reklama
Emkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2016
- Postów
- 3 926
Każda się boi. Normalna reakcja kochającej mamy [emoji4][emoji9]Pewnie macie rację, przez tego krwiaka jak mnie zaboli albo dzieje się coś innego odrazu się boję
U
użytkownik 16
Gość
Ja mam tak samo za kazym razem jak zobacze choć plamkę krwi albo zakłuje mnie jajnik. W normalnych nieciążowych warunkach nawet nie zwróciłybyśmy na to uwagiKażda się boi. Normalna reakcja kochającej mamy [emoji4][emoji9]
Monya81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2013
- Postów
- 8 831
Ok. Nadrobiłam po mału weekend.
Zacznę od tematów najświeższych.
Śluz w ciąży. To normalne, że jest go dużo. I będzie tyle aż do porodu. Gdzieś czytałam, że jest to wynikiem tworzenia się czopa śluzowego, który zamyka szyjkę i ma zadanie chronić dziecko. Tuż przed porodem wypada. U niektórych w widoczny sposób u innych pewnie przy samej akcji porodowej. Ja swojego nie pamietam.
Co do wózków. Bardzo chętnie będę czytała o Waszych wyborach, choć sama pozostaje przy tym co miałam przy synku. Na początek Peg Perego Book Plus 500 3w1
Spełnił mojego wymagania - jako miastowej, z dobrą kostką brukową na dzielnicy Duża gondola, pojemny kosz, możliwość zmiany kierunku jazdy, mała waga- całość 10kg, łatwe składanie, gondola moze służyć za kołyskę co przydawało się na wyjazdach. W gondoli jeździliśmy 5 mcy, potem od wiosny przeszliśmy na spacerówkę. W 10 mcu z racji częstych podróży lotniczych zdecydowaliśmy się jeszcze na lekko i mniejszą spacerówkę Babyzen Yoyo, która waży 5kg, można ja złożyć do wielkości torby na ramię i co najważniejsze mieści się w luku bagażowym. Po złożeniu jestem w stanie ja wcisnąć przed moje kolana przed miejscem pasażera na przodzie. Z niej korzystamy do dziś. Niektórzy mają obawy ze jest mała, ale moje dziecko 90 cm - 13kg w śpiworze i w zimowych ciuchach nadal się mieści.
Co do chustowania i nosidełek, zakupiłam sobie i jedno o drugie. Mam chustę elastyczną i jest ona o tyle ułatwieniem, że wystarcza zwykle filmiki z YouTube,żeby nauczyć się nią motać. Nam wystarczyła tak do 7kg, potem materiał za bardzo się rozciągał.
Co do nosidełek Tula, które mamy rownież z wkładką dla niemowlaka, my korzystaliśmy faktycznie dopiero od 7 mca, ale to dlatego, że synek nie miał takiego szerokiego rozstawu nóżek, żeby pomieścić miedzy nimi nosidełko. Dopiero gdzieś w okolicach 6-7 mc się udało. Tak więc nie bez przyczyny są takie zalecenia.
U nas jeszcze sprawdził się leżaczek- bujaczek Tiny love, choć teraz będę musiała zakupić chyba nowy, bo wtedy kupiłam używkę, a po moim synku jeszcze 2 dzieci gościł. U nas służył głownie jako kołyska przy łożku przez pierwsze 3 mce, bo dopiero potem synek spał w swoim łóżeczku. Idealny tez był do spania czy zabawy jak coś gotowałam lub kąpałam się. Wtedy zawsze dziecko miałam na oku. Pozycja leżaczka w przypadku naszego dziecka za bardzie się nie sprawdziła, bo jak syn okrył możliwość podciągania się z miejsca półleżacego to nie można go było na chwilę zostawić. A w pasach darł się niemiłosiernie. Kołyska była u nas w użyciu jakieś 4 maks 5 mcy.
A z pozostałych rzeczy , kolega wybudzony, nerka działa. Teraz najważniejszy pierwszy tydzień. Z rzeczy najbardziej skandalicznych to wpuszczono mojego męża na OIOM w ubraniu wierzchnim i oprychom na twarzy. Dostał ode mnie taką zjebkę, że mino pozwolenia tam wszedł.
Domyślam się, ze brak fartucha to pewnie skutek cięcia kosztów , ale jak dla mnie mogłabym za niego zapłacić kilka złotych , ale mieć pewność , ze jest to bezpieczne dla leżącego.
