reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

A tam. Pocierpie ale będę miała z grzywki bo nie chce by mi się gdzieś to cholerstwo roznioslo.

ja w tamtym roku walczyłam z tym cholerstwem ze 3 miesiące. na koniec to miałam ich tak dużo że jak mama kupila w aptece takie cudo do wymrażania to starczyło tylko na połowę [emoji33]. I potem na necie przeczytałam jakiś babciny przepis ze skórką od cytryny i octem i wiecie że mi co do jednej zeszło! też bolało bo mi skórę do około wypaliło ale zeszło!

w57vyx8dubspq12k.png
 
reklama
Właśnie rozmawiałam z sąsiadką, która urodziła 2 mce temu. Pierwsze dziecko rozdziła 8h, drugie 59 min. Urodziła w domu bo nie zdarzyli wyjechać z domu [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33]. Mąż na dole na karetkę czekał o jakie zdziwienie wszystkich, ze dziecko juz płacze.
Ja syna rodziłam 5,5 h i zaczynam się bać.
 
Ja po 12 godzin się męczyłam z jednym i z drugim.Te pierwsze parę godzin były bóle dosyć ostre ale potem to już myślałam tylko,żeby się skończyło jak najszybciej.Nie ważne czy im tam nasram czy nie oby tylko szybko był koniec ;)
A teraz póki co siedzę i prasuję małe cudeńka,aż mnie plecy bolą ale jeszcze trochę i laba na dzisiaj ;)
 
Właśnie rozmawiałam z sąsiadką, która urodziła 2 mce temu. Pierwsze dziecko rozdziła 8h, drugie 59 min. Urodziła w domu bo nie zdarzyli wyjechać z domu [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33]. Mąż na dole na karetkę czekał o jakie zdziwienie wszystkich, ze dziecko juz płacze.
Ja syna rodziłam 5,5 h i zaczynam się bać.
Ja córe też niecałe 6 godzin, i teraz mam takie marzenie że przyjadę na porodowke i za chwilę urodze [emoji16] ale jednak wolałabym zdążyć [emoji13]

thgfikgneziy9g6d.png
 
Ja po 12 godzin się męczyłam z jednym i z drugim.Te pierwsze parę godzin były bóle dosyć ostre ale potem to już myślałam tylko,żeby się skończyło jak najszybciej.Nie ważne czy im tam nasram czy nie oby tylko szybko był koniec ;)
A teraz póki co siedzę i prasuję małe cudeńka,aż mnie plecy bolą ale jeszcze trochę i laba na dzisiaj ;)
Ja mialam to samo z pierwszym wiec mam cicha nadzieje ze teraz pojdzie szybciej...ale sadzac po twoich doswiadczeniach pewnie i przy drugim bede wic sie z bolu 12h.

c55f3e3kq403a9og.png
 
Ja po 12 godzin się męczyłam z jednym i z drugim.Te pierwsze parę godzin były bóle dosyć ostre ale potem to już myślałam tylko,żeby się skończyło jak najszybciej.Nie ważne czy im tam nasram czy nie oby tylko szybko był koniec ;)
A teraz póki co siedzę i prasuję małe cudeńka,aż mnie plecy bolą ale jeszcze trochę i laba na dzisiaj ;)
Juz pracujesz? [emoji47] ja narazie tylko raz uprałam. Musze się ogarnąć wkoncu bo początek czerwca juz niedługo. Mam ambitny plan na początku maja wziąć ta moja core na pogadanki by szybciej wyszla[emoji16]

 
Juz pracujesz? [emoji47] ja narazie tylko raz uprałam. Musze się ogarnąć wkoncu bo początek czerwca juz niedługo. Mam ambitny plan na początku maja wziąć ta moja core na pogadanki by szybciej wyszla[emoji16]

Ja mam te same plany tylko koncem maja zaczne z maluchemvpowazne pogadanki. Moj pierworodny posluchal i wyszedl co do dniacw ktorym istalilismy so ie ale do tej pory dziecko grzeczne i usluchane...obawiam sie ze to drugie nie bedzie skore do kompromisow i ustepstw..juz teraz daje mi popalic wie podejrzewam ze bedzie indywidualista upartym jak mamusia i tak zrobi po swojemu.

c55f3e3kq403a9og.png
 
Ja mam te same plany tylko koncem maja zaczne z maluchemvpowazne pogadanki. Moj pierworodny posluchal i wyszedl co do dniacw ktorym istalilismy so ie ale do tej pory dziecko grzeczne i usluchane...obawiam sie ze to drugie nie bedzie skore do kompromisow i ustepstw..juz teraz daje mi popalic wie podejrzewam ze bedzie indywidualista upartym jak mamusia i tak zrobi po swojemu.

c55f3e3kq403a9og.png
Oj dobrze cie rozumiem. Mówię jej "córcia nie kop mamy po zebrach" to ona bach bach ale po jajniku[emoji16]

 
reklama
Do góry