No i przez was laski ciężarna jest zła. ulozylam się do snu (co jest nie lada wyczynem, koldra z przodu, kołdra z tyłu, odpowiednia wysokość poduszek) i jak co wieczór poczytam BB. I tak się przez was usmialam ze musialam wylezc z wyra na siusiu. Wrrr teraz trzeba się od nowa ułożyć
reklama
agulqa_b
Fanka BB :)
Hihi jezyk :-) powinnas byc wdzieczna, smiech to zdrowie ;-)
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
jezyk, śmiech dobry dla Bobasa I może trzeba w nocnik zainwestować, żeby nie latać, ja jak się czasem w nocy obudzę i chce mi się siku, ale taaaaak mi się nie chce iść, to się zastanawiam, czy nie sikać do nocnika Młodej, tylko później spać w smrodzie...
agulqa_b
Fanka BB :)
ojjj dziewczyny wspolczuje. ja na szczescie nie mam takiego problemu. tzn robie siusiu przed samym spaniem po 23 i do 7 rano az sie nie budze wystarcza. fakt, ze rano czasami az biegne, ale nie musze w nocy wstawac
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
agulqa, ja w nocy baaaardzo rzadko wstaję, naprawdę muszę się nachlać przed snem, żeby mieć potrzebę I pęcherz mam większy od Ciebie, bo sikam po 22 ostatni raz i o 7 nie lecę na złamanie karku
agulqa_b
Fanka BB :)
nulini i Ty tu o nocniku myslisz? ;p ja okolo 22 juz leze ale popijam wode wiec przed samym snem jeszcze musze wstac ;p na szczescie mieszkania w blokach nie sa duze i do lazienki nie jest daleko
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Ja też mam do łazienki rzut beretem A o nocniku myślę, jak mi się zdarzy zbudzić w nocy, bo mi się nieeee chce wstawać
reklama
S
sencha
Gość
a ja ani z powodu pamiątki pierwszych chwil/ sekund życia dziecka, ani też nie dla samej siebie, tj. mojej gęby na fotce nie zrobiłabym takiej sesji zdjęciowej/filmu. ja bym chciała widzieć poszczególne etapy rozwarcia, jak to wygląda, wychodzenie dziecka, łożysko itp. MOJE. nie cudze na youtube. moje i tylko dla mnie. nie dla świata. moje zachowanie podczas porodu, zachowanie lekarzy/ położnej. tego się nie widzi będąc rodzącą. no cóż. może jestem nienormalna
i oczywiście, że też życzę sobie szybki, bezproblemowy poród
Dla mnie nienormalny jest schiz wokół rodzenia, takie udawanie że ładne dziewczyny bąków nie puszczają. Poród jest jaki jest, ale dla mnie to piękny proces. Obejrzałam z kilkadziesiat porodów zanim zaszłam w ciążę i przyznaję że po obrzejrzeniu pierwszego pękającego krocza miałam traumę przez tydzień, a potem to się stało dla mnie jakieś takie... naturalne. No ale żyjemy w kraju gdzie seksualności trzeba się wstydzić więc w sumie czego ja oczekuję
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 292 tys
Podziel się: