reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Z tą no spą to bym uważała. Oczywiście jeśli ciąża zagrożona i lekarz zaleca to brać, ale tak na własną rękę odradzam. No spa może wpływać negatywnie na napięcie mięśniowe dziecka, mogą być probelmy ze ssaniem i jeszcze szereg innych. Koleżanka na studiach miała nawet taki temat "dzieci ponospowe".

Przy skurczach lepiej wziąć większą dawkę magnezu, a leki w ostateczności.


74703e3ksg0ul1uj.png
 
reklama
Z tą no spą to bym uważała. Oczywiście jeśli ciąża zagrożona i lekarz zaleca to brać, ale tak na własną rękę odradzam. No spa może wpływać negatywnie na napięcie mięśniowe dziecka, mogą być probelmy ze ssaniem i jeszcze szereg innych. Koleżanka na studiach miała nawet taki temat "dzieci ponospowe".

Przy skurczach lepiej wziąć większą dawkę magnezu, a leki w ostateczności.


74703e3ksg0ul1uj.png
Zgadzam się z Tobą w 100 % pracuje w aptece

Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
 
dzięki kochana ! a powiedz jeszcze ile tego siemienia ( łyżeczkę , dwie ) i jaką ilością wody się zalewa? i czy ten kisiel pijemy schłodzony czy moze być letni? bo na necie są przeróżne info, raz ze pół szklanki, raz ze szklankę, raz ze na noc trzeba zostawić i dopiero rano pić :/ z góry dziękuję ! u mnie reflux taki że tez bez sinych środków na receptę nie wyrabiam czasami :(
1477160737-1d1mld.jpeg


Mielone siemie kupne jest nie polecane bo tluszcze sie utleniaja. Ja wlasbie gotuje kisiel z ziaren. Dla mnie taki najlepszy. Sposob jedzenia lnu zalezybod problemu. Na reflux, zgage, wrzody itp najlepszy bedzie kisiel gotowany z ziaren ale jedzony bez zoaren, sam glut. Na problemy z perystaltyka czyli zaparcia dobre bedzie jedzenie ziaren. Olej tez dobry na zoladek i przelyk.

Ja obecnie wrzucilam lyzke ziaren i zalalam 330ml wody. Zaraz zobacze czy wyjdzie dobra konsystencja.
Smaku nie lubie i sobie dosladzam.kojarzy mi sie ze szpitalem z dziecinstwa..dawali nam siemiendo picia...rozcienczone... Ochyda

p19udqk3omu1vzit.png

ukdy3e5e73vk6yxz.png

Kropek i Kamyk 12.2012(**) Przecinek 06.2016(*)
 
1477161163-1d1mld.jpeg


Gotowalam 5min. Kolor slomkowy, konsystencja rzadki kisiel. Czy dluzej gotujesz tym ciemniejszybi gestszy. Ale dla mnie to max. Gesciejszego nie przelkne.

A mam taka zgage ze bola mnie plecy i zebra......
Cos czuje ze znow polubimy sie z siemieniem...

p19udqk3omu1vzit.png

ukdy3e5e73vk6yxz.png

Kropek i Kamyk 12.2012(**) Przecinek 06.2016(*)
 
Mimo, iz mam prze pisana nospe wzielam raptem dwa razy. Teraz jak czytam co piszecie to juz sie chyba calkiem powstrzymam.



Ja wzielam pare razy w zeszlej ciazy. Kilka razy nie zaszkodzi, ale duza ilosc kazdego dnia to co innego. I tez roznie wplynie na rozne dzieci..

p19udqk3omu1vzit.png

ukdy3e5e73vk6yxz.png

Kropek i Kamyk 12.2012(**) Przecinek 06.2016(*)
 
Witam kolejna czerwcowa Mame :) glowa do gory ! Oszczedzaj sie i wszystko bedzie dobrze :))

Ja tez nie mam karty ciazy, bo bylam u gina poza miejscem zamieszkania i oczywiste bylo, ze prowadzic ciazy nie bedzie. Teraz mam wizyte dopiero 15.11 u poleconego gina na NFZ i juz tez kolejna wyznaczyli mi na 6.12 . Teraz mam dylemat.. Jak bylam prywatnie to powiedziano mi na co mam zbadac krew (oczywiscie we wlasnym zakresie) i nie wiem czy to robic, czy sie wstrzymac i poczekac az dostane skietowanie / maja tam swoje laborAtorium. Kolezanka mi radzi sie wstrzymac, zeby kasy nie wydawac.. Przeciez kolejna wizyta po 3 tygodniach.. No i nie wiem.. :[

Jak piszecie o jedzeniu to czuje sie conajmniej dziwnie *,* raz mam ochote niesamowita na to, co wspominacie, a na co innego "bll" :d

Co do plci.. Wszystko mi jedno byle tylko zdrowe bylo *,*

Nad imieniem dla chlopca imtensywnie myslalam przez pierwsze dni. I jedyne, ktore spodobalo sie wybrednemu tatusiowi to Aleksander ;)
Dla dziewczynki imie bylo juz wczesniej ustalone -Adelka. Po mojej Babci. Dawno z siostra sie umowilysmy, ze ktora pierwsza bedzie miala corke, to wlsnie tak ja nazwie :) na szczescie P. Nie protestowal :))
 
reklama
Do góry