reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

reklama
ehhh a u mnie dzisiaj ciężki i stresujący dzień... W nocy nasypało ponad pol metra śniegu wiec slupy i drzewa poprzewracalo w nocy wysiadł prad i woda, jakas mega awaria takiej sytuacji nie bylo od 25lat, do wieczora udało sie przywrócić 70% miasta do życia u nas na szczęście sie tez udało, ale wodę mamy dopiero teraz. Dodatkowo mój tata jest pod respiratorem, który ma baterie ale niestety nie na tak długo, a przewidywali ze może wrócić prad dopiero jutro rano, nawet szpital miałby problem na tak długo. Na szczęście udało nam sie skombinować popołudniu agregat i u mnie w domu ładowaliśmy ups i woziliśmy do mamy. Na szczęście mieszka blisko szpitala wiec jej nitke jak najszybciej przywracali i juz zrobili i sytuacja opanowana... Ale co stresu bylo to ehhh...
 
Ja też miałam afi 11 w 30tyg i jak najbardziej mówiła gin że w porządku ,a mała miała 1250g.
Jaka piękna waga ... [emoji6] [emoji7]

p19u9jcg81ehxczt.png
 
ehhh a u mnie dzisiaj ciężki i stresujący dzień... W nocy nasypało ponad pol metra śniegu wiec slupy i drzewa poprzewracalo w nocy wysiadł prad i woda, jakas mega awaria takiej sytuacji nie bylo od 25lat, do wieczora udało sie przywrócić 70% miasta do życia u nas na szczęście sie tez udało, ale wodę mamy dopiero teraz. Dodatkowo mój tata jest pod respiratorem, który ma baterie ale niestety nie na tak długo, a przewidywali ze może wrócić prad dopiero jutro rano, nawet szpital miałby problem na tak długo. Na szczęście udało nam sie skombinować popołudniu agregat i u mnie w domu ładowaliśmy ups i woziliśmy do mamy. Na szczęście mieszka blisko szpitala wiec jej nitke jak najszybciej przywracali i juz zrobili i sytuacja opanowana... Ale co stresu bylo to ehhh...
To straszne zeby w dzisiejszych czasach byly takie problemy...dobrze ze sie Wam udalo !

p19u9jcg81ehxczt.png
 
Ale mogę iść z kartą rossne? bo ja tą aplikację przez kompa ogarnelam- w tel nie miałam miejsca na instalowanie :D

Bez karty z tego co rozumiem masz 49% zniżki, a z karta 55% - na samą kartę Rosnę niestety nie dostaniesz (tak mi powiedziała pani w sklepie) bo chodzi o promowanie aplikacji. Ale z tym różnie bywa, skoro w naszym przypadku to ten sam nr karty...


p19uyx8dakwwcbe2.png

l22ndf9hmlnkjp5l.png
 
Hej dziewczyny. Bylam dzis na usg. Mala ma nogi mega dlugie :) bedzie modelka :) wszystko z nia wporzadku ale niestety caly czas polozona miednicowo i lekarka stwierdzila ze mam malo wód plodowych i raczej sie juz nie obroci :( prawdopodonie czeka mnie cc i to duzo wczesniej niz termin porodu :( to chyba przez moj maly brzuch mala nie ma jak sie przekrecic :( zreszta same zobaczcie ze wygladam na pierwszy trymestr a nie 31 tydzien :(
1492624660-aaaaaa.jpeg



A ja Ci takiego malućkiego aż zazdroszczę [emoji16][emoji7]Nie martw się, może na złość całemu światu się obróci!


p19uyx8dakwwcbe2.png

l22ndf9hmlnkjp5l.png
 
ehhh a u mnie dzisiaj ciężki i stresujący dzień... W nocy nasypało ponad pol metra śniegu wiec slupy i drzewa poprzewracalo w nocy wysiadł prad i woda, jakas mega awaria takiej sytuacji nie bylo od 25lat, do wieczora udało sie przywrócić 70% miasta do życia u nas na szczęście sie tez udało, ale wodę mamy dopiero teraz. Dodatkowo mój tata jest pod respiratorem, który ma baterie ale niestety nie na tak długo, a przewidywali ze może wrócić prad dopiero jutro rano, nawet szpital miałby problem na tak długo. Na szczęście udało nam sie skombinować popołudniu agregat i u mnie w domu ładowaliśmy ups i woziliśmy do mamy. Na szczęście mieszka blisko szpitala wiec jej nitke jak najszybciej przywracali i juz zrobili i sytuacja opanowana... Ale co stresu bylo to ehhh...

Jeju współczuję stresu! Dobrze, że już wszystko pod kontrolą




74703e3kkwoaumma.png
 
Bez karty z tego co rozumiem masz 49% zniżki, a z karta 55% - na samą kartę Rosnę niestety nie dostaniesz (tak mi powiedziała pani w sklepie) bo chodzi o promowanie aplikacji. Ale z tym różnie bywa, skoro w naszym przypadku to ten sam nr karty...


p19uyx8dakwwcbe2.png

l22ndf9hmlnkjp5l.png
Ściągnełam tą aplikację i nr karty rossne jest taki sam jak na aplikacji.
 
reklama
Do góry