efta22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2017
- Postów
- 1 692
Ja też mam tylko jeden szpital a do innych 50 km,więc nie będę aż tyle jechać po znieczulenie,tym bardziej,że chcę żeby mąż był jak najczęściej przy mnie i tak samo On chce a tak byłoby to raczej uciążliwe.Zresztą ja będę miec bardzo szybki poród ,więc nie zdążę do tamtego szpitala dojechaćBralam to pod uwagę, ale mam tylko jeden szpital w mieście, a do innych jakieś 40, 50 km. W innych nie znam nikogo, nie mam tam lekarza, to i tak oleją prośby o zzo. Idę na żywioł. Do mojego szpitala mam blisko, mąż pracuje w pobliżu. Jeśli zacznę rodzić, gdy będzie w pracy, to wsiadam w taxi i po 10 minutach będę w szpitalu. Dam radę. Z bólu nie umrę, ale swoje wycierpie.