Konwalia6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2017
- Postów
- 1 166
Też jestem z tych, co muszą mieć zajęcie. Już takie cuda wymyslam. Aktualnie zarządziłam przeorganizowanie szafy w sypialni. Mąż ma ze mną przechlapane. Montowanie szuflad, półek, no i malowanie sypialni. Jeszcze za łazienkę bym się wzięła. W kuchni już wszystkie szafki mam przetrząśnięte. Powiem Ci, że taki plus tego zwolnienia, że wysprzątałam gruntownie całe mieszkanie. Powyrzucałam kilka worków ubrań, słoików, kołdry. Nie wiem, gdzie to miescilam.
Jakbym widziala siebie nawet ta sama kolejnosc.... i tez nie mam pojecia po co, na co i dlaczego mialam tone niepotrzebnych rzeczy w mieszkaniu. Tak to jest jak sie jest kobieta pracujaca z malym dzieckiem Dom zarasta, rzeczy przybywa i nie ma czasu zeby cos z tym zrobic... wiec jakies pkusy L4 sa tylko co bedzie potem z dwojka??