dona_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2013
- Postów
- 1 598
Katerinne nie do konca juz pamietam jak to dlugo trwalo z pierwsza cora ale pamietam ze mowila dokladnie to co Maria ze tchorze , poranione mialam strasznie brodawki, ale ja mialam takie male sutki i cora miala problem z chwyceniem, juz nawet chcialam sie poddac, ale jakos przetrwalam, teraz po tygodniu czy poltorej nie bylo problemu i nawet nie pomyslalam o poddaniu bo nie bolalo az tak bardzo. ale teraz maly mial juz sutki przygotowane do karmienia i lepiej umial chwycic
Fifka dobrze ze z piersiami udalo sie wygrac, zazdroszcze ze Adrianek nie ma juz takich kolek bo u mnie jednak nadal jest problem z jelitkami, dzis pol nocy maly stekal i dopiero nad ranem po 5, zrobil 3 wielkie kupy jedna za druga i troszke przeszlo. nie mam pojecia dlaczego te jelita tak mu doskwieraja bo nie jem niczego wzdymajacego, no nic musze obserwowac, moze jednak cos mu szkodzi z mojego pokarmu?
Fifka dobrze ze z piersiami udalo sie wygrac, zazdroszcze ze Adrianek nie ma juz takich kolek bo u mnie jednak nadal jest problem z jelitkami, dzis pol nocy maly stekal i dopiero nad ranem po 5, zrobil 3 wielkie kupy jedna za druga i troszke przeszlo. nie mam pojecia dlaczego te jelita tak mu doskwieraja bo nie jem niczego wzdymajacego, no nic musze obserwowac, moze jednak cos mu szkodzi z mojego pokarmu?