Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[Mela122]

Dlatego ja już nie ogarniam tematu serio[emoji16]. Generalnie ja krzywą robiłam na początku ciąży i wyszło, że jestem na pograniczu cukrzycy ciążowej. Gin kazał stosować dietę i tyle . W 24 tc kazał zrobić tylko ta hemoglobine i wtedy wyszła równo 5. Cukry miałam w normie więc już przestałam latać z tym glukometrem i mierzyć co chwilę. Teraz właśnie gin kazał powtórzyć, a tu wynik 5.3, także wzrosła
. Cukry też się popierdzielily...ahh szkoda gadać. Został mi niby ostatni miesiąc ale boję się, bo naczytalam się w necie o obumarciu plodu pod koniec ciąży właśnie z powodu cukrzycy. Cc mam niby mieć ok tyg przed terminem .
Chyba wolałabym tak jak Ty trafić wcześniej do szpitala bo serio zglupieje

Bez paniki ... jakie obumarcie płodu... zeby do czegos takiego doszla trzeba chyba miec cukrYce typub1 ktore nie zostala zdiagnozowna w ciąży... zarówno diabetolog i ginekolog twierdza że ta cała cukrzyca ciążowa to zdecydowanie przerost formy nad treścią... to słowa mojej lekarki.

 

[HappyBabyMama]

Anita ponowne obciążenie glukoza na pewno zrobi więcej złego niż te twoje cukry takze nie rób krzywej.

 

[anika1203]

Bez paniki ... jakie obumarcie płodu... zeby do czegos takiego doszla trzeba chyba miec cukrYce typub1 ktore nie zostala zdiagnozowna w ciąży... zarówno diabetolog i ginekolog twierdza że ta cała cukrzyca ciążowa to zdecydowanie przerost formy nad treścią... to słowa mojej lekarki.

Niepotrzebnie czytam bzdury w Internecie. Z resztą przewrazliwiona jestem bo pierwsza ciążę straciłam. Jeśli wyniki na czczo jutro będzie przekroczony to zapisze się do diabetologa. Może da mi jakąś insulinę i będzie ok . Pocieszylas mnie trochę . Dzięki [emoji4]

 

[Mela122]

Niepotrzebnie czytam bzdury w Internecie. Z resztą przewrazliwiona jestem bo pierwsza ciążę straciłam. Jeśli wyniki na czczo jutro będzie przekroczony to zapisze się do diabetologa. Może da mi jakąś insulinę i będzie ok . Pocieszylas mnie trochę . Dzięki [emoji4]

Kochana ja też poronila dwa razy.. mam jednego 4 letniego synka z cukrzycy ciazowej wazyl 2940 także wręcz za mało wtedy przekazało mnie wszystko .. cały czas ryczalam Ale cukrzyca to jest Pikuś przy ciśnieniu lub innych powiklaniach to jest masakra ... nasza cukrzyca jest niczym przy problemach jakie mają np. Moje znajome.. zatrucia ciążowe, ciśnienia masakrycznie, malowodzie... także ja modlę się żeby to było tylko cukrzyca... dziewczyny na prawdę A ja jestem z natury mega mega Pesymista.

 

[Mela122]

Niepotrzebnie czytam bzdury w Internecie. Z resztą przewrazliwiona jestem bo pierwsza ciążę straciłam. Jeśli wyniki na czczo jutro będzie przekroczony to zapisze się do diabetologa. Może da mi jakąś insulinę i będzie ok . Pocieszylas mnie trochę . Dzięki [emoji4]

A i moim zdaniem masz tak małe przekroczenia że nie ma sensu ingerować teraz insulina na koniec... Ale ja zawsze wszystko konsultuje z diabetologia... ja mam normę do 95 tak mi lekarka powiedziała że dopiero jak będę notorycznie przekraczać ten wynik to wtedy insulina... A u mnie jest tak że np. Mam na czczo (to dni) 90,94,95,93 A potem z 10 pomiarów 85-90 także jakoś jeszcze trzustki wydała... Ale ja mam dopiero 20 tydz to pewnie dostanę jak będę mieć cały czas ponad 90... Ale z tego co widzę to dziewczyny na insulinie maja jak ja że im na insulinie wybija co jakiś czas.. także nie mam ciśnienia skoro daje radę jeszcze bez.. mam fajna diabetolog oczywiście prywatnie ginekolog też prywatnie mają zupełnie inne podejście niż na fundusz.

 

[Mela122]

Jakaś jestem nakręcona dzisiaj taka piękna jesień.

 

[anika1203]

Kochana ja też poronila dwa razy.. mam jednego 4 letniego synka z cukrzycy ciazowej wazyl 2940 także wręcz za mało wtedy przekazało mnie wszystko .. cały czas ryczalam Ale cukrzyca to jest Pikuś przy ciśnieniu lub innych powiklaniach to jest masakra ... nasza cukrzyca jest niczym przy problemach jakie mają np. Moje znajome.. zatrucia ciążowe, ciśnienia masakrycznie, malowodzie... także ja modlę się żeby to było tylko cukrzyca... dziewczyny na prawdę A ja jestem z natury mega mega Pesymista.

Masz rację. Inni maja gorzej. Człowiek niepotrzebnie się nakręca czasem.. No nic pozostaje tylko pilnować diety i mieć nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Został tylko miesiąc i jednocześnie aż miesiąc

 

[anika1203]

A i moim zdaniem masz tak małe przekroczenia że nie ma sensu ingerować teraz insulina na koniec... Ale ja zawsze wszystko konsultuje z diabetologia... ja mam normę do 95 tak mi lekarka powiedziała że dopiero jak będę notorycznie przekraczać ten wynik to wtedy insulina... A u mnie jest tak że np. Mam na czczo (to dni) 90,94,95,93 A potem z 10 pomiarów 85-90 także jakoś jeszcze trzustki wydała... Ale ja mam dopiero 20 tydz to pewnie dostanę jak będę mieć cały czas ponad 90... Ale z tego co widzę to dziewczyny na insulinie maja jak ja że im na insulinie wybija co jakiś czas.. także nie mam ciśnienia skoro daje radę jeszcze bez.. mam fajna diabetolog oczywiście prywatnie ginekolog też prywatnie mają zupełnie inne podejście niż na fundusz.

Właśnie mnie mój gin do diabetologa nie wysłał. Cukry wcześniej były ok więc trzymałam dietę i przestałam się kontrolować. Teraz się trochę posypało. Może masz rację. Będę teraz częściej cukry kontrolować i może dotrwam jakoś do końca bez insuliny. Przekroczenia mam głównie rano więc chyba muszę coś pokombinować z ostatnim posiłkiem. Zobaczymy co z tego wyjdzie

 

[Balonsbalons]

Hej co u Ciebie słychać ? Wyjaśniło się coś.....

Hej nie pusalam bo troche zabiegana bylam
Sprawdzilam tez swoj glukometr z contur one i też wychodzi bardzo podobnie.
Miałam dwa dni troche lepsze pomiary w ciągu dnia ale rano miałam prawie 150. Zaczelam jeść chleb z biedry .... Wczoraj popelniłam grzech w jedzeniu.... Ale juz mi sie płakać chciało z tesknoty zs czymś innym smacznym i zerzarłam crosanta ale popiłam sokiem ze szpinaku i kiwi cukier po tym rarytasie po godzinie nie byl zly gorszy mam po jedzeniu wedlug zaleceń.

 

[Deleted member 180961]

Dlatego ja już nie ogarniam tematu serio[emoji16]. Generalnie ja krzywą robiłam na początku ciąży i wyszło, że jestem na pograniczu cukrzycy ciążowej. Gin kazał stosować dietę i tyle . W 24 tc kazał zrobić tylko ta hemoglobine i wtedy wyszła równo 5. Cukry miałam w normie więc już przestałam latać z tym glukometrem i mierzyć co chwilę. Teraz właśnie gin kazał powtórzyć, a tu wynik 5.3, także wzrosła
. Cukry też się popierdzielily...ahh szkoda gadać. Został mi niby ostatni miesiąc ale boję się, bo naczytalam się w necie o obumarciu plodu pod koniec ciąży właśnie z powodu cukrzycy. Cc mam niby mieć ok tyg przed terminem .
Chyba wolałabym tak jak Ty trafić wcześniej do szpitala bo serio zglupieje

A jakie wskazania do cc?