reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

O to to u nas tez przeszkoda ;) po calym dniu jestem obolala i zmeczona ale... jakos to idzie ;)

p19u9jcg81ehxczt.png

Mnie regularnie boli podbrzusze :/ nie jakos bardzo, ale mąż jak mnie widzi jak ledwo się poruszam czy stękam to jego to tez nie zachęca zbytnio hehe
Dzisiaj wpadł na trochę w ciągu dnia, już miałam wizje, a on taki zakatarzony, ledwo gadał to znowu dupa... ale musimy się wyrobić do porodu bo potem to już w ogóle w grafik trzeba będzie wpisać hahaha


7u223e3kwboc3bjp.png
 
reklama
Mnie regularnie boli podbrzusze :/ nie jakos bardzo, ale mąż jak mnie widzi jak ledwo się poruszam czy stękam to jego to tez nie zachęca zbytnio hehe
Dzisiaj wpadł na trochę w ciągu dnia, już miałam wizje, a on taki zakatarzony, ledwo gadał to znowu dupa... ale musimy się wyrobić do porodu bo potem to już w ogóle w grafik trzeba będzie wpisać hahaha


7u223e3kwboc3bjp.png
O tak to u mnie tez sie tlumaczy, ze jak widzi jsk mnie przy kazdym ruchu bola plecy to nie chce wyjsc na podlego samca i ,,zadac" ode mnie seksu... z jednej strony ok milo ale z drugiej strony szlag mnie trafia ;)

p19u9jcg81ehxczt.png
 
@Marciotek piękny chłopak!
U nas też ostatnio nic, aż mi się żal męża zrobiło, bo mi to nawet nie brakuje. Stwierdził, że sam nie proponuje bo wieczorem jestem już zmęczona, a zresztą on i tak jest ostatnio przepracowany i nawet o tym nie myśli. Ale chyba muszę popracować nad tymi wieczorami, bo tak dłużej nie może być [emoji6]

0d1yhqvkorvfo1vd.png
 
Kochana wiem ze latwo sie mowi ale odpusc. Polowy rzeczy na pewno nie musisz robic :* tylko Ci sie wydaje ze musisz :) faceta zaprzegnij do zakupow. Sa markety czynne do pozna - da rade :)
Moj tez w pracy od 4 a po19ej dopiero wraca. Ale mowie mu ze nie dam rady zrobic zakupow. I robi. Tak samo jak mowie mu dzis ze bede prasowala, zeby mi ugotowal obiad na jutro bo ja nie wystoje juz przy garach wiec albo wyprasowane ciuchy albo najedzona zona ;)

p19u9jcg81ehxczt.png

Tylko ja jeszcze mam taką straszna wadę że lubię mieć wszystko pod kontrolą nawet głupie zakupy.. Potrzebuję pomocy tego żeby mnie odciążyć ale jednocześnie chce to kontrolować. To samo kwestia wózka i łóżeczka. Tak bardzo bym chciała jechać z nim pooglądać wózki wspolnie wspólnie wybrać a my nie mamy kiedy bo on ciągle w pracy albo w biegu. Nawet w dni wolne co chwilę odbiera telefony z pracy i musi jechać bo jest odpowiedzialny za to i koniec. Może to wredne ale jak już widzę albo słyszę że jego mama dzwoni i coś chce to szału dostaje bo każdy coś chce ciągle.. On przychodzi przed 21 z pracy i co ja mogę wymagać od niego? Wiem że ma dość po całym dniu ale ja nie mogę wszystkiego. Od dwóch tygodni proszę o umycie okien i oczywiście nigdy czasu nie ma a ja cały czas mam okna odsłonięte i szału dostaje jak patrzę na nie a boję się też sama wziąć za to. To samo szafy dla małego nam brakuje a zamiast poszukać ze mną jakiegoś pomysłu na przemeblowanie i upchniecie tego na tak małej przestrzeni to on nie ma czasu ciągle go nie ma albo zmęczenie wielce. I tak wszystkie małe szczegóły mnie wprowadzają jaźń równowagi. Czasami się boję że małemu będę miała to za złe..
 
Tylko ja jeszcze mam taką straszna wadę że lubię mieć wszystko pod kontrolą nawet głupie zakupy.. Potrzebuję pomocy tego żeby mnie odciążyć ale jednocześnie chce to kontrolować. To samo kwestia wózka i łóżeczka. Tak bardzo bym chciała jechać z nim pooglądać wózki wspolnie wspólnie wybrać a my nie mamy kiedy bo on ciągle w pracy albo w biegu. Nawet w dni wolne co chwilę odbiera telefony z pracy i musi jechać bo jest odpowiedzialny za to i koniec. Może to wredne ale jak już widzę albo słyszę że jego mama dzwoni i coś chce to szału dostaje bo każdy coś chce ciągle.. On przychodzi przed 21 z pracy i co ja mogę wymagać od niego? Wiem że ma dość po całym dniu ale ja nie mogę wszystkiego. Od dwóch tygodni proszę o umycie okien i oczywiście nigdy czasu nie ma a ja cały czas mam okna odsłonięte i szału dostaje jak patrzę na nie a boję się też sama wziąć za to. To samo szafy dla małego nam brakuje a zamiast poszukać ze mną jakiegoś pomysłu na przemeblowanie i upchniecie tego na tak małej przestrzeni to on nie ma czasu ciągle go nie ma albo zmęczenie wielce. I tak wszystkie małe szczegóły mnie wprowadzają jaźń równowagi. Czasami się boję że małemu będę miała to za złe..
Ani mi sie waz myc okna ! To jest zabronione w ciazy. Nie mozesz miec nad wszystkim kontroli. Nie da sie :) ja zrezygnowalam z bolem ale zrezygnowalam z szukania gondoli. Wiesz jak moj maz sie zaangazowal odkad ma wolna reke ? Nie sadzilam ze az tak mozna :) to samo zakupy. Tez mialam wyrzuty sumienia, ze non stop go prosze zeby po 16 godzinach pracy robil zakupy czy pozmywal, zebral pranie, pomogl mi. Ale on sam widzi ze nie robie tego z lenistwa czy zlosliwosci tylko mam potrzebe. A pamietaj ze najwazniejsze jest teraz malenstwo w brzuchu :) mniej kontroli i wiecej zaufania do faceta :) da rade - serio :) wezmie to na klate i za punkt honoru - sprawdzilam to :)

p19u9jcg81ehxczt.png
 
@Zając Czerwcowy musisz budzik sobie na 3 ustawic :p
@wionatq kompa odpal i pozamawiaj w necie, co będziesz na męża czekac ;)
Ja dziś zgrabiłam cały podwórek z liści i śmieci , pozamiatalam chodniki ,a teraz w sumie bym cos zjadła :D
Mój syn chyba staje się mężczyzna w wieku 2lat, posadziłam go na nocnik bo ma spodnie z trokami i nie umie odwiazać ,a on do mnie idź tam robić i pokazal na kuchnie, padłam :D
 
reklama
@Zając Czerwcowy musisz budzik sobie na 3 ustawic [emoji14]
@wionatq kompa odpal i pozamawiaj w necie, co będziesz na męża czekac ;)
Ja dziś zgrabiłam cały podwórek z liści i śmieci , pozamiatalam chodniki ,a teraz w sumie bym cos zjadła :D
Mój syn chyba staje się mężczyzna w wieku 2lat, posadziłam go na nocnik bo ma spodnie z trokami i nie umie odwiazać ,a on do mnie idź tam robić i pokazal na kuchnie, padłam :D
Hahaha i na spiocha ;)
Rosnie maly samiec alfa ;)

p19u9jcg81ehxczt.png
 
Do góry