reklama
Gemmina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2016
- Postów
- 834
Mówię z doświadczenia zawodowego [emoji4] oczy można stymulować już od urodzenia, ważne, że nie cały czas tylko przez 15 min i w odległości 30cm od głowy.
Na początku muszą to być duże proste obrazki, dopiero po 3 mies mniejsze i bardziej wymagające, po 6 mies mogą być ruszające się animacje.
Używałam tego w pracy[emoji4]:
Link do: Sokole Oczka Canca - Zabawkowicz.pl
Na początku muszą to być duże proste obrazki, dopiero po 3 mies mniejsze i bardziej wymagające, po 6 mies mogą być ruszające się animacje.
Używałam tego w pracy[emoji4]:
Link do: Sokole Oczka Canca - Zabawkowicz.pl
Monya81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2013
- Postów
- 8 831
Nawet nie wiem czy te karty nie są od 3msc, zależy od "trudności"
Są. Ale też chodzi o to, żeby nie wieszać karuzeli nad łóżeczkiem zabawek przy wózku i innych pierdół. Na to jeszcze przyjdzie czas.
Mnie zawsze bawiło jak widziałam gondolę obwieszoną zabawakami jak w wesołym miasteczku, a potem mamy dziwią się, że dziecko płacze i nie chce spać.
U
użytkownik 168678
Gość
Karty super! Świetny pomysł i piękne wykonanie
Przed świętami miałam przypływ energii, a po świętach jak klapnęłam to już koniec.
Budzę się wyspana. Zjadam śniadanie i już jestem zmęczona i śpiąca. Za tydzień wyprawiam mężowi skromne urodziny, w majówkę mąż robi malowanie, skręci łóżeczko. Ja natomiast dokończę wyprawkę. Czuję, że to moje ostatnie podrygi :-/
Przed świętami miałam przypływ energii, a po świętach jak klapnęłam to już koniec.
Budzę się wyspana. Zjadam śniadanie i już jestem zmęczona i śpiąca. Za tydzień wyprawiam mężowi skromne urodziny, w majówkę mąż robi malowanie, skręci łóżeczko. Ja natomiast dokończę wyprawkę. Czuję, że to moje ostatnie podrygi :-/
Monya81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2013
- Postów
- 8 831
Mówię z doświadczenia zawodowego [emoji4] oczy można stymulować już od urodzenia, ważne, że nie cały czas tylko przez 15 min i w odległości 30cm od głowy.
Na początku muszą to być duże proste obrazki, dopiero po 3 mies mniejsze i bardziej wymagające, po 6 mies mogą być ruszające się animacje.
Używałam tego w pracy[emoji4]:
Link do: Sokole Oczka Canca - Zabawkowicz.pl
Jak dla mnie pierwszy miesiąc jest o tyle trudny dla dziecka, że zmienia on całkowicie swoje środowisko z brzucha matki na świat zewnętrzny, w którym jest tysiące nowych bodźców, których musi się nauczyć. Więc wg mnie nie ma sensu dokładać mu kolejnych. Na pewno 1 miesięczne przeczekanie nie wpłynie na spowolnienie jego rozwoju.
Sasankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2017
- Postów
- 3 319
Też tak myślę, przestymulowanie czasem gorszeJak dla mnie pierwszy miesiąc jest o tyle trudny dla dziecka, że zmienia on całkowicie swoje środowisko z brzucha matki na świat zewnętrzny, w którym jest tysiące nowych bodźców, których musi się nauczyć. Więc wg mnie nie ma sensu dokładać mu kolejnych. Na pewno 1 miesięczne przeczekanie nie wpłynie na spowolnienie jego rozwoju.
Kompletnie się nie znam, ale intuicyjnie też mi się tak wydaje.Jak dla mnie pierwszy miesiąc jest o tyle trudny dla dziecka, że zmienia on całkowicie swoje środowisko z brzucha matki na świat zewnętrzny, w którym jest tysiące nowych bodźców, których musi się nauczyć. Więc wg mnie nie ma sensu dokładać mu kolejnych. Na pewno 1 miesięczne przeczekanie nie wpłynie na spowolnienie jego rozwoju.
Ja dzisiaj kończę 34 tc i od 28 moja leży sobie miednicowo. Mój gin stwierdził że już raczej się nie odwróci i dał skierowanie na cc. W szpitalu w którym chcę rodzić jest duże obłożenie cc dlatego ja już się zapisałam na 31 maja. Jeśli do tego czasu się odwróci spróbujemy SN. Natura zdecyduje Plus pozycji miednicowej jest taki że często mogę pogłaskać ją po główce))Moja ostatnio też byla główka do góry , zobaczymy w środę czy sie obrócił. Dzieci potrafią na ostatnią chwilę sie obrócić ,wiec.jeszcze niema sie czym martwić
reklama
Monya81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Grudzień 2013
- Postów
- 8 831
Ja przez pierwszy miesiąc skupię się na wyciszaniu,
kangurowaniu, przyzwyczajaniu do rytmu dnia. Jak dziecko bedzie miało jakis rytm, to i potem nam matkom łatwiej ogarnąć dzień bo wiemy kiedy np. śpi a kiedy jest aktywne. Potem jakos leci z tą aktywnością bo dziecku juz nie wystarcza patrzenie w sufit lub na podłogę.
kangurowaniu, przyzwyczajaniu do rytmu dnia. Jak dziecko bedzie miało jakis rytm, to i potem nam matkom łatwiej ogarnąć dzień bo wiemy kiedy np. śpi a kiedy jest aktywne. Potem jakos leci z tą aktywnością bo dziecku juz nie wystarcza patrzenie w sufit lub na podłogę.
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 78
B
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 600 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 231 tys
Podziel się: