Czerwcowe mamy 2017

[SisiP]

Dziewczyny zastosowałam się do rad nt zaparć i od tygodnia jest super zawzięłam się. nie jem nic słodkiego i nie pije czarnej herbaty. Unikam pieczywa i wędlin. Jem więcej nabiału i jeszcze więcej owoców i warzyw. Przeprosiłam się z wodą codziennie wypijam butlę, czasami zaczynam drugą. Wielu rzeczy sobie odmawiam, ale dorobił się hemoroidów i jakbym nie wzięła się w garść, to dopiero miałabym kłopot

Teraz muszę poprawić krążenie, żeby żylaków się nie dorobić. Mam nadzieję, że uda się bez leków. To jeszcze tylko i aż trzy miesiące, będzie coraz trudniej. Jeśli macie sposoby na zapobieganie żylakom to chętnie je wypróbuje.

Co do żylaków to i ja chętnie poczytam bo pajączki mi wyszły na łydkach

 

[majka_km6]

Witam sobotnio.
Wczoraj taką miałam chcice na sernik że pojechalam do sklepu o 20 i do 23 zrobiłam serniczek z brzoskwiniami..... Te zachcianki

Powiedzcie dziewczyny kiedy zamierzacie prac już ostatecznie ciuszki. Jeszcze dużo czasu a z drugiej strony coraz szybciej się męczę i boję się że potem nie będę mieć siły na wypranie i wyprasowanie wszystkiego... Za wcześnie jeszcze?

Ja ci powiem ze gdybym miała już komode to bym wygrała i wypracowała teraz to co mam bo jest tego sporo a już wszystko muszę robić na raty a przecież jak to będzie stało zamknięte to nic się z tym nie stalo. Ogólnie chciałam być gotowa w razie w na 34tc no ale chyba nic z tego.

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Emkaa]

Ja planuje w kwietniu poprać a nawet pod koniec miesiąca. Niby wiadomo , że poród może się zdarzyć w każdej chwili, ale tak czy siak najwięcej ubrań mam w rozmiarze 62-68. Na wcześniaka tego nie załoze. A będzie się kurzyło w szafce.

 

[Aleksandrax]

Dziewczyny zastosowałam się do rad nt zaparć i od tygodnia jest super zawzięłam się. nie jem nic słodkiego i nie pije czarnej herbaty. Unikam pieczywa i wędlin. Jem więcej nabiału i jeszcze więcej owoców i warzyw. Przeprosiłam się z wodą codziennie wypijam butlę, czasami zaczynam drugą. Wielu rzeczy sobie odmawiam, ale dorobił się hemoroidów i jakbym nie wzięła się w garść, to dopiero miałabym kłopot

Teraz muszę poprawić krążenie, żeby żylaków się nie dorobić. Mam nadzieję, że uda się bez leków. To jeszcze tylko i aż trzy miesiące, będzie coraz trudniej. Jeśli macie sposoby na zapobieganie żylakom to chętnie je wypróbuje.

Ale na te odbytu czy nóg?
Na hemoroidy mniej siedzieć, wyprozniac się bardziej w pozycji kucznej, można sobie jakiś taborecik czy jak ja dziecka stopień pod nogi podstawic.
A na nogi to tylko wiem żeby nie zakładać nogi na noge ale u mnie ciezko z tym.

Matko już jestem po wypiciu tej głupiej glukozy po raz drugi. W połowie mialam myśli żeby pójść i wylać to do kibla.
Może ja się nie znam na medycynie ale zupełnie nie rozumiem sensu sprawdzania jak się organizm zachowuje po spożyciu takiej ilości cukru skoro na codzień takiej nie spożywa. Ostatnio się zaslodzilam 3 herbatnikami :/
Siedzę teraz i się denerwuje ze znowu mi spadnie tak nisko i zaszkodzi dziecku

A a ciuchy będę prać koniec maja, jakby coś się działo wcześniej to i tak dwa dni minimum w szpitalu, a mąż ma dwie ręce to może ogarnąć.

 

[Sasankaa]

Ja poczekam do maja tak do połowy. Jak by wcześniej wyszła to mąż umie włączyć pralkę, a poprasowane nie muszą być.

 

[Sasankaa]

Ale na te odbytu czy nóg?
Na hemoroidy mniej siedzieć, wyprozniac się bardziej w pozycji kucznej, można sobie jakiś taborecik czy jak ja dziecka stopień pod nogi podstawic.
A na nogi to tylko wiem żeby nie zakładać nogi na noge ale u mnie ciezko z tym.

Matko już jestem po wypiciu tej głupiej glukozy po raz drugi. W połowie mialam myśli żeby pójść i wylać to do kibla.
Może ja się nie znam na medycynie ale zupełnie nie rozumiem sensu sprawdzania jak się organizm zachowuje po spożyciu takiej ilości cukru skoro na codzień takiej nie spożywa. Ostatnio się zaslodzilam 3 herbatnikami :/
Siedzę teraz i się denerwuje ze znowu mi spadnie tak nisko i zaszkodzi dziecku

A a ciuchy będę prać koniec maja, jakby coś się działo wcześniej to i tak dwa dni minimum w szpitalu, a mąż ma dwie ręce to może ogarnąć.

Mogli by zamiast tego serwować jakiś pyszny obiadek

 

[Zając Czerwcowy]

Witam sobotnio.
Wczoraj taką miałam chcice na sernik że pojechalam do sklepu o 20 i do 23 zrobiłam serniczek z brzoskwiniami..... Te zachcianki

Powiedzcie dziewczyny kiedy zamierzacie prac już ostatecznie ciuszki. Jeszcze dużo czasu a z drugiej strony coraz szybciej się męczę i boję się że potem nie będę mieć siły na wypranie i wyprasowanie wszystkiego... Za wcześnie jeszcze?

Ja zostawiam pranie na maj kiedy nie bede pracowala, bede miala czas, nowa pralke i bedzie pogoda zeby wszystko wyschlo na balkonie

 

[Monya81]

Ja piorę kwiecień/maj. Pod koniec kwietnia mam zamiar spakować torbę do szpitala wiec pewnie wypiore kilka rzeczy i pieluszek. Natomiast resztę 56-62, pościel, ręczniki itp dopiero w maju. Tak samo wózek, fotelik, leżaczek, kołyskę.

 

[Natalia91]

Ja myślę żeby wszystko zacząć prać i pracować gdzieś tak początkiem maja

 

[Aleinadd]

Dziewczyny a ja się zastanawiam nad tym praniem. Zamierzam kupić proszek i uprac juz raz bo cześć rzeczy jest nowa a część od kuzynki. A potem pod koniec kwietnia/początek maja uprac po raz drugi i wyprasować przynajmniej te rzeczy 56 i 62. Ale powiedzcie mi w ilu stopniach pierzecie się rzeczy dziecka? Chodzi mi głównie o te bawełniane bo np polarowe czy welurowe to wiadomo pewnie max 40st. Ja mama w pralce program dziecięce 95st ale jest opcja zmniejszenia temperatury bo nie wiem co wyciągnę jak włoże na 95.