spokojnie, tez okazalo się że mam przechorowaną toxo. prawie 30 % ludzi na to kiedyś chorowało, bo źródeł zarazenia jest mnóstwo -mięso, niemyte owoce prosto z krzaka, koty..... a przebiega bezobjawowo lub czasami masz objawy jakby grypy. ale skoro już ją przechorowalaś przed ciążą tzn że masz przeciwciała, a dziecku nic nie zagraża. najbardziej niebezpiecznie jest jak zachorujesz na toxo w ciąży, bo wirus moze przejsc przez łożysko ( ale to też nie zawsze) i wywolac albo poronienie w pierwszym trymestrze, albo ciężkie uszkodzenia płodu w pózniejszej ciąży ) Ty masz spokoj skoro to przechorowana sprawa, ale i tak uważaj na mięso , nabiał i owoce żeby z kolei listeriozy nie złapać.