reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Tylko my dostaliśmy wymówienie do sierpnia gdyby nie to to bym nie zmieniała a wydaje nam się że lepiej jest się przeprowadzić z brzuchem niż z noworodkiem osiwieje w tej Irlandii kiedyś to wyglądało inaczej
Ja w Irlandii przeprowadzałam się już 5 razy i wiem czym to pachnie :( sprzątanie mieszkania z którego się wychodzi żeby zwiększyć szanse na zwrot depozytu a potem trzeba sprzątać mieszkanie do którego się przeprowadza .Pakowanie dobytku i przy okazji zawsze się sortuję bo jakimś cudem zawsze się znajdą rzeczy które są zbędne , zniszczone .Potem i dla mnie to jest najbardziej męczące trzeba wszytko rozlokować na nowym M.Układanie ubrań w szafach , kubeczków i talerzyków itp Dla mnie za ciężka robota w tym stanie , a przecież nie położę się na kanapie oczekując że mąż wszystko zrobi i będzie super.
 
reklama
my jak nasza mala była mala tzn ponad rok mieszkaliśmy w jakby kawalerce jeden pokój z aneksem wiec jak spala to my normalnie żyliśmy włącznie z oglądaniem tv. Teraz w ogóle nie widzę u mojej ponad 2 latki ani chęci do oglądania tv ani żeby miało to na nia jakiś wielki wpływ. Aktualnie to nawet jak przyjdzie do salonu żeby sie pobawić a tam gra w tle tv to sama go wylacza;)
 
Telewizja daje za dużo bodźców maluszkowi, jego mózg nie jest rozwinięty jak nasz. Ja w ogóle odradzam oglądanie tv przy dziecku, takim małym.

Sama nie wiem jak rozwiązać te kwestie bo u nas maluch bedzie spał w salonie i nie wiem, przez sen ma słuchać tych bzdur z tv? Jakoś mi się to nie klei hmm




74703e3kkwoaumma.png

Co innego słuchać, a co innego oglądać. Słuchać dziecko słucha nawet w brzuchu choć nie wie, że to tv, wiec myślę, ze to nie problem. Jak my wyjeżdżamy i jesteśmy w hotelu to oglądamy czasem cos jak mały śpi obok, ale na przyciszonym telewizorze i włączamy dopiero jak zaśnie.
A u maluszka ochraniacze ograniczą widok na inne bodźce w tym tv.
Chyba bardziej chodzi o to, żeby nie kłaść do oglądania tv.
 
Moja córka była wychowywana w hałasie i ja nawet przy niej odkurzałam a ona spała :D za to syn mojej szwagierki od początku był przyzwyczajony do ciszy i unich to był dosłownie meksyk. My jak przyszliśmy do teściów to w drzwiach dostawliśmy iformlacje, że dziecko śpi i mamy być cicho[emoji23] wyobraźcie sobie , że czasem przez 2h w
Siedzieliśmy i gapiliśmy się w sufit, bo nikt nie mógł się odezwać.

Amelia ma po tym traumę do dziś. Ja mówię jej , że mały dzidziuś śpi cały dzień a ona ze Smutną miną odpowiedziała, że ona będzie na poczatku całe dnie siedziała zamknięta w swoim pokoju, żeby nie hałasować i nie obudzić dzidziusia.



3jgxskjox8hy3b2y.png
 
Telewizja daje za dużo bodźców maluszkowi, jego mózg nie jest rozwinięty jak nasz. Ja w ogóle odradzam oglądanie tv przy dziecku, takim małym.

Sama nie wiem jak rozwiązać te kwestie bo u nas maluch bedzie spał w salonie i nie wiem, przez sen ma słuchać tych bzdur z tv? Jakoś mi się to nie klei hmm




74703e3kkwoaumma.png
Tez nie jestem za tym aby maluch ogladal tv wiec jak sie uda to jak najdluzej nie bedzie patrzyla w to pudlo :) w sensie pewnie do momentu az zacznie raczkowac [emoji12]
My mamy tv w innym pokoju niz sypialnia wiec spoko - mala spi a tv gra :)

p19u9jcg81ehxczt.png
 
Moja córka była wychowywana w hałasie i ja nawet przy niej odkurzałam a ona spała :D za to syn mojej szwagierki od początku był przyzwyczajony do ciszy i unich to był dosłownie meksyk. My jak przyszliśmy do teściów to w drzwiach dostawliśmy iformlacje, że dziecko śpi i mamy być cicho[emoji23] wyobraźcie sobie , że czasem przez 2h w
Siedzieliśmy i gapiliśmy się w sufit, bo nikt nie mógł się odezwać.

Amelia ma po tym traumę do dziś. Ja mówię jej , że mały dzidziuś śpi cały dzień a ona ze Smutną miną odpowiedziała, że ona będzie na poczatku całe dnie siedziała zamknięta w swoim pokoju, żeby nie hałasować i nie obudzić dzidziusia.



3jgxskjox8hy3b2y.png
Mamy takich znajomych... szlismy do nich dziecko zasypia musi byc cisza. Mowilismy szeptrem, tv wyciszone, komorki nam kazali wylaczac...szanujemy ich wybor dlatego przestalismy ich odwiedzac i zaczelismy spotykac sie na miescie a jak zapytali czemu do nich nie wpadniemy powiedzialam wprost , ze nie zamierzam isc ,,w gosci" i rozmawiac szeptem oraz kontrolowac kazdego smiechu itp bo chce sie w tym czasie zrelaksowac a nie bac sie, ze wybudze im dziecko.

p19u9jcg81ehxczt.png
 
Dziewczyny całe podbrzusze mnie rwie :/
Nie są to skurcze jak przy twardnieniu macicy, a jak przy okresie :/ jakies 30min. mnie już trzyma... mąż musiał mnie autem zgarnąć z naszego pola bo bałam się iść (cała droga pod górę)
Nie wiem czy to jelita grają czy coś się dzieje nie tak :/




74703e3kkwoaumma.png
 
reklama
Dziewczyny całe podbrzusze mnie rwie :/
Nie są to skurcze jak przy twardnieniu macicy, a jak przy okresie :/ jakies 30min. mnie już trzyma... mąż musiał mnie autem zgarnąć z naszego pola bo bałam się iść (cała droga pod górę)
Nie wiem czy to jelita grają czy coś się dzieje nie tak :/




74703e3kkwoaumma.png
Mnie od paru dni brzuch czasem pobolewa jak na okres. Nie trwa to dlugo i najczesciej jest wieczorem i samo mija ... poloz sie , odpocznij !

p19u9jcg81ehxczt.png
 
Do góry