reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe kreski ❤️

reklama
Dziewczyny chciałam wam powiedzieć jak było u mnie. Mam syna ma 5 lat po jego urodzeniu zachorowałam na depresję poporodowa nie leczylam jej bo myślałam że tak ma być że jestem młoda mama że to normalne że mam obsesje na punkcie dziecka.. Ale z każdym rokiem było coraz gorzej... Byłam pewna że nie chce drugiego dziecka wszystkie rzeczy oddałam zarzekalam się że absolutnie nie będzie drugiego...
Aż do czasu kiedy zaczęłam się leczyć... Głowa się naprawila wszystko zaczęło mi się wydawać takie proste i na nowo zapragnęłam dzidziusia. Teraz wiem że 5 lat temu to wszystko co było złe obsesyjne banie się o dziecko było choroba... Teraz jeśli się uda bedIe wszystko inaczej. Nie mogę się doczekać. Mam nadzieję że mi będzie dane mieć drugiego dzidziusia i w końcu czas macierzyństwa bedOe dla mnie szcczelsiwy. Ostatnio psychiatra powiedziała mi że nie zaznałam prawdziwego szczęśliwego macierzyństwa przez chorobę...
 
Muszę iść na krew pod koniec lipca początek sierpnia bo po teperaturze nie wiem czy ta owulacja była tak samo po testach hmm dalej negatywy
Nie jesteś chora? Bo taka temperatura to już stan podgorączkowy. Bardzo dziwnie wyglada twój wykres. Tez bym polecała przejść się na pełny monitoring do lekarza, bo tutaj to nic się wyczytać nie da.
 
reklama
Do góry