reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

A ja tam trochę w tą obrączkę wierzę. Znam to od dawien dawna i kto by nie robił to jak narazie się sprawdzalo. Mi tez wychodzi dziewczynka i chłopak więc tak jak jest i będzie :)

Mój gastrolog ostatnio mówił, że przy sterydach które biorę na jelito mogę sie nabawic cukrzycy. W ciąży z Nikola miałam ciążowa, obyło się bez insuliny bo pilnowalam diety. A dziś znalazłam swój glukometr z tamtego okresu i kurde wyszło 165. Fakt że ok godzinę po jedzeniu Ale to i tak sporo za dużo. Muszę obserwować... jeszcze mnie to musiało dopaść w tej ciąży nooo [emoji14]

 
reklama
Zapakowałam wszystkie prezenty dla obu naszych rodzin i padłam...
1482440698446.jpg

A barszczyk się gotuje, sos grecki już dochodzi, jestem gigantem [emoji2]

0d1yhqvkorvfo1vd.png
 

Załączniki

  • 1482440698446.jpg
    1482440698446.jpg
    49,1 KB · Wyświetleń: 371
Dziewczyny a ja z innej beczki trochę schizuje...jutro wypada u mnie dokładnie ten tydzień i ten dzień ciąży w którym zakończyła się moja poprzednia ciąża...wtedy moje dziecko było chore teraz synek jest zdrowy ładnie rośnie i ogólnie jestem pozytywnie nastawiona ale tak się zastanawiam czy tylko ja tak mam? Czy te które z was też to przeszły to miały takiego lekkiego stresa w podobnym okresie w którym to się stało w kolejnej ciąży?

w4sqskjom9bg5e8d.png
Nie przejmuj się tym ja po 3 stratach nie umiem tak do końca się cieszyć Będę przeszczesliwa jak dzidzia się urodzi ale w trakcie ciąży zawsze będzie jakiś niepokój choć staram się o tym za bardzo nie myśleć i mój mąż ma to samo

34bw3e3kgrfb6tx2.png
 
U mnie samopoczucie do kitu. Ciążowe dolegliwości mnie nie omijają. Muszę się wziąć w garść. Skupić na tym, że dzidzia rozwija się, rośnie, jest zdrowa. Muszę znaleźć w sobie więcej pozytywnej energii, bo sama zauważam, że zamieniam się w marudę i ciągle narzekam, a przecież sama chciałam dziecka. Spełnia się moje wielkie marzenie, a zachowuję się jakby spotkało mnie nieszczęście, jakaś straszna choroba.

Ciąża to jedyny okres w życiu w którym możesz sobie bez skrupułów marudzić. ja np. śpię do 10 prawie codziennie [emoji1] później nie będzie już okazji.

f2w3skjoapwrgv7j.png
 
U mnie samopoczucie do kitu. Ciążowe dolegliwości mnie nie omijają. Muszę się wziąć w garść. Skupić na tym, że dzidzia rozwija się, rośnie, jest zdrowa. Muszę znaleźć w sobie więcej pozytywnej energii, bo sama zauważam, że zamieniam się w marudę i ciągle narzekam, a przecież sama chciałam dziecka. Spełnia się moje wielkie marzenie, a zachowuję się jakby spotkało mnie nieszczęście, jakaś straszna choroba.


Ja też się cieszę na dzidziusia, ale ciąża to dla mnie jak straszna choroba... źle znoszę ten stan, ciągle coś mi dolega :/ staram się chwytać dobrych momentów, ale generalnie do dupy jest... fajnie będzie jak już załapiemy pierś i dojdę do siebie po porodzie :) wtedy jest już z górki wg mnie


7u223e3kwboc3bjp.png
 
reklama
Mam bardzo podobne wyniki, te same odchylenia i wartości zbliżone oprócz tego ostatniego, właśnie dzis odebrałam. Zaczęłam czytać w necie jakie są normy dla ciazy i wygląda na ze jak na ciaze to jeszcze są ok. Ale to czy do cholery ciężkiej skoro robiła ze mną pielęgniarka wywiad i nawet o tydzień ciazy pytała to nie mogłabym przy tych badaniach mieć norm ciążowych a nie normalnych? Po co nam ciśnienie podnoszą? Miesiąc temu robiłam żelazo było 104, to chyba mało prawdopodobne żeby żeby miesiąc poleciało tak żeby była anemia, ale ja się nie znam. Tak sobie mówię co by się nie denerwować za bardzo.
Kiedy masz wizytę? Ja idę w środę po świętach.

Ja też nie dość ze niezdarna to durna. Coś mi do łba strzelilo żeby umyć puszkę po pomidorach w środku... zmywakiem. Oczywiście piękne głębokie cięcie na malym palcu mam :/

Natalia u mnie była wczesna bo w 8t się dowiedziałam że w 7 był koniec i się stresowalam najbardziej tym usg w tym terminie.

m3sxyx8dzur8ghzn.png
Ja mam wizytę dopiero 8.01 ale skoro muwicie że jest ok to spokojnie poczekam :)
W ogóle witam się z rana! Dzieci mają wolne a ja i tak nie pośpie :/

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry