zielinka
Fanka BB :)
To może być klucz. Ostatnio mało wychodzę przez słabe samopoczucie i tak się kołków toczy. Wypróbuję [emoji4]Też jadłam dużoo słodyczy przed ciążą. Teraz jestem zaskoczona że nie mam na nie w ogóle ochoty.
U mnie jest tak, że są dni gdzie zmuszam się do zjedzenia czegokolwiek. Na nic nie mam ochoty i nic mi nie smakuje. Ale zauważyłam, że jak sie trochę poruszam nie jakos intensywnie - zwykły żwawy spacer to obiad normalnie mogę zjeść, mdłości się zmniejszają i wogóle lepiej sie czuję. A jak leżę dlugo to dramat.
Ale myślę że to kwestia indywidualna - każda kobitka i każda ciąża to co innego
Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom