reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Hejka :) Plany mówisz :) Ja mam do 13.40 chłopaków w szkole więc zdąże ogarnąc chatę, na obiad chyba jakąś zupkę dzisiaj machnę a wieczorem zalegnę przed telewizorem jak foka hhhehehhe.
Ale za to w sobotę jedziemy do kina na Pitbulla. odchamię się trochę od garów ;)

Póki co moi są zdrowi ale co słyszę to dookoła dzieciaki chore :(
Pitbull..warto [emoji4] smiechu mialam z mezem co niemiara [emoji23]

 
reklama
U mnie córka też chora. Kaszle i wymiotuje, zawsze jak ma infekcje bakteryjną to wymiotuje. Mąż bedzie musiał się wybrać po antybiotyk.

Ja dziś ostatni dzień idę do pracy jutro cały dzień odpoczywam - ewentualnie jakieś zakupy , bo większość sklepów będzie miała promocje[emoji38][emoji16]

Dziś dojdzie do mnie pierwsza rzecz dla dzidziusia. Kurier dzwonił-- nie mogę się doczekać. Jejku jakie mam przeczucie znów , że będzie chłopiec[emoji173][emoji173]

f2w3skjoapwrgv7j.png
U nas wymioty przy chorobach z kaszlem oznaczaly astme oskrzelowa.. obduracja/scisniecie pluc/reakcja ze str ukladu trawiennego

 
Dziewczyny spokojnie,nikt tu nie chciał nikogo urazić. Nowy wątek to faktycznie dobry pomysł,można będzie umieścić wszystkie linki i informacje i łatwiej będzie,jeżeli ktoś zechce do tematu wrócić.
 
Cześć Dziewczynki

Suelen mój Szymonek też ma katar, a do tego brzydki wykrztusny kaszel, więc będę próbowała się dzisiaj dodzwonić do mojej znajomej doktor, aby pojechać i osluchac go.

Witaj Katii, ale fajnie, ze jeszcze kolejna czerwcoweczka dolacza do nas :) ja mam niedoczynnosc tarczycy w przebiegu Hashimoto. Ale masz wysokie TSH, zrobiła Ci się teraz niedoczynność. Musisz koniecznie zacząć brać lek.

Caixa mnie nie swedzi skóra.

Jakie macie plany na dzisiaj dziewczyny? My pewnie przez to przeziębienie będziemy zalegać w domu, a na obiad planuje zrobić gulasz i do tego placuszki ziemniaczane, mniaaaam.
Wczoraj powiedziałam w pracy o ciąży. Od 1 grudnia idę oficjalnie na L4 :)
 
Cześć Dziewczynki

Suelen mój Szymonek też ma katar, a do tego brzydki wykrztusny kaszel, więc będę próbowała się dzisiaj dodzwonić do mojej znajomej doktor, aby pojechać i osluchac go.

Witaj Katii, ale fajnie, ze jeszcze kolejna czerwcoweczka dolacza do nas :) ja mam niedoczynnosc tarczycy w przebiegu Hashimoto. Ale masz wysokie TSH, zrobiła Ci się teraz niedoczynność. Musisz koniecznie zacząć brać lek.

Caixa mnie nie swedzi skóra.

Jakie macie plany na dzisiaj dziewczyny? My pewnie przez to przeziębienie będziemy zalegać w domu, a na obiad planuje zrobić gulasz i do tego placuszki ziemniaczane, mniaaaam.
Wczoraj powiedziałam w pracy o ciąży. Od 1 grudnia idę oficjalnie na L4 :)


No wlasnie tak sie zastanawialam czy to juz nie jest niedoczynnosc tarczycy. Tydziem temu ginekolog skonsultowala sie z endo i powiedzieli mi ze mam przestac brac leki na 2 tygodnie i znow zrobic tsh bo 1go grudnia mam wizyte w szpitalu. Ale szczerze mówiąc to nawet i bez moich lekow czuję się o wiele lepiej... no oprócz tych mdłości hehe
 
Anula bez urazy ale kazdy ma swoj rozum. W tym momencie poczulam sie urazona... To ze szczepie dziecko nie oznacza ze nie zaglebialam sie w temat. Mam poltaroczne dziecko i na temat szczepien poswiecilam mnostwo czasu. Nie mam ochoty walkowac tego ponownie a rozumie ze jest mnóstwo mam ktore chca o tym rozmawiac dlatego osobny watek bedzie super.

oar8s65gmlqg37sx.png

Nie miałam na celu nikogo urazić. A jeśli tak to odebrałaś, to przepraszam.
 
Jest mi bardzo przykro z powodu powikłań poszczepiennych u Twojego synka. I tym bardziej podziwiam, ze pomimo tego szczepisz dalej.

Powikłania nie były aż tak drastyczne jak antyszczepionkowcy zawsze przytaczają. Dostałam super wsparcie od lekarzy o opiekę indywidualnych szczepień dla syna. Poza tym mam 4 dzieci i nie wyobrażam sobie, żeby narażać najmłodsze dziecko na choroby zakaźne przynoszone przez starsze.
Niestety z ospą się nie udało, ale tylko dlatego, ze szczepienie jest powyżej roku a syn miał 5 mcy. I ani karmienie piersią jako naturalna ochrona nie pomogło.
Natura naturą, ale tysiąca lat cywilizacji nie cofniemy. To trochę jakby w dzisiejszych czasach na wojnę pójść tylko z szabelką.


oar8pg4njr6t44vs.png
 
Jest mi bardzo przykro z powodu powikłań poszczepiennych u Twojego synka. I tym bardziej podziwiam, ze pomimo tego szczepisz dalej.
Ja tez bede szczepila. Nie mam w swoim otoczeniu osob ktore nie szczepią ale uwazam, ze brak szczepien jest skrajnie nieodpowiedzialne. A juz to ze szczepionki wywoluja autyzm smiesza mnie niezmiernie :)
I ja i moja siostra bylysmy szczepione i nic nam nie jest, moje kolezanki szczepia dzieci i rowniez nic im nie jest. Z kolei slysze histroie ze dzieci choruja ma krztusiec, polio i z grypa laduja w szpitalu. Wiec dla mnie sprawa jest prosta.
Uwazam ze od pewnego czasu panuje glupia moda na nie szczepienia, na wszystko eko, na gluten free... takie czasy.

m3sx9jcg8o411yy9.png
 
reklama
Gratuluję wszystkim mama dobrych USG!
Zając ja ciągle myślę o Naszych prenatalnych.
Co do szczepień rewelacja że są poruszane takie tematy, przecież można tu pisać o wszystkim. Ja zastanowię się nad szczepionka MMR ale nie o nie szczepieniu a o odroczenie do 3 roku życia. Bo według mojej wiedzy wtedy dziecko jest w pełni dojrzałe i ryzyko powikłań minimalne. Co do sanepidu, cóż Konstytucja nie mówi o tym że jest obowiązek szczepienia dzieci a jedynie mamy prawo do szczepień. Każda mama chce najlepiej dla dziecka i każda podejmie najlepsza decyzję we własnym przekonaniu. Szanuje każde zdanie i decyzje.
Anula to chyba Ty napisałaś o tym programie "szeptem" za żadne skarby nie mogę się dokopać, podrzucisz linka?
A która z Was to mama rocznika po karmieniu w ciąży, potrzebuję namierzyć ;-)
 
Do góry