reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

W enelmedzie powiedzieli że dają własną glukoze.

Dziś mam wizytę wieczorem, mam nadzieję ze mi zrobi usg i zobaczy czy to łożysko sie podniosło.

m3sxyx8dzur8ghzn.png
 
reklama
Suelen, współczuję Tobie i mężowi tego stresu [emoji11]
Modlę się, żeby wszystko było dobrze i maluchy wytrzymały w brzuchu jak najdłużej! [emoji110] [emoji110] [emoji110]
A synek o wszystkim zapomni, ma tatę na szczęście [emoji4]

0d1yhqvkorvfo1vd.png
 
Suelen bardzo mi przykro,że masz tak pod górkę... jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki za Waszą trójkę :* dawaj znać koniecznie!
 
Suelen - 3majcie się kochane. Pocieszajce jest to , że nawet jeśli dziewczynki przyjdą na świat to już największe ryzyko minęło. Dawaj nam znać co i jak u Ciebie , bo martwimy się.

f2w3rjjgwqepia0h.png
 
Ja nie wiem dlaczego to sie dzieje :( dbam o siebie, uwazam, biore wszystkie leki, a ciagle cos. Kocham te dzieci, czekamy na nie i beda mialy dobrze z nami. Juz chyba z bezsilnosci leca mi lzy.




Kochana Ty jestes bardzo silna tyle co juz przeszłas.. Na Twoim miejscu bym sobie nie poradziła mam za słaby charakter. Dbasz o siebie dziewczynki, caly czas myslami czuwasz nad synkiem. Uwierz ze ja i pewnie niejedna osoba w tym monecie popadła by w czarną rozpacz i straciła kontakt z rzeczywistościa a Ty dzielnie przez to przechodzisz. Twoje dzieci maja najlepsza Mamusie na świecie i jestem pewna że są tak silne jak Ty i będzie dobrze!!
 
Ostatnia edycja:
Suelen...teraz najważniejsze , żebyś dotrwała w trójpaku jak najdłużej. Najpierw do 26 tyg, potem do 28, a jak się da to do 30 i jeszcze dalej. Leż w szpitalu i nawet nie myśl o wychodzeniu z niego. Tam masz opiekę 24 h na dobę, a w razie alarmowej sytuacji szybko się Tobą zajmą. Za synkiem tęsknij, ale nie mniej poczucia winy. Przecież teraz walczysz o życie jego sióstr. Synek na pewno jest pod dobrą opieką i nie odczuwa tej rozłąki równie mocno jak Ty. Zajmij się sobą. Oglądaj filmy, czytaj książki a jak trzeba stój na głowie, żeby szyjka już nie świrowała. I daj do słuchu tym swoim niecierpliwym dziewuchom, żeby trochę dały matce ponarzekać w tej ciąży;)
Trzymam za Was mocno kciuki. Pisz do nas tak często jak tylko chcesz o jak tylko robi Ci to lepiej. My tu od tego jesteśmy. A teraz tym bardziej czekamy na nowe wieści od Ciebie. Spokojnej głowy, cierpliwej szyjki życzę!


oar8pg4n1kii9v0d.png
 
U mnie na tym zadupiu nawet nie słyszeli o cytrynowej glukozie hehehe dostałam skierowanie a glukoze musiałam sobie kupić. Mogę wziąć cytryne i mam nadzieję że roxpuszczą mi to w zimnej wodzie [emoji3]

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny mam do was pytanie. Odkąd pojawil mi sie brzuch był on bardzo bardzo nisko. Ruchy czułam regularnie i wyraźnie. Ostatnio (ok 4-5 dni temu) zaczełam zauważać ze sie "podnosi". No i faktycznie ja i każdy wyraźnie widzi że jest sporo wyżej. Problem w tym że od tego czasu ruchy są dla mnie prawie w ogóle niewyczuwalne. Występuja rzadziej i słabiutko je czuje tak że sie martwie czy to na pewno maluszek. Przez te dni tez miałam upławy "wode" taką ale biore luteine to czasami tak miałam. A no i mam wrażenie ze ten brzuch sie zmniejszył nie wiem czy to kwestia tego podniesienia czy cos nie tak. I często mnie pobolewa brzuch to nie jest silny ból ale jednak często mi towarzyszy. Wizyte mam 6.03 dopiero a jakos nie daje mi to spokoju więc spytam was. Spotkałyście sie z czymś takim? To jest normalne?
 
Do góry