Mnie tylko krzyż pobolewał a poza tym nic. Ide a tu rozwarcie. Ale z tego co mi internety objaśniły to mnostwo dziewczyn tak ma i czasem rodza po terminie.
Ja w poprzedniej ciazy mialam skracajaca szyjke. Gin ciagle mowil ze urodzę wcześniej a urodzilam dzień po terminie. Z tym, ze wtedy naprawdę moglam duuuuzo odpoczywać. Mieszkalam z mama, ktora bardzo mi pomagała.
Teraz starsza Córka i chłop fleja... Ech...
Wczoraj docielam M, ze naucze naszego Synka dobrych nawykow, żeby nie był takim brudasem[emoji3]
Ej serio... Ja nie wiem czy oni juz tak genetycznie sa skrzywdzeni czy to wychowanie...ale jak patrze na jego matke to chyba wychowanie bo skacze jak kwoka wokół wszystkich...