U nas weekend w miarę spokojny. Było trochę zachcianek, trochę leżakowania.Tym razem Zosia (bąbel w brzuchu) zażyczyła sobie placki ziemniaczane i pasztet Podlaski Pasztet jem tak , że uszy mi się trzęsą [emoji23]
W środę mamy usg i już nie możemy się doczekać. Zawsze wchodzimy razem. Mąż od początku jest ze mną i nie wyobrażam sobie , żeby było inaczej.
Zacznę od tematów najświeższych.
Śluz w ciąży. To normalne, że jest go dużo. I będzie tyle aż do porodu. Gdzieś czytałam, że jest to wynikiem tworzenia się czopa śluzowego, który zamyka szyjkę i ma zadanie chronić dziecko. Tuż przed porodem wypada. U niektórych w widoczny sposób u innych pewnie przy samej akcji porodowej. Ja swojego nie pamietam.
Co do wózków. Bardzo chętnie będę czytała o Waszych wyborach, choć sama pozostaje przy tym co miałam przy synku. Na początek Peg Perego Book Plus 500 3w1
Spełnił mojego wymagania - jako miastowej, z dobrą kostką brukową na dzielnicy Duża gondola, pojemny kosz, możliwość zmiany kierunku jazdy, mała waga- całość 10kg, łatwe składanie, gondola moze służyć za kołyskę co przydawało się na wyjazdach. W gondoli jeździliśmy 5 mcy, potem od wiosny przeszliśmy na spacerówkę. W 10 mcu z racji częstych podróży lotniczych zdecydowaliśmy się jeszcze na lekko i mniejszą spacerówkę Babyzen Yoyo, która waży 5kg, można ja złożyć do wielkości torby na ramię i co najważniejsze mieści się w luku bagażowym. Po złożeniu jestem w stanie ja wcisnąć przed moje kolana przed miejscem pasażera na przodzie. Z niej korzystamy do dziś. Niektórzy mają obawy ze jest mała, ale moje dziecko 90 cm - 13kg w śpiworze i w zimowych ciuchach nadal się mieści.
Co do chustowania i nosidełek, zakupiłam sobie i jedno o drugie. Mam chustę elastyczną i jest ona o tyle ułatwieniem, że wystarcza zwykle filmiki z YouTube,żeby nauczyć się nią motać. Nam wystarczyła tak do 7kg, potem materiał za bardzo się rozciągał.
Co do nosidełek Tula, które mamy rownież z wkładką dla niemowlaka, my korzystaliśmy faktycznie dopiero od 7 mca, ale to dlatego, że synek nie miał takiego szerokiego rozstawu nóżek, żeby pomieścić miedzy nimi nosidełko. Dopiero gdzieś w okolicach 6-7 mc się udało. Tak więc nie bez przyczyny są takie zalecenia.
U nas jeszcze sprawdził się leżaczek- bujaczek Tiny love, choć teraz będę musiała zakupić chyba nowy, bo wtedy kupiłam używkę, a po moim synku jeszcze 2 dzieci gościł. U nas służył głownie jako kołyska przy łożku przez pierwsze 3 mce, bo dopiero potem synek spał w swoim łóżeczku. Idealny tez był do spania czy zabawy jak coś gotowałam lub kąpałam się. Wtedy zawsze dziecko miałam na oku. Pozycja leżaczka w przypadku naszego dziecka za bardzie się nie sprawdziła, bo jak syn okrył możliwość podciągania się z miejsca półleżacego to nie można go było na chwilę zostawić. A w pasach darł się niemiłosiernie. Kołyska była u nas w użyciu jakieś 4 maks 5 mcy.
A z pozostałych rzeczy , kolega wybudzony, nerka działa. Teraz najważniejszy pierwszy tydzień. Z rzeczy najbardziej skandalicznych to wpuszczono mojego męża na OIOM w ubraniu wierzchnim i oprychom na twarzy. Dostał ode mnie taką zjebkę, że mino pozwolenia tam wszedł.
Domyślam się, ze brak fartucha to pewnie skutek cięcia kosztów , ale jak dla mnie mogłabym za niego zapłacić kilka złotych , ale mieć pewność , ze jest to bezpieczne dla leżącego.
U nas weekend w miarę spokojny. Było trochę zachcianek, trochę leżakowania.Tym razem Zosia (bąbel w brzuchu) zażyczyła sobie placki ziemniaczane i pasztet Podlaski Pasztet jem tak , że uszy mi się trzęsą [emoji23]
W środę mamy usg i już nie możemy się doczekać. Zawsze wchodzimy razem. Mąż od początku jest ze mną i nie wyobrażam sobie , żeby było inaczej.
