reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
ptaszyna83
To nie żadna logika tylko taka prawidłowość :tak:
Są godziny kiedy cukry się wchłaniają wolniej i są takie kiedy szybciej. I tak właśnie jest z porankiem i wieczorem. W godzinach południowych i wczesno popołudniowych można zjeść zdecydowanie więcej.
Na moim przykładzie, zjadłam ostatnio o godzinie 16 pączka z kawą, miałam po nim 138 :sorry: (ale w normie). Na drugi dzień, ja nie chciałam ale mąż mnie tak namawiał :-p, taki sam pączek i po dwóch godzinach 146!!! (ciekawe ile było po godzinie :baffled:)

Stąd zalecenia diabetologów dla osób których organizm nie radzi sobie z pieczywem, żeby śniadanie zjeść delikatne, nawet bez chleba, a za 2 godziny normalnie 2-3 kromki. Ja tak mam, że gdybym zjadła na pierwsze to co jem na drugie śniadanie, to przekroczyłabym normę, a tak, mieszczę się nawet w 120 :tak:
 
Święta racja moniqsan :-)
ptaszyna83 A poza tym nie wiadomo jaki był cukier wyjściowy!
Tzn ile było zanim zjadłas obiad a ile zanim zjadłas kolacje
 
Witam Was. Mam pytania. Wczoraj byłam u gina i powiedział mi, że mam strasznie wysoki cukier we krwi, ale nie piłam żadnej glukozy, tylko oddałam krew i mocz i na tej podstawie wyszły mi takie wyniki z tym cukrem. Dostałam taką osobną kartkę na której było napisane: glukoza 7/8. Co to oznacza wie któraś z Was?
 
Dziewczyny czy wy macie robione ktg ( niby sie robi chyba od 34tyg.u cukrzycowych)??? bo mnie sie dzis diabetolog zapytala czy chodze ale mnie lekarz nie kierowal :baffled: chodze prywatnie wiec nie wiem jak to wyglada ze skierowaniem. Orientujecie sie moze ???

Szwedka nam zniknela :-) pewnie juz rozpakowana :-)

Ja mam zalecenie od 30 tyg ciąży raz w tyg KTG, a od 35 tyg ciąży 2 x w tyg KTG
 
jolenkaq może miałaś wysoki cukier na czczo... jesli wynik był w okolicy 8 to znacznie powyzej normy (5,6) A jesli dodatkowo był w moczu to mogło potwierdzić tezę. Kazał Ci lekarz cos z tym robic?
 
Cześć Dziewczynki :)

U mnie wczoraj pierwszy dzień bez przekroczenia cukrów (nie licząc tego na czczo, który jak na razie zawsze mam za wysoki). Wprawdzie te wyniki wciąż w okolicach 110 - 115 (2h po posiłku) ale zawsze to coś :)

Nie kumam.. jadlam na obiad makaron ze szpinakiem i zupę.. cukier 100 ten sam makaron 3h pozniej na kolację i juz bez zupy i cukier 109 :/ ehhh co za logika!

...u mnie to samo :) inaczej organizm reaguje rano, a inaczej wieczorem na te same produkty - trzeba popróbować i za jakiś czas będziemy wiedziały co, jak i kiedy :)

Witam Was. Mam pytania. Wczoraj byłam u gina i powiedział mi, że mam strasznie wysoki cukier we krwi, ale nie piłam żadnej glukozy, tylko oddałam krew i mocz i na tej podstawie wyszły mi takie wyniki z tym cukrem. Dostałam taką osobną kartkę na której było napisane: glukoza 7/8. Co to oznacza wie któraś z Was?

Niestety nie wiem - zadzwoń do poradni i się zapytaj. Być może chcą Ci zrobić obciążenie, najlepiej zrób sobie jeszcze raz badanie glukozy we krwi na czczo (nawet prywatnie - to kosztuje grosze) i przede wszystkim nie zamartwiaj się - przy odpowiedniej diecie lub w razie konieczności leczeniu insuliną nasze dzieciaczki są bezpieczne :)
 
..:: Narazie kazał mi tylko ograniczyc cukier do zero, czyli zero slodyczy itp. Jak sie nie poprawi, to dopiero wtedy na jakies badania specjalistyczne... ::..
 
No wiem potem sprawdzałam i tez mi się wydaje że z makaronu cukier po proostu znacznie wolniej sie wchłania.. i dłużej pozostaje na podwyższonym poziomie (choć nie przekroczonym nawet dla mojej normy 120 po 1h) a jak go jeszcze doładowałam na kolacje.. to hhohoh ale 3h po kolacji zjadłam jabłko i krążek ryżowy a rano 78 :)
Co prawda po śniadaniu 107 ale testowałam nowy chleb (jednak lepiej przyswajam zytni niż pszenny razowy) i nawet godzinny maraton po sklepach nie pomógł. Aha i musiałam wymienić baterię w glukometrze bo cos mi fiksował ostro i wczoraj chyba z 10 pasków zuzyłam - albo i lepiej...
 
reklama
Do góry