reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

Majka- szkoda, ze lekarz tak Cię zbył, kurcze ostatnio Suelen, teraz Ty. Staraj się nie smutać, bo gdy Mama smutna, to i dzidziuś też.

Vanilla- oj wstydzioszek mały jest u Ciebie w brzuszku ;)
 
reklama
Zoja przykro mi wiem co to znaczy, bo to samo mnie spotkało tyle że niespodziewanie. Przepraszam że pytam, ale jeśli byłaś na podtrzymaniu to stało się to w szpitalu?? Nie zdążyli z cc??

Nie, nie byłam w szpitalu dotarłam już z krwotokiem i było za późno.

A co do anemii to uważajcie na jabłka ponoć utrudniają przyswajanie żelaza. Powinno się jeść dużo zielonych warzyw i owoców , morele suszone tez maja dużo żelaza No i oczywiście czerwone mięso. Życzę poprawy wyników ja walczyłam z anemia 15 lat teraz już wiem ze przyczyna anemii w moim przypadku była celiakia pomogła dieta bezglutenowa. Teraz 17 tc i wyniki jak nigdy mam w normie. Ale to pierwsza ciąża na diecie zobaczymy jak będzie dalej.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
1483628617-aaaaaa.jpeg


w57vxzkr0voyai9q.png
 
Majka- szkoda, ze lekarz tak Cię zbył, kurcze ostatnio Suelen, teraz Ty. Staraj się nie smutać, bo gdy Mama smutna, to i dzidziuś też.

Vanilla- oj wstydzioszek mały jest u Ciebie w brzuszku ;)
No właśnie wiem dlatego tak się cieszyłam że w miarę dobrze się czuje psychicznie. Nic to właśnie robię frytki, najem się i będzie lepiej a mój mąż zaraz mi przyniesie ubranka z komórki żeby mi się polepszyło. Dobrze że przynajmniej w takich chwilach potrafi wesprzeć :D
 
A ja byłam na wizycie i załatwił mnie ekspresowo oczywiście bez fotela a usg następnym razem będzie. Nie wiem co mi odbiło chyba trochę się zawiodłam i lawina poszła. Do końca dnia będę ryczeć. Już mąż się mnie pytał czy mogę zostać sama w domu... A tak się cieszyłam że w tej ciąży nie mam takich stanów. Nic to trzeba jakoś przetrwać i nie użalać się. W środku mózgu wiem że przesadzam hehe

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom

Majka nie dołuj sie i nie płacz tylko zmieniaj lekarza! Nie rozumiem czemu ciagle do niego chodzisz..... Pokazałaś mu wyniki morfologii? Powiedziałaś o tym śluzie? I nic? Nawet fotela?!
Serio nie wiem o co chodzi z takimi lekarzami, u mnie fotel na każdej wizycie....

Sulen, na twoim miejscu tez bym pomyślała o zmianie. Z ciążą bliźniaczą to juz na tym etapie trzeba uważać.
Ja pomimo że miałam duży sentyment i zaufanie do lekarza zmieniałam go w poprzedniej ciąży (został biegłym sądowym i ciagle przekładał i odwoływał wizyty) i dopiero za trzecim razem trafiłam na takiego lekarza z którego byłam zadowolona. Teraz gdyby tylko coś mi sie nie spodobało to tez bym szukała nowego.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Majka nie dołuj sie i nie płacz tylko zmieniaj lekarza! Nie rozumiem czemu ciagle do niego chodzisz..... Pokazałaś mu wyniki morfologii? Powiedziałaś o tym śluzie? I nic? Nawet fotela?!
Serio nie wiem o co chodzi z takimi lekarzami, u mnie fotel na każdej wizycie....

Sulen, na twoim miejscu tez bym pomyślała o zmianie. Z ciążą bliźniaczą to juz na tym etapie trzeba uważać.
Ja pomimo że miałam duży sentyment i zaufanie do lekarza zmieniałam go w poprzedniej ciąży (został biegłym sądowym i ciagle przekładał i odwoływał wizyty) i dopiero za trzecim razem trafiłam na takiego lekarza z którego byłam zadowolona. Teraz gdyby tylko coś mi sie nie spodobało to tez bym szukała nowego.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Tak tak... ja juz szukam kogos, zaufam opinii blizniaczych mam z Lodzi.





 
Majka nie dołuj sie i nie płacz tylko zmieniaj lekarza! Nie rozumiem czemu ciagle do niego chodzisz..... Pokazałaś mu wyniki morfologii? Powiedziałaś o tym śluzie? I nic? Nawet fotela?!
Serio nie wiem o co chodzi z takimi lekarzami, u mnie fotel na każdej wizycie....

Sulen, na twoim miejscu tez bym pomyślała o zmianie. Z ciążą bliźniaczą to juz na tym etapie trzeba uważać.
Ja pomimo że miałam duży sentyment i zaufanie do lekarza zmieniałam go w poprzedniej ciąży (został biegłym sądowym i ciagle przekładał i odwoływał wizyty) i dopiero za trzecim razem trafiłam na takiego lekarza z którego byłam zadowolona. Teraz gdyby tylko coś mi sie nie spodobało to tez bym szukała nowego.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Zgadzam się, ja tez na każdej wizycie mam najpierw badanie na samolocie, potem dopochwowo USG i badanie szyjki a potem USG przez brzuch. Nie wyobrazam sobie, żeby było inaczej. Jak jestem tak przebadana, to wychodze spokojna z gabinetu i wiem, ze nic nie umknęło uwadze lekarza.
 
reklama
Zgadzam się, ja tez na każdej wizycie mam najpierw badanie na samolocie, potem dopochwowo USG i badanie szyjki a potem USG przez brzuch. Nie wyobrazam sobie, żeby było inaczej. Jak jestem tak przebadana, to wychodze spokojna z gabinetu i wiem, ze nic nie umknęło uwadze lekarza.

U mnie tak samo to wyglada. Raz lekarz nie miał usg bo coś tam sie stało i słuchał serca Dopplerem, bo w karcie zawsze wpisuje czy jest akcja serca.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry