie lubię książek tego typu ale polecam bo wciąga "Trylogia czasu" Kerstin Gier. Dużo zagadek, dużo miłości trochę humoru. Z cięższego gatunku to trylogia "Tatiana i Aleksander" CUDOWNA!!! Umiejscowiona w czasach II wojny światowej ale rewelka.
Ostatnio kocham też romanse historyczne i Judith McNaught jest niepobita. Wciągają jej ksiażki że ciężko się oderwać. Jeszcze wiele wiele innych ale nie chcę smęcić. Książki to mój żywioł.

Dziewczyny dzięki za fajne tytuły na pewno skorzystam i przeczytam przynajmniej niektóre

O tak Tatiana i A to koniecznosc !

 

[mlodamama21]

A to moja dawna przyjaciolka z lawki od podstawowki, gimnazjum i liceum :-) Kasia :-) szczerze wstyd sie przyznac ale nie czytalam

Jest warta pochwaly jako pisarka i osoba ! Cudowna kobieta!

 

[gaya11]

Hej.Ja nie mam jakoś zapału do czytania, za to wyjścia z koleżankami jak najbardziej.Raz na jakiś czas robimy taki mini spęd. Chociaż tak na prawdę mam tylko jedną przyjaciółkę taką do tańca i różańca.A reszta to tylko koleżanki do ploteczek

W ogóle tak mnie dzisiaj głowa boli,że masakra.Wzięłam apap ale nie działa

 

[tynka2506]

Mi mąż zaserwował kolacje przy świecach ( tylko poszedł z psem ) nawet mamy szampana tym razem nie piccolo a jakiś o dumnej nazwie dalmatino , zapowiada się romantyczny wieczór [emoji56]


Napisane na iPhone w aplikacji
Forum BabyBoom

 

[emkamat10]

Oj mnie dziś też głowa cały dzień! :/ już drugi raz w tym tygodniu

 

[Matka:)]

Ooo ile tytułów super. Niektóre znam i czytałam...

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Matka:)]

Teraz czytam TO. Dzis zaczęłam...

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Zając Czerwcowy]

Uffff moja dobra kolezanka sie domyslila ;-) mowi ze wiedziala.od 3 tygodni odkad na parapetowce jadlam non stop pomidory ;-) i zapytala czy ,, rosniemy" a ja chcialam powiedziec ze nie ale nie przeszlo mi przez gardlo a poza tym nie moglam opanowac twarzy :-) ciesze sie ze wie bo wiem ze nie powie nawet wlasnemu mezowi dopoki my po 12 tyg nie powiemy bo sama pamieta sprzed roku jak to nylo, a poza tym ma bardzo madre podejscie do ciazy i do macierzynstwa i naprawde lubie z nia rozmawiac o tych rzeczach :-) powiedziala ze da mi namiar na polozna z ktora rodzila , ze da ubranka, kolyske, wanienke i swoje spodnie ciazowe :-) a jej corcia ma pol roku a raczkuje jak szalona i wstaje juz przy kanapie :-) i o taki to mialam dzis dzien :-) a teraz na kolacje wcinam pringelsy

 

[an93]

U mnie wieczorową porą leciała Kraina lodu i czekam na pizze. Koniecznie musze się zapisać na jakiś basen,czy coś,żeby tyłek ruszyć!!

 

[Emkaa]

ostatnio chciałam sobie zamówić książkę odnośnie wychowywania dzieci i mój facet stanowczo mi zabronił [emoji58] Teraz go trochę rozumiem. Każdy z nas jest inny, a moje podejście do życia już wgl jest nietuzinkowe i zaraz zacznę sobie wmawiać że jestem złą mamą, bo mi zależy naprzyklad bardziej na zasadności moich dzieci niż na ich " przyjaznym podejściu do innych". Mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi ? Takie książki jednak narzucają w jakiś sposób pewną wizie idealnie wychowanego dziecka. Więc zdecydowaliśmy że przeczytamy jedynie książki o niemowlakach i o opiece nad nimi, a wychowanie zostawimy dla siebie

Ja myślę , że w takich książkach o wychowaniu nie chodzi o to, że ktoś ma kogoś naśladować. Realizować radę, w radę. To pewne, że nie ma złotego środka.

Ja np czytam często poradniki - jak byłam w ciąży z A. To czytałam np. Język niemowląt. Niektóre rady były bardzo cenne i zdecydowanie pomogły mi w zrozumieniu niemowlaka. Nie realizowałam nawet 3/4 rad.

Poza tym takie książki jak "Porozumienie bez przemocy", " Jak mówić żeby dzieci słuchały , jak słuchać, żeby dzieci mówiły" są naprawdę skarbnicą wiedzy , czasem są to rzeczy całkiem oczywiste , które nigdy nie wpadły mi do głowy. Pomagają zrozumieć dziecko i innych ludzi. A matek ideałów nigdzie nie ma. Tak jak nie ma idealnych dzieci.

Co do Greya- to czytałam , są wciągające chciaż chyba najbardziej tandetne książki jakie czytałam. Z pół roku temu kupiłam tą 4 część. Na L4 sobie doczytam. I jeszcze mam w kolejce dziewczynę w pociągu.