reklama
Natalia91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2016
- Postów
- 6 269
Mam tak samo rano wszystko jest ok ale po południu jak już trochę pochodzę to nie dość że brzuch jak balon to jeszcze wszystko mnie ciągnie w pachwinach i te plecy bolą tak że tylko leżeć a i to tylko w określonej pozycji. Ale damy radę [emoji3] do czerwca już coraz bliżej. Za oknem u mnie rano ptaki tak cwierkaja że już czuć wiosnę w pobliżu [emoji4]U mnie tez badania b.dobre wiec na nastepna wizyte tylko mocz.Ale powiem wam ze wieczorami czuje sie fatalnie.Boli mnie podbrzusze i dolny odcinek kregoslupa.Gin mowi ze to normalne takze nie pozostaje nic tylko wytrzymac do porodu.
Emkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2016
- Postów
- 3 926
U nas w domu jest ciekawie- oboje jesteśmy chrześcijanami - ja jestem ( jak to mój mąż ujmuje ) Katolką [emoji38] mój mąż protestantem więc on sceptycznie do tematu chrztu podchodzi. Natomiast ja nie wyobrażam sobie innej opcji i nawet sama go ochrzczę.
U
użytkownik 16
Gość
madireiro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2016
- Postów
- 750
U mnie jest taka sytuacja... ja jestem wierząca, mąż coraz bardziej odchodzi od wiary. Ja po części też, bo to co kler wyrabia w moim mieście to się w pale nie mieści... wystarczy, ze powiem że ślub 12 lat temu mieliśmy w kościele 30 km od naszego miasta.
Dla mnie wiara to jedno, a kościół to drugie. Bo widzę że w tym co robi kler nie ma wiary, a jest tylko kasa i polityka.Kolendy nie przyjmujemy już od bardzo dawna, święta BN obchodzimy tradycyjnie z rodzicami (wierzącymi) na Wielkanoc zazwyczaj wyjeżdżamy we dwoje.
Mąż uparł się, że nie zapisze naszego dziecka do "sekty czarnych"... ja się zastanawiam, analizuję wszystkie za i przeciw... ale coraz bardziej jestem przekonana do tego, aby dziecko wybrało wiarę świadomie, kiedy dorośnie.
Co do świąt - choinka, kutia, prezenty są to zwyczaje zapożyczone przez chrześcijaństwo z innych kultur i nie mam z tym problemu. Z każdym rokiem jestem coraz bardziej przeciwna klerowi, a kiedy ksiądz zażądał wysokiej opłaty za pogrzeb mojej babci bo "nie widział jej na mszy w niedziele" to coś się we mnie ulało.... i chyba nie chcę aby moje dziecko było członkiem takiej społeczności.
Rodzina powoli przywykła do naszej postawy... kiedyś ciotki klotki burzyły się:
"Madziu dlaczego nie chodzisz do kościoła skoro wierzysz w Boga?"
"Bo boję się, ze spotkam biskupa Wesołowskiego albo Petza ... "
i wtedy zazwyczaj już jest spokój i nikt nie drąży tematu :-)
Dla mnie wiara to jedno, a kościół to drugie. Bo widzę że w tym co robi kler nie ma wiary, a jest tylko kasa i polityka.Kolendy nie przyjmujemy już od bardzo dawna, święta BN obchodzimy tradycyjnie z rodzicami (wierzącymi) na Wielkanoc zazwyczaj wyjeżdżamy we dwoje.
Mąż uparł się, że nie zapisze naszego dziecka do "sekty czarnych"... ja się zastanawiam, analizuję wszystkie za i przeciw... ale coraz bardziej jestem przekonana do tego, aby dziecko wybrało wiarę świadomie, kiedy dorośnie.
Co do świąt - choinka, kutia, prezenty są to zwyczaje zapożyczone przez chrześcijaństwo z innych kultur i nie mam z tym problemu. Z każdym rokiem jestem coraz bardziej przeciwna klerowi, a kiedy ksiądz zażądał wysokiej opłaty za pogrzeb mojej babci bo "nie widział jej na mszy w niedziele" to coś się we mnie ulało.... i chyba nie chcę aby moje dziecko było członkiem takiej społeczności.
Rodzina powoli przywykła do naszej postawy... kiedyś ciotki klotki burzyły się:
"Madziu dlaczego nie chodzisz do kościoła skoro wierzysz w Boga?"
"Bo boję się, ze spotkam biskupa Wesołowskiego albo Petza ... "
i wtedy zazwyczaj już jest spokój i nikt nie drąży tematu :-)
Zając Czerwcowy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2016
- Postów
- 26 027
Ja uzywam piora wg mnie tak.samo jak ariel czy inny persil a cena nizszaJa też myślałam o kapsułkach tego Surfu bo tak ładnie się reklamowali ale weszłam przed zakupem na opinie i każdy pisał że tak naprawdę to bzdury w tej reklamie mówią i zrezygnowałam i nie zamierzam już eksperymentować bo Ariel spełnia moje wymagania
Gemmina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2016
- Postów
- 834
reklama
madireiro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2016
- Postów
- 750
U nas w domu jest ciekawie- oboje jesteśmy chrześcijanami - ja jestem ( jak to mój mąż ujmuje ) Katolką [emoji38] mój mąż protestantem więc on sceptycznie do tematu chrztu podchodzi. Natomiast ja nie wyobrażam sobie innej opcji i nawet sama go ochrzczę.
Znam takie "mieszane" małżeństwa - jedno jest katolikiem, drugie ateistą. Mają ślub kościelny (dla pani młodej) i wychowują dzieci w wierze. To kwestia porozumienia - dla chcącego nic trudnego. Zazwyczaj kobieta stawia na swoim he he :-)
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 116
B
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 619 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 273 tys
Podziel się: