reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Dziewczyny melduję się po świętach. Ja non stop w pracy kończymy rok i nie miałam czasu pisać. Ale dzisiaj mam powód poczułam rybkę w brzuchu i muszę się pochwalić ;-) tak się cieszę bo mam trochę tluszczyku na brzuchu i myślałam że jeszcze długo poczekam na pierwsze ruchy.

0d1y3e3kgrmge34s.png
 
reklama
Wizytujemy razem :)

Ja też mam badanie ginekologiczne na każdej wizycie.

Co do morfologii to chyba z Majka miałyśmy podobną jak dobrze pamiętam. Trochę poniżej norm z laboratorium. Byłam w środę u ginki i powiedziała że wszystko normalnie ze się objętość krwi zwiększa i dlatego poleciało w dół.

Mam wrażenie że już wszystkie znają płeć, a ja się dowiem jako ostatnia [emoji14]

m3sxyx8dzur8ghzn.png
Ja mam połówkowe 12 stycznia i oszaleje jak sie nie dowiem płci malucha wiec nie jesteś sama[emoji5]
Dziewczyny melduję się po świętach. Ja non stop w pracy kończymy rok i nie miałam czasu pisać. Ale dzisiaj mam powód poczułam rybkę w brzuchu i muszę się pochwalić ;-) tak się cieszę bo mam trochę tluszczyku na brzuchu i myślałam że jeszcze długo poczekam na pierwsze ruchy.

0d1y3e3kgrmge34s.png
Zazdroszcze[emoji20]

 
To u nas ja nie chcę by mąż był przy badaniu - dla mnie to krępujące jest, nie czuję się dobrze ze swoją figurą i okropnie się czuję jak idę na ten fotel z gołym tyłkiem (no mam taką spódniczkę, ale ona prześwituje) i potem ta pozycja na fotelu... no lekarz to lekarz, ale i tak się wstydzę.


7u223e3kwboc3bjp.png
 
To u nas ja nie chcę by mąż był przy badaniu - dla mnie to krępujące jest, nie czuję się dobrze ze swoją figurą i okropnie się czuję jak idę na ten fotel z gołym tyłkiem (no mam taką spódniczkę, ale ona prześwituje) i potem ta pozycja na fotelu... no lekarz to lekarz, ale i tak się wstydzę.


7u223e3kwboc3bjp.png
Wcale ci się nie dziwię. Ja nawet jakby mój mąż nie odszedł to i tak nie chcialabym by był przy badaniu. Takie pozycje na fotelu to można tylko lekarzowi pokazywac[emoji16]

 
To u nas ja nie chcę by mąż był przy badaniu - dla mnie to krępujące jest, nie czuję się dobrze ze swoją figurą i okropnie się czuję jak idę na ten fotel z gołym tyłkiem (no mam taką spódniczkę, ale ona prześwituje) i potem ta pozycja na fotelu... no lekarz to lekarz, ale i tak się wstydzę.


7u223e3kwboc3bjp.png
Ja to tam wgl się nie krępuje. Jeszcze chodzę do kolesia ginekologa. [emoji23] kiedyś mąż nawet do mnie , że ty to się wgl nie wstydzisz [emoji23][emoji23] śmiał się .
 
reklama
Do góry