reklama
Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 705
wiesz, testy nie muszą ciemnieć stopniowo. Może się dziać tak jak u Ciebie jak najbardziej, może być tak, że blade blade blade i nagle jeb, pik, a może być tak, że ciemnieją stopniowo. Seks co najmniej co drugi dzień, kontrola owulakow i temperatury i za powodzenie w tym cykluJeszcze pokaże jak wygląda moje Premom w tym cyklu i bądź tu człowieku mądry
Kotciara
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2023
- Postów
- 3 828
tak? szczerze to sądziłam, że powinny ciemnieć stopniowo, ewentualnie pik z zaskoczeniawiesz, testy nie muszą ciemnieć stopniowo. Może się dziać tak jak u Ciebie jak najbardziej, może być tak, że blade blade blade i nagle jeb, pik, a może być tak, że ciemnieją stopniowo. Seks co najmniej co drugi dzień, kontrola owulakow i temperatury i za powodzenie w tym cyklu
no nic, na szczęście póki co seks jest regularnie, nawet mój ma teraz takie poczucie obowiązku, że sam mnie goni do łóżka chociaż widzę że to jest bardziej "bo trzeba" niż że chce
Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 705
przed pozytywnym testem owulacyjnymi i po pozytywnym teście owulacyjnymi może się w sumie dziać wszystko. Trzeba tez brać pod uwagę np. rozwodnienie moczu, ilość przyjętych płynów i "wodnistego" jedzenia, częstotliwość chodzenia do kibelka (już nie wspomnę o kwestiach medycznych typu PCOS) - to wszystko może mieć wpływ na to, jak nam się ten owulak wybarwitak? szczerze to sądziłam, że powinny ciemnieć stopniowo, ewentualnie pik z zaskoczenia
no nic, na szczęście póki co seks jest regularnie, nawet mój ma teraz takie poczucie obowiązku, że sam mnie goni do łóżka chociaż widzę że to jest bardziej "bo trzeba" niż że chce
Dobrze, że działacie
Kotciara
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2023
- Postów
- 3 828
Dziękujeprzed pozytywnym testem owulacyjnymi i po pozytywnym teście owulacyjnymi może się w sumie dziać wszystko. Trzeba tez brać pod uwagę np. rozwodnienie moczu, liczbę przyjętych płynów i "wodnistego" jedzenia, częstotliwość chodzenia do kibelka (już nie wspomnę o kwestiach medycznych typu PCOS) - to wszystko może mieć wpływ na to, jak nam się ten owulak wybarwi
Dobrze, że działacie
A jak tam u was po wczorajszych wynikach? Jak mąż to odebrał? To musi być na pewno dla niego bardzo ciężkie
Jeśli nie chcesz odpowiadać ani wracać do tego tematu to zignoruj pytanie i z góry przepraszam
Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 705
mąż ciezko, trudno mi go przekonać, że uzyskaliśmy bardzo przyzwoitą poprawę w ruchliwości (bo serio uzyskaliśmy moim zdaniem bardzo dobrą). Musimy tylko znaleźć przyczynę tak fatalnej liczby plemnikow w ml.Dziękuje
A jak tam u was po wczorajszych wynikach? Jak mąż to odebrał? To musi być na pewno dla niego bardzo ciężkie
Jeśli nie chcesz odpowiadać ani wracać do tego tematu to zignoruj pytanie i z góry przepraszam
Ja kupiłam podręcznik do andrologii klinicznej, będę szukać aż znajdę
Avy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2022
- Postów
- 4 832
Czytaj ten podręcznik, może coś znajdziesz ciekawego. Jak znajdziesz to się podziel wiedząmąż ciezko, trudno mi go przekonać, że uzyskaliśmy bardzo przyzwoitą poprawę w ruchliwości (bo serio uzyskaliśmy moim zdaniem bardzo dobrą). Musimy tylko znaleźć przyczynę tak fatalnej liczby plemnikow w ml.
Ja kupiłam podręcznik do andrologii klinicznej, będę szukać aż znajdę
Ale powiedz... nie przechodził mąż w dzieciństwie ciężko jakiś chorób? Np. świnka podobno ma ogromne znaczenie dla płodności męskiej, bo uszkadza jakieś kanaliki w jądrach czy coś takiego. Nie miał operacji na przepuklinę? Poza tym różne leki np. przeciwgrzybicze mogą mieć wpływ. Zakładam, że takie kwestie jak żylaki powrózka, cukrzyca, celiakia to macie sprawdzone. Równie dobrze możecie nie doszukać się przyczyny.
reklama
Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 705
wszystkie wspomniane przez Ciebie czynniki mamy wykluczone. Nie miał też żadnych urazów. Przepuklinę i swinke miał we wczesnym dzieciństwie i androlog powiedział, że w takim przypadku to nie ma znaczenia. Mamy dwóch podejrzanych, ale z obydwoma nic nie zrobimy, bo chodzi o budowę (wyszło podejrzenie po usg) oraz genetykę (choroba dziedziczna).Czytaj ten podręcznik, może coś znajdziesz ciekawego. Jak znajdziesz to się podziel wiedzą
Ale powiedz... nie przechodził mąż w dzieciństwie ciężko jakiś chorób? Np. świnka podobno ma ogromne znaczenie dla płodności męskiej, bo uszkadza jakieś kanaliki w jądrach czy coś takiego. Nie miał operacji na przepuklinę? Poza tym różne leki np. przeciwgrzybicze mogą mieć wpływ. Zakładam, że takie kwestie jak żylaki powrózka, cukrzyca, celiakia to macie sprawdzone. Równie dobrze możecie nie doszukać się przyczyny.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 166 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 280 tys
U
- Odpowiedzi
- 10 tys
- Wyświetleń
- 493 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 463 tys
O
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 115 tys
Podziel się: