reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

Wionatq lec na IP predko.

p19u9jcg81ehxczt.png
 
reklama
Wionatq lec na IP predko.

p19u9jcg81ehxczt.png

Tam już nie licze na nic.. Położna ta ze szkoły rodzenia mi zagwarantowala że nawet w nocy mam dzwonić gdy coś sie dzieje a ona mi pomoże sprawdzi co trzeba. Mały też się rusza od 15 ładnie więc do póki on będzie współpracowal to zacisne nogi i jakoś przetrwam. Muszę czekać i tak do niedzieli bo do soboty mam być na Furagine a ona może zmienić wyniki i wtedy sobie zrobię znowu badania na własną rękę.
 
Ja to mam wrażenie że niektórzy lekarze to jakby za karę chodzą do pracy..
Po prostu wygodniej im jest "nie przyjmować" przypadkowych pacjentek. Przecież mogą nic nie robić. Ja tak byłam raz w tej ciąży na IP i mówię, że brzuch mnie boli. To lekarz do mnie czy wyrażałm zgodę na pobyt - ja,że nie. On do mnie żebym wzięła no spe. A jak się jednak zdecyduje na pobyt w szpitalu to mam przyjechać i wtedy mi zrobi USG itd [emoji23][emoji23]

f2w3rjjgwqepia0h.png
 
Wionatq, straszne przez co przechodzisz... jasne, że pisz nam wszystko, a komu masz się wyżalić? My cię rozumiemy.
To jest okropne, płacimy podatki a w szpitalu takie historie [emoji52]
Oby wszystko było dobrze!

0d1yhqvkorvfo1vd.png
 
U mnie w szpitalu też najpierw przyjęcie, potem badania. Dla mnie nie ma problemu, zawsze można się wypisać na żądanie po przeprowadzonych badaniach jeśli wszystko wyjdzie dobrze.

No i ja bym nie odpuściła mimo wszystko, nie można dawać się tak traktować bo wtedy nic się nie zmieni. Muszą wiedzieć, że znamy swoje prawa i je egzekwujemy.


7u223e3kwboc3bjp.png
 
A ja znowu źle wstałam i zaatakował mnie ten ból tuż nad samym brzuchem co to nie wiadomo co tam jest. Jakby mi ktoś tam przywalił a potem jakby piecze. Dziwne co to już nie można w miarę normalni wstać z łóżka? Która też tak ma?

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Od kiedy jestem mamą to egzekwuje swoje prawa
A ja znowu źle wstałam i zaatakował mnie ten ból tuż nad samym brzuchem co to nie wiadomo co tam jest. Jakby mi ktoś tam przywalił a potem jakby piecze. Dziwne co to już nie można w miarę normalni wstać z łóżka? Która też tak ma?

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja to sie muszę na bok obrócić, później nogi wyciągam na podłogę i dopiero wstaje. Chyba mój poziom mięsni brzucha to 0 :D Mnie przy wstawaniu tylko spojenie boli ,a tak to ok
 
Do góry