reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

No właśnie wiem, zimą to w ogóle mi doskwiera bo jak mróz to dziewczynce można leginsy pod spodnie i w przedszkolu zdjąć spodnie i ładnie wygląda - mój albo lata w rajstopkach albo zdejmujemy spodnie i rajstopy i ubieramy spodnie znowu w szatni - męczarnia, zwłaszcza teraz w ciąży.

W ogóle doznałam wczoraj szoku, jako, że synek ma kryzys to ostatnie 3 dni spędziłam z nim w przedszkolu i w sali grubo ponad 20 stopni, a dzieciaki rajstopy pod spodniami [emoji33] i swetry... nie wiem gdzie ci rodzice mają głowy, albo może na wysokości metra jest inna strefa klimatyczna wg nich [emoji6]


7u223e3kwboc3bjp.png
 
reklama
Arya bo rodzice nie myślą albo im się nie chce dzieci rozebrać a potem dzieciaki zgrzane biegają i moment chorobę łapią. Ja moją zawsze zostawiam w getrach i bluzeczce

7v8rikgn6c3m2w2o.png
 
No nie myślą, ale nie wyobrażam sobie siedzieć w tej sali w swetrze i rajstopach pod spodniami a potem wyjsc na -10 jak to u nas dzisiaj było...

ale w galeriach handlowych też podobnie - mamusie rozebrane, a niemowlaki w wózkach w kombinezonach i czapkach ...

Mnie też wkurza rozbieranie i ubieranie dziecka, zwłaszcza przy niemowlaku można się spocić ;) ale kurna jak taki maluch ma być zdrowy?!


7u223e3kwboc3bjp.png
 
Arya tak jest ze dla dziewczynek wymyślają sukieneczki, spódniczki, bluzeczki, kamizeleczki różne wzory, kolory, perełki, cekinki itd dla chłopców jednak mniej cudeniek

7v8rikgn6c3m2w2o.png
Ale ja ostatnio doszłam do wniosku że... dla chłopaków są ładniejsze rzeczy. Fakt dla dziewczynek więcej i bardziej uroczych ale te chłopięce mi się bardziej podobają;) może to też znak ;) ale się zaskoczen jak będzie dziewczynka ;)

p19u9jcg81ehxczt.png
 
Ale ja ostatnio doszłam do wniosku że... dla chłopaków są ładniejsze rzeczy. Fakt dla dziewczynek więcej i bardziej uroczych ale te chłopięce mi się bardziej podobają;) może to też znak ;) ale się zaskoczen jak będzie dziewczynka ;)

p19u9jcg81ehxczt.png

Prawda, chłopięce ubrania są cudne :) o ile akurat jest rozmiar hehe

ale nawet cenowo taniej ubrać dziewczynkę, takie leginsy nawet taniej wychodzą od spodni - z praktycznego punktu widzenia lepiej ubierac dziewczynki wg mnie.

Nawet na święta koszula plus kamizelka i spodnie to koszt rzędu 100zł powiedzmy (mozna i duuuużo drożej) a sukienka dla dziewczynki może byc dużo tańsza (ale i droższa tez hehe)


7u223e3kwboc3bjp.png
 
To ja bym napisala ze ubrac dziewczynkie jest duzoo drożej hahaha i ogolnie wydaje mi.sie ze ja przy swojej córce trace tyle kasy na ciuchy dlaniej... tyle fajnych ciuszkow jest. I do tego caly strój musi pasowac. Sukieneczka do tego rajstopki,buciki, sweterek...


5djylbetecfse5n6.png
 
To ja bym napisala ze ubrac dziewczynkie jest duzoo drożej hahaha i ogolnie wydaje mi.sie ze ja przy swojej córce trace tyle kasy na ciuchy dlaniej... tyle fajnych ciuszkow jest. I do tego caly strój musi pasowac. Sukieneczka do tego rajstopki,buciki, sweterek...


5djylbetecfse5n6.png

Hehe pewnie wszystko zależy od perspektywy ;)
Ja córki nie mam to myślę, że jest odwrotnie, może będzie mi dane się przekonać haha


7u223e3kwboc3bjp.png
 
Na nfz tak jest chociaż na fotelu u niego ostatni raz byłam w 8tc. Posłuchał tętna i widział wyniki które sama sobie zrobiłam ale położna powiedziała że są dobre a on nic. Pewnie jak jest wszystko ok to się nie odzywa.

W poprzedniej ciąży zastanawiałam sie nad prowadzeniem na NFZ (szukałam fajnego lekarza) na trzy wizyty na każdej był fotel, dwa usg, komplet badan (tokso, cytomegalia, cytologia, biocenoza itd) przed każda wizyta krew i mocz. Lekarka konkretna, rozmowna, odpowiadała na wszystkie pytania. I to była przychodnia przyszpitalna.

No właśnie wiem, zimą to w ogóle mi doskwiera bo jak mróz to dziewczynce można leginsy pod spodnie i w przedszkolu zdjąć spodnie i ładnie wygląda - mój albo lata w rajstopkach albo zdejmujemy spodnie i rajstopy i ubieramy spodnie znowu w szatni - męczarnia, zwłaszcza teraz w ciąży.

W ogóle doznałam wczoraj szoku, jako, że synek ma kryzys to ostatnie 3 dni spędziłam z nim w przedszkolu i w sali grubo ponad 20 stopni, a dzieciaki rajstopy pod spodniami [emoji33] i swetry... nie wiem gdzie ci rodzice mają głowy, albo może na wysokości metra jest inna strefa klimatyczna wg nich [emoji6]


7u223e3kwboc3bjp.png

Wrrrrrr u mnie to samo. Do przedszkola samochodem ale kalesonki przy tej temp ubieram. Potem to rozbieranie, ubieranie, zawsze sie boje ze panie nie upilnują zeby ubrał na spacer.......

U mojego synka w sali aż za ciepło, mysle ze ok 23st. Ostatnie zajęcia z rodzicami- zabawa, tance, rodzice rozbierają sie do podkoszulków a dzieci dalej w sweterkach [emoji33][emoji33][emoji33] ale niektórzy to maja takie podejście ze dziecko zawsze trzeba cieplej ubrać [emoji57][emoji57][emoji57]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
co do ubierania ja nie sądziłam ze trzeba tak ze wszystkim dzieci pilnować 12 latka która mamy od miesiąca w domu dzisiaj sobie wyszła do szkoły w samej cienkiej koszulecce ale ja tego nie zauważyłam ubrała kurtkę byłam pewna ze ma sweter, jestem przerażona ze tak na każdym kroku trzeba pilnować wydawało bo się duże dziewczyny.
Już nie wspomnę o myciu zębów, zakładaniu soczewek czy aparatu ortodontycznego


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
co do ubierania ja nie sądziłam ze trzeba tak ze wszystkim dzieci pilnować 12 latka która mamy od miesiąca w domu dzisiaj sobie wyszła do szkoły w samej cienkiej koszulecce ale ja tego nie zauważyłam ubrała kurtkę byłam pewna ze ma sweter, jestem przerażona ze tak na każdym kroku trzeba pilnować wydawało bo się duże dziewczyny.
Już nie wspomnę o myciu zębów, zakładaniu soczewek czy aparatu ortodontycznego


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
To pilnowanie z ubiorem to rzecz względna. Jednym jest ciepło innym zimno. Pilnuj żeby miała czapke, szalik i rękawiczki. Swetrami się nie przejmuj, jak jej kiedyś dupsko zmarznie to się zacznie ubierać [emoji23] Mnie nikt nie pilnował i zawsze wszystko było cacy [emoji108] za siostrą latali, a to sweterek, a ząbki umyłaś? efekt? ma 13 lat i nadal się miga żeby tego nie robić...

w57vyx8dubspq12k.png
 
Do góry