Belferka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2023
- Postów
- 677
Bierz go!Oho czyli jeszcze muszę dorwać dzisiaj męża ponownie i poprawić dla pewności
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bierz go!Oho czyli jeszcze muszę dorwać dzisiaj męża ponownie i poprawić dla pewności
Mam nadzieję, że zbytnio nie wymęczyłam wczoraj chłopa. 3 razy go dorwałam dla pewności w sumie to było i z jednej strony i drugiej hahahahBierz go!
koniecznieOho czyli jeszcze muszę dorwać dzisiaj męża ponownie i poprawić dla pewności
No i super, gratulacje będzie hajs na rozpieszczanie bombelka co się już zagnieżdżaDziewczyny musiałyście mocno kciuki trzymać, bo dostałam więcej kasy niż się spodziewałam ale też na początku negocjacji rzuciłam wyższą kwotą niż planowałam i opłaciło się xdd dzięki za wsparcie!!!
Jeny, mężu bym mojemu kupiła, ale do Australii szuje nie wysyłająJa mam dwa (jeden z firmie, drugi w domu) Diablo Chairs X-horn. Taki:
Zobacz załącznik 1541391
Bardzo polecam. Chyba mieści się w Twoim budżecie. Poduszka pod plecy jest spoko. Tą pod głowę mam założoną rogami do dołu i też jest spoko. Fajna regulacja.
Mój chłop też ma fotel tej firmy (inny model) i też jest zadowolony. Mamy je już ładnych kilka lat i nic się nie dzieje.
Ten biały pięknyWiesz jak to z budżetem - zakładam jedno, co innego wychodzi dzięki za polecenia.
Jak będzie w wersji szarej/beżowej to pewnie się skuszę.
Dziewczyny trzymajcie kciuki za mnie proszę, za godzinę mam rozmowę w pracy odnośnie warunków przedłużenia umowy. Jeny ale się stresuję, nie mam pojęcia czego się spodziewać
Gratulacje!Dziewczyny musiałyście mocno kciuki trzymać, bo dostałam więcej kasy niż się spodziewałam ale też na początku negocjacji rzuciłam wyższą kwotą niż planowałam i opłaciło się xdd dzięki za wsparcie!!!
Obyś z tej drugiej ciąży i z macierzyństwa miała już tylko piękne wspomnieniaDziewczyny chciałam wam powiedzieć jak było u mnie. Mam syna ma 5 lat po jego urodzeniu zachorowałam na depresję poporodowa nie leczylam jej bo myślałam że tak ma być że jestem młoda mama że to normalne że mam obsesje na punkcie dziecka.. Ale z każdym rokiem było coraz gorzej... Byłam pewna że nie chce drugiego dziecka wszystkie rzeczy oddałam zarzekalam się że absolutnie nie będzie drugiego...
Aż do czasu kiedy zaczęłam się leczyć... Głowa się naprawila wszystko zaczęło mi się wydawać takie proste i na nowo zapragnęłam dzidziusia. Teraz wiem że 5 lat temu to wszystko co było złe obsesyjne banie się o dziecko było choroba... Teraz jeśli się uda bedIe wszystko inaczej. Nie mogę się doczekać. Mam nadzieję że mi będzie dane mieć drugiego dzidziusia i w końcu czas macierzyństwa bedOe dla mnie szcczelsiwy. Ostatnio psychiatra powiedziała mi że nie zaznałam prawdziwego szczęśliwego macierzyństwa przez chorobę...