Ostatnia edycja:
*Vanilia*
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2011
- Postów
- 2 449
Czytam o chustowaniu dzieci. Jak córcia się urodziła kupiłam chuste. Niestety moja mała tak się w niej darła że nie było możliwości, nie wiem dlaczego bo wszystko ładnie wiązałam. Potem kupiłam nosidełka ergonomiczne i to był strzał w 10. Teraz ponownie spróbuję chustowania może się uda [emoji3]
Zając Czerwcowy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2016
- Postów
- 26 027
Nastepne usg bedzie pierwsza wizyta na ktora zabiore Meza :-) do tej pory jakos sie nie skladalo, poza tym teraz juz zobaczy cos na ksztalt czlowieczka ;-) no i razem posluchamy serduszka :-) nastepnym razem pojdziemy pewnie tmrazem na usg 3d :-) kiedy najlepiej takie zrobic ?Ok. Nadrobiłam po mału weekend.
Zacznę od tematów najświeższych.
Śluz w ciąży. To normalne, że jest go dużo. I będzie tyle aż do porodu. Gdzieś czytałam, że jest to wynikiem tworzenia się czopa śluzowego, który zamyka szyjkę i ma zadanie chronić dziecko. Tuż przed porodem wypada. U niektórych w widoczny sposób u innych pewnie przy samej akcji porodowej. Ja swojego nie pamietam.
Co do wózków. Bardzo chętnie będę czytała o Waszych wyborach, choć sama pozostaje przy tym co miałam przy synku. Na początek Peg Perego Book Plus 500 3w1
Spełnił mojego wymagania - jako miastowej, z dobrą kostką brukową na dzielnicy Duża gondola, pojemny kosz, możliwość zmiany kierunku jazdy, mała waga- całość 10kg, łatwe składanie, gondola moze służyć za kołyskę co przydawało się na wyjazdach. W gondoli jeździliśmy 5 mcy, potem od wiosny przeszliśmy na spacerówkę. W 10 mcu z racji częstych podróży lotniczych zdecydowaliśmy się jeszcze na lekko i mniejszą spacerówkę Babyzen Yoyo, która waży 5kg, można ja złożyć do wielkości torby na ramię i co najważniejsze mieści się w luku bagażowym. Po złożeniu jestem w stanie ja wcisnąć przed moje kolana przed miejscem pasażera na przodzie. Z niej korzystamy do dziś. Niektórzy mają obawy ze jest mała, ale moje dziecko 90 cm - 13kg w śpiworze i w zimowych ciuchach nadal się mieści.
Co do chustowania i nosidełek, zakupiłam sobie i jedno o drugie. Mam chustę elastyczną i jest ona o tyle ułatwieniem, że wystarcza zwykle filmiki z YouTube,żeby nauczyć się nią motać. Nam wystarczyła tak do 7kg, potem materiał za bardzo się rozciągał.
Co do nosidełek Tula, które mamy rownież z wkładką dla niemowlaka, my korzystaliśmy faktycznie dopiero od 7 mca, ale to dlatego, że synek nie miał takiego szerokiego rozstawu nóżek, żeby pomieścić miedzy nimi nosidełko. Dopiero gdzieś w okolicach 6-7 mc się udało. Tak więc nie bez przyczyny są takie zalecenia.
U nas jeszcze sprawdził się leżaczek- bujaczek Tiny love, choć teraz będę musiała zakupić chyba nowy, bo wtedy kupiłam używkę, a po moim synku jeszcze 2 dzieci gościł. U nas służył głownie jako kołyska przy łożku przez pierwsze 3 mce, bo dopiero potem synek spał w swoim łóżeczku. Idealny tez był do spania czy zabawy jak coś gotowałam lub kąpałam się. Wtedy zawsze dziecko miałam na oku. Pozycja leżaczka w przypadku naszego dziecka za bardzie się nie sprawdziła, bo jak syn okrył możliwość podciągania się z miejsca półleżacego to nie można go było na chwilę zostawić. A w pasach darł się niemiłosiernie. Kołyska była u nas w użyciu jakieś 4 maks 5 mcy.
A z pozostałych rzeczy , kolega wybudzony, nerka działa. Teraz najważniejszy pierwszy tydzień. Z rzeczy najbardziej skandalicznych to wpuszczono mojego męża na OIOM w ubraniu wierzchnim i oprychom na twarzy. Dostał ode mnie taką zjebkę, że mino pozwolenia tam wszedł.
