Marciotek88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2016
- Postów
- 2 451
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Haha poki co to moj maz razem ze mna... jje i brzuchy nam rosna ale palic nigdy nie palilismy wiec nie mamy co rzucac chociaz zarzekal sie ze ja bede tyla on bedzie chudl... ale jak tu trzymac diete jak ja zawsze albo ciastko, albo lody, albo czekolada, albo cosJa też od razu rzuciłam palenie i już nie myślę nawet przez chwilkę że mi się chce i mąż przy okazji też rzucił, to nic dobrego. A ciąża to najbardziej mobilizujący moment na zmianę
O mamusiu. Strasznie mi przykro. Az sama zaczęłam czytać na ten temat! Ale bardzo dobrze ze twój lekarz zauważył to tak wcześnie i mógł już na tym etapie ciąży zacząć ci pomagać lekami. Będzie dobrze. Mocno trzymam kciuki!Już jestem. A więc ogólnie z wizyty jestem średnio zadowolona,trwała jakieś 15 min i o wszystko musiałam się dopytywać sama..no,ale na szczeście z maluchem w porządku i na 70% dziewczyna ) natomiast wyszło mi baaaardzo wysokie ryzyko (1:4) preeklampsji- (nadciśnienie tętnicze)i/lub hipotrofii płodu przed 34 tyg ciąży..lekarka była bardzo zdziwiona tak wysokim ryzykiem,bo powiedziała,że nawet u kobiet które palą i są po 30tce nie wychodzi taki wynik... nie mam pojęcia od czego to zależy. Najprawdopodobniej nie donosze ciąży do końca i musze brać kwas acetylosalicylowego (kupiłam aspirin) który ma mi pomóc donosić ciąze jak najdłużej.. oczywiście naczytałam się o tym w necie i o komplikacjach i jestem załamana
Już jestem. A więc ogólnie z wizyty jestem średnio zadowolona,trwała jakieś 15 min i o wszystko musiałam się dopytywać sama..no,ale na szczeście z maluchem w porządku i na 70% dziewczyna ) natomiast wyszło mi baaaardzo wysokie ryzyko (1:4) preeklampsji- (nadciśnienie tętnicze)i/lub hipotrofii płodu przed 34 tyg ciąży..lekarka była bardzo zdziwiona tak wysokim ryzykiem,bo powiedziała,że nawet u kobiet które palą i są po 30tce nie wychodzi taki wynik... nie mam pojęcia od czego to zależy. Najprawdopodobniej nie donosze ciąży do końca i musze brać kwas acetylosalicylowego (kupiłam aspirin) który ma mi pomóc donosić ciąze jak najdłużej.. oczywiście naczytałam się o tym w necie i o komplikacjach i jestem załamana
Hmm nie sądzę,że to coś zmieni..to dobry lekarz z tym certyfikatem do usg genetycznego,zresztą to ryzyko wylicza maszyna ..a wyszło tak dlatego,że już teraz mam wysokie ciśnienieMoze zwróc sie o drugą opinie do innego lekarza?
Najwwlazniejsze ze dzidzia jest zdrowa. Z wszystkim innym sobie poradzisz :* nie czyyaj glupot w internecie nie nakrecaj sie !Już jestem. A więc ogólnie z wizyty jestem średnio zadowolona,trwała jakieś 15 min i o wszystko musiałam się dopytywać sama..no,ale na szczeście z maluchem w porządku i na 70% dziewczyna ) natomiast wyszło mi baaaardzo wysokie ryzyko (1:4) preeklampsji- (nadciśnienie tętnicze)i/lub hipotrofii płodu przed 34 tyg ciąży..lekarka była bardzo zdziwiona tak wysokim ryzykiem,bo powiedziała,że nawet u kobiet które palą i są po 30tce nie wychodzi taki wynik... nie mam pojęcia od czego to zależy. Najprawdopodobniej nie donosze ciąży do końca i musze brać kwas acetylosalicylowego (kupiłam aspirin) który ma mi pomóc donosić ciąze jak najdłużej.. oczywiście naczytałam się o tym w necie i o komplikacjach i jestem załamana
Z czego ona to wywnioskowała?!Już jestem. A więc ogólnie z wizyty jestem średnio zadowolona,trwała jakieś 15 min i o wszystko musiałam się dopytywać sama..no,ale na szczeście z maluchem w porządku i na 70% dziewczyna ) natomiast wyszło mi baaaardzo wysokie ryzyko (1:4) preeklampsji- (nadciśnienie tętnicze)i/lub hipotrofii płodu przed 34 tyg ciąży..lekarka była bardzo zdziwiona tak wysokim ryzykiem,bo powiedziała,że nawet u kobiet które palą i są po 30tce nie wychodzi taki wynik... nie mam pojęcia od czego to zależy. Najprawdopodobniej nie donosze ciąży do końca i musze brać kwas acetylosalicylowego (kupiłam aspirin) który ma mi pomóc donosić ciąze jak najdłużej.. oczywiście naczytałam się o tym w necie i o komplikacjach i jestem załamana