KaMaLi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2021
- Postów
- 1 867
Gdzie chcecie lecieć?
Grecja, Chorwacja, Hiszpania, Włochy.
Coś z tej czwórki. Chociaż Chorwacje możemy pykać autem
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Gdzie chcecie lecieć?
a dajże spokój. Tyle hajsu trzeba płacić, zeby gdzieś pojechaćJa pierdylam, czemu te wycieczki na last minute są takie drogie
My z mężem tak mamy, wszystko na ostatnią chwilę i to się chyba nigdy nie zmieni
Co za czasy pojebane. Chyba już szybciej autem gdzieś pojedziemy
Włochy też można autem, wyjdzie chyba najbliżej. Na plażing to np. Lignano Sabbiadoro się nada czy coś z tej okolicy.Grecja, Chorwacja, Hiszpania, Włochy.
Coś z tej czwórki. Chociaż Chorwacje możemy pykać autem
Włochy też można autem, wyjdzie chyba najbliżej. Na plażing to np. Lignano Sabbiadoro się nada czy coś z tej okolicy.
No to tak jak my. Też najbardziej wypoczywamy męcząc się fizycznieOgólnie nie wiem czy będzie nam się podobała wycieczka typu all inclusive. Czy po tym nie stwierdzimy, że zmarnowaliśmy hajs. Czy widoki są tego warte, jest coś fajnego do zrobienia?
Nie jesteśmy w tym dobrzy, nigdy nie byliśmy na takiej. Zawsze padło na objazdówkę, bo lubimy to po prostu Morza mamy wystarczająco dość na co dzień, także nie zależy nam na plazingu ani trochę
muszę sprzedać swojemuNo to tak jak my. Też najbardziej wypoczywamy męcząc się fizycznie
Nigdy nie byłam na all in, bo nie pasuje mi ta forma wypoczynku. Ale skoro rozważacie wyjazd autem to może Słowenia + północne Włochy? Zależy ile macie czasu, Słowenia jest mała jest bardzo lubię ten kraj, w północnych Włoszech można ogarnąć Dolomity, Wenecję, Triest.
Tak sobie głośno myślę trochę pod swoim kątem
Daj znać na co się zdecydujeciemuszę sprzedać swojemu
On kierowca bombowca
Dziękuję!
Ja miałam kariotypy robione normalnie z krwi w klinice niepłodności w Au. Pobierali mi wtedy z 7 probówek. Nie wiem czy któraś była z heparyną.Dziewczyny, zaraz na łeb dostanę przez ten zdupiały kariotyp. Gin coś wspominała (o ile nie popieprzyłam czegoś), że to jest badanie z krwi. Nie chcę wracać do tego labu z rana, bo babka niekompetentna i chłop mi się buntuje, że wydamy tysiaka na badania i przez to, że babka coś spieprzy to wynik wyjdzie jakiś nie taki. Wiem, że to raczej mało prawdopodobne, ale chłop się uparł, więc nie ma wyjścia, szukam innego labu. Obdzwoniłam trzy powiaty i... nigdzie nie robią! Poza tym babka rano pieprzyła coś o probówce z heparyną i jakoś mi się to nie kleiło, bo po kiego grzyba miałaby być probówka z heparyna??? No więc w jednym z labów, do których dzwoniłam babka (kumata) powiedziała, że oni nie robią, bo to genetyczne i że takie badania to w mieście wojewódzkim albo w szpitalu. Spojrzałam w cennik szpitala i mają! Nawet 150zl taniej, więc na dwóch 300zl w kieszeni. Ale! Materiał pobrania jest wpisane "szpik kostny, heparyna". Wft? Pomóżcie.
Dokładnie, chociaż ja serio czułam ten cykl nie tylko w głowie, ale całym ciałem myślałam że się udało. Dosłownie. Może już zwariowałambiedna. Wiem, jak to jest. Tak czujesz w głowie, ze to "ten" cykl. Wszystko tak się ładnie składa... a tu kubeł wody na łeb.
Daj znać jak wyniki po waleniu konia
u nas nie było wymazów z cewki do in vitroO tym nam jeszcze nie mówiła