reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Dziewczyny gdzie jest ten nasz wątek odsprzedażowy? nie mogę znaleźć :(

svchs65gg8talrm7.png
Link do: Sprzedajemy/oddajemy
 
reklama
Hej!
My byliśmy już na bilansie 2-latka ,Hubi warzy 15kg i mierzy 94cm.Babka nie chciała mi uwierzyć ,że on sam chodzi na nocnik,wyciera się i jeszcze ręce umyje.

Zając Czerwcowy, teraz czuje małą często bo ma nogi na dole ,ale wcześniej gdy była ułożona w bok to tylko trochę rano i głownie o północy( specjalnie czekam) , może Twój bobasek to też nocny marek ?;)

My czas spędzamy głownie na podwórku lub ogrodzie więc spacery sporadyczne i raczej krótkie to synek sam będzie z boku szedł a w razie czego mam szelki by nie wybiegl pod samochód.

Udanych wizyt życzę i zdrowych maluszków!!

Ale świetnie, ze Twój synek taki już samodzielny :) i duży jest :) A dużo już mówi? Mój za kilka dni kończy 26 mscy i dalej nosi pieluszki, czasem kupke zawoła, ze chce i biegnie po nocnik, więc jakieś postępy tez są :) Ale ja z tych nie spinających się w tym temacie i nie chce na siłę odpieluchować, więc jeszcze czekam :)
 
U nas bedzie roznica 2 lat i tak sie zastanawiam... na dostawke stojaca wydaje mi sie za maly. Tzn chodzi mi glownie o to, ze synek czesto teraz sie buntuje, nie chce isc, albo chce w zupelnie inna strone i w takich sytuacjach wsadzam go do wozka, zapinam pasy i jedziemy mimo jego protestow. Ostatnio wyszlam z inna spacerowka, taka mala, z ktorej on swobodnie schodzi i ktora nie ma pasowi byl problem, bo zaczal mi siadac, klasc sie na chodniku i nie mialam co z nim zrobic, bo jedyna opcja to byla niesienie go, a wiadomo- staram sie nie dzwigac. A z drugim maluchem, ktory np bedzie plakalni bedzie trzeba " na sygnale" do domu pedzic, to ojuz sobie takich akcji nie wyobrazam, musze miec mozliwosc wsadzenia starszego, zapiecia go i pognania tam gdzie trzeba ;).
Dlatego najbardziej rozwazam chyba dostawke typu Buggypod ( choc opinie ma nienajlepsze), albo ewentualnie wozek podwojny, choc taka opcja tez srednio mi sie podoba.....

Co do spacerow, to my ostatnio czesciej wychodzimy, ale ogolnie odkad jestem w ciazy, to ta " dziedzina" zostala mocno zaniedbana. Spacery dla ciezarnej z takim maluchem to jednak wyzwanie ;). Zejsc na dol, wejsc do gory z maluchem, ktory czesto nie chce wspolpracowac, a w trakcie tez jakis buncik zawsze musi sie trafic, ech. A przeciez lepiej sobie oszczedzic nerwow itp.[emoji14]

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
U nas bedzie roznica 2 lat i tak sie zastanawiam... na dostawke stojaca wydaje mi sie za maly. Tzn chodzi mi glownie o to, ze synek czesto teraz sie buntuje, nie chce isc, albo chce w zupelnie inna strone i w takich sytuacjach wsadzam go do wozka, zapinam pasy i jedziemy mimo jego protestow. Ostatnio wyszlam z inna spacerowka, taka mala, z ktorej on swobodnie schodzi i ktora nie ma pasowi byl problem, bo zaczal mi siadac, klasc sie na chodniku i nie mialam co z nim zrobic, bo jedyna opcja to byla niesienie go, a wiadomo- staram sie nie dzwigac. A z drugim maluchem, ktory np bedzie plakalni bedzie trzeba " na sygnale" do domu pedzic, to ojuz sobie takich akcji nie wyobrazam, musze miec mozliwosc wsadzenia starszego, zapiecia go i pognania tam gdzie trzeba ;).
Dlatego najbardziej rozwazam chyba dostawke typu Buggypod ( choc opinie ma nienajlepsze), albo ewentualnie wozek podwojny, choc taka opcja tez srednio mi sie podoba.....

Co do spacerow, to my ostatnio czesciej wychodzimy, ale ogolnie odkad jestem w ciazy, to ta " dziedzina" zostala mocno zaniedbana. Spacery dla ciezarnej z takim maluchem to jednak wyzwanie ;). Zejsc na dol, wejsc do gory z maluchem, ktory czesto nie chce wspolpracowac, a w trakcie tez jakis buncik zawsze musi sie trafic, ech. A przeciez lepiej sobie oszczedzic nerwow itp.[emoji14]

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom

Zdecydowanie racja, choć mimo, ze mój synek na spacerach większość czasu ładnie idzie za rękę ze mną i nie ucieka mi, to ja po powrocie z takiego godzinnego wyjścia na dwor dosłownie paaadam.
 
Witam dziewczyny mam pytanko byłam wczoraj u gina i powiedział że łożysko mam 1cm od ujścia i martwie się czy któraś tak ma ?:(
 
Ale świetnie, ze Twój synek taki już samodzielny :) i duży jest :) A dużo już mówi? Mój za kilka dni kończy 26 mscy i dalej nosi pieluszki, czasem kupke zawoła, ze chce i biegnie po nocnik, więc jakieś postępy tez są :) Ale ja z tych nie spinających się w tym temacie i nie chce na siłę odpieluchować, więc jeszcze czekam :)

Dzieki :) Własnie dużo, czasem nawija jak katarynka po swojemu :D . Proste zdania też już buduje typu: tata zabrał klucze. Pampers jest do spania i na dłuższe wyjazdy (ale i tak się nie zsika, tylko po nocy mokre) On jest taki że musi wszytsko sam. Smoczka od 2 msc też nie mamy. I jestem bardzo dumna z niego :)
Tylko nie wiem jak poradzić sobie z jego macaniem i braniem wszystkiego w sklepie.:/ Bez wózka nie da rady.
 
reklama
Do góry