Zola nie ma co się cieszyć[emoji14]też cie czeka kolejna ciąża z potomstwem u spódnicy. Ale praca żłobek przedszkole szkoła świetnie odrywają od problemów ciążowych

głowa zajmuje się czymś innym, mniej czasu na myślenie, trzeba działać
Ja zdecydowanie pierwszą ciążę za bardzo celebrowałam. Doszłam do przekonania, że to najważniejsza rzecz na świecie i nic więcej nie powinno mnie interesować, i innych też!
A to wcale nie tak. To piękny i wymarzony stan ale świat wokół dalej się kręci
Ja mam wizytę dopiero 2.11. A jeszcze nie robiłam tej pierwszej.serii badań.
A od soboty boli mnie gardło i ogólne takie osłabienie przeziębienie. Osluchowo czysto, wiec trzeba przeczekać.
Nie wiem czy takie przeziębienie może mieć wpływ na wyniki? Np morfologie???
W zasadzie to ostatni.moment żeby na 2.11 zdarzyć z wynikami.
Suelen pozytywnych wieści na wizycie.