Domyślam się, ze brak fartucha to pewnie skutek cięcia kosztów , ale jak dla mnie mogłabym za niego zapłacić kilka złotych , ale mieć pewność , ze jest to bezpieczne dla leżącego.
U nas weekend w miarę spokojny. Było trochę zachcianek, trochę leżakowania.Tym razem Zosia (bąbel w brzuchu) zażyczyła sobie placki ziemniaczane i pasztet Podlaski Pasztet jem tak , że uszy mi się trzęsą [emoji23]
W środę mamy usg i już nie możemy się doczekać. Zawsze wchodzimy razem. Mąż od początku jest ze mną i nie wyobrażam sobie , żeby było inaczej.
Monya81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2013
- Postów
- 8 831
Chustowanie i nosidełko u nas najlepiej sprawdzało się na wyjazdach i w chorobie, kiedy dziecko chce byc blisko ciebie, a kręgosłup wysiada. Jak Kostek miał zapalenie ucha z trzydniowką razem i miał temp 40 stopni to nosiłam go non stop, a miał wtedy 9-10 mcy, czyli juz swoje ważył. Bez nosidełka nie dałabym rady.
Monya81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2013
- Postów
- 8 831
Zając...usg 3 D najlepiej między 30-34 tc. Kiedy dziecko juz bardzo przypomina dziecko i można zobaczyć czy bardziej tatuś czy mamusia i kiedy jeszcze nie jest na tyle duży ze cos moze pokręcić się w tym brzuchu. Ja robiłam w 31 i prawie się popłakałam jak pani doktor powiedziała, że synek podobny do mamy i że ma włoski.
Zając Czerwcowy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2016
- Postów
- 26 027
[emoji7] [emoji7] [emoji7] tak dluuuugo czekac [emoji33]? pod względem medycznym tez robić tak pozno? W sumie juz wszystko bedzie widac... :-)Zając...usg 3 D najlepiej między 30-34 tc. Kiedy dziecko juz bardzo przypomina dziecko i można zobaczyć czy bardziej tatuś czy mamusia i kiedy jeszcze nie jest na tyle duży ze cos moze pokręcić się w tym brzuchu. Ja robiłam w 31 i prawie się popłakałam jak pani doktor powiedziała, że synek podobny do mamy i że ma włoski.
reklama
Kum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2013
- Postów
- 4 003
Ja usv 4d czy 3d bede robic ok22 tc wtedy co usg narzadowe. Juz wtedy dziecko jest dosc duze a na tym etapie ocenia sie prawi rpzwoj wszsytkich narzadow, nerek,zolodka, serca itd. I juz mozna zrobicnladnie zdjecia. w pierwszej ciazy nie wytrzymalam i bylam po 19tc lekarz mowil ze za szybko ale ladne zdjecia zrobil i wszystko pomierzyl. Mlody warzyl wtedy 250g
Moj synu tez na poczatku sie darl w chuscie bo jak go bralam na klate to chcial do cyca... Ogolnie moglby wisiec na cycu caly czas... Nie za dlugo go karmilam po nie cale 5miesiecy ale jakby zmierzyc w godzinach do duuuuzo bylo
Przez gadki o wozkach weszlam na olx.. znalzlam co chcialam w cholere.. W dodatku w moim miescie!! A jeszcze za wczesnie na kupowanie wozka!! Chce kupic sama gondole ale jakas porzadna bo spacerowke mam upatrzona i na nia sie zmienimy... Ech.
Jak przyjdzie czas na kupowanie to pewnie nie bedzie czego chce.
Kropek i Kamyk 12.2012(**) Przecinek 06.2016(*)
Moj synu tez na poczatku sie darl w chuscie bo jak go bralam na klate to chcial do cyca... Ogolnie moglby wisiec na cycu caly czas... Nie za dlugo go karmilam po nie cale 5miesiecy ale jakby zmierzyc w godzinach do duuuuzo bylo
Przez gadki o wozkach weszlam na olx.. znalzlam co chcialam w cholere.. W dodatku w moim miescie!! A jeszcze za wczesnie na kupowanie wozka!! Chce kupic sama gondole ale jakas porzadna bo spacerowke mam upatrzona i na nia sie zmienimy... Ech.
Jak przyjdzie czas na kupowanie to pewnie nie bedzie czego chce.
Kropek i Kamyk 12.2012(**) Przecinek 06.2016(*)
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 99
B
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 617 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 269 tys
Podziel się: