reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

macie jakieś sprawdzone sposoby ale pomysły na cukry na czczo? od ok 2 tyg mam cukier na czczo 90-92, a raz na 2-3 dni mam 88-86, diabetolog mówił, że norma do 90, próbowałam już kombinować, żeby jeść na kolacje ostatnią różne chleby i o różnych godzinach
Boję się trochę tej insuliny na noc, bo w dzień cukry mam ok, jeszcze ok 4 tyg przedemną, wolałabym być tylko na diecie,
Jutro dzwonie do diabetologa zobaczę co powie
 
reklama
macie jakieś sprawdzone sposoby ale pomysły na cukry na czczo? od ok 2 tyg mam cukier na czczo 90-92, a raz na 2-3 dni mam 88-86, diabetolog mówił, że norma do 90, próbowałam już kombinować, żeby jeść na kolacje ostatnią różne chleby i o różnych godzinach
Boję się trochę tej insuliny na noc, bo w dzień cukry mam ok, jeszcze ok 4 tyg przedemną, wolałabym być tylko na diecie,
Jutro dzwonie do diabetologa zobaczę co powie
Ja mam tak samo też wyniki na czczo powyżej 90 pomimo że biorę insulinę na noc i jem posiłek ostatni o godz 22:00 brak pomysłów co mam jeść żeby wynik był dobry rano do porodu 5 tygodni bliżej niż dalej
 
Właśnie wczoraj zrobiłam eksperyment z posiłkiem przed snem i zjadłam o 22:30 kromkę z szynka i dziś cukier wyższy niż z kolacja o 21... (97). Przedwczoraj bez kombinowania 95. Normalnie miałam koło 85.

Ciężko to ogarnąć. Gdyby wystarczyło stosować wytyczne diety nie byłoby problemu, ale na każdego działa coś innego:/

Mam jeszcze 2,5 miesiąca..ciekawe czy znajdę „ swój sposób”....
 
Właśnie wczoraj zrobiłam eksperyment z posiłkiem przed snem i zjadłam o 22:30 kromkę z szynka i dziś cukier wyższy niż z kolacja o 21... (97). Przedwczoraj bez kombinowania 95. Normalnie miałam koło 85.

Ciężko to ogarnąć. Gdyby wystarczyło stosować wytyczne diety nie byłoby problemu, ale na każdego działa coś innego:/

Mam jeszcze 2,5 miesiąca..ciekawe czy znajdę „ swój sposób”....

Tez mialam swoj nadzieje na swoj sposob, aktualnie nazywa sie on „insulina na noc” :p i poczatki tez nie byly latwe, cukier mimo insuliny ciagle powyzej normy.
Teraz juz mam dawke ustabilizowana, kolacja max wlasnie 21-21:30 i cukry super. Cale szczescie ja juz na koncowce.
 
U mnie znów problem z cukrami. Do tej pory jadłam naleśniki z mąki pełnoziarnistej i cukry były ok( 107) wczoraj cukier 136 :/ Mam też problem z cukrami na czczo ..dziś 96 chyba będę musiała wybrać się do diabetologa. Wynik hemoglobiny glikowanej wyszedł 5.3 więc niby w normie ale szału chyba też nie ma. Dodatkowo na moja niekorzyść działa fakt, że lekarz kazał leżeć, aj ak u Was z wynikami tej hemoglobiny?
 
U mnie znów problem z cukrami. Do tej pory jadłam naleśniki z mąki pełnoziarnistej i cukry były ok( 107) wczoraj cukier 136 :/ Mam też problem z cukrami na czczo ..dziś 96 chyba będę musiała wybrać się do diabetologa. Wynik hemoglobiny glikowanej wyszedł 5.3 więc niby w normie ale szału chyba też nie ma. Dodatkowo na moja niekorzyść działa fakt, że lekarz kazał leżeć, aj ak u Was z wynikami tej hemoglobiny?

Powiem Ci, ze z tymi nalesnikami to niezla heca. Do tej pory tez cudowalam, maka pelnoziarnista, potem owsiana, potem orkiszowa kilka razy cukier ok, a potem wywalalo.
I zrobilam z maki pszennej [emoji23] i cukier ok. Ta cukrzyca jest nie do ogarniecia.

Glikowana tez robilam przy stwierdzeniu cukrzycy, byla w normie, ale lekarz stwierdzil ze w sumie wynik tutaj nic nam nie powie, bo to pokazuje jakie bylo stezenie cukru we krwi w ciagu kilku miesiecy, przed ujawnieniem sie cukrzycy. Czyli tak naprawde teraz chyba dopiero powinni ja zbadac i to by pokazalo czy te ostatnie miesiace ciazy byly ok. Nie wiem czy rozumiesz o co chodzi
 
Powiem Ci, ze z tymi nalesnikami to niezla heca. Do tej pory tez cudowalam, maka pelnoziarnista, potem owsiana, potem orkiszowa kilka razy cukier ok, a potem wywalalo.
I zrobilam z maki pszennej [emoji23] i cukier ok. Ta cukrzyca jest nie do ogarniecia.

Glikowana tez robilam przy stwierdzeniu cukrzycy, byla w normie, ale lekarz stwierdzil ze w sumie wynik tutaj nic nam nie powie, bo to pokazuje jakie bylo stezenie cukru we krwi w ciagu kilku miesiecy, przed ujawnieniem sie cukrzycy. Czyli tak naprawde teraz chyba dopiero powinni ja zbadac i to by pokazalo czy te ostatnie miesiace ciazy byly ok. Nie wiem czy rozumiesz o co chodzi
Dlatego ja już nie ogarniam tematu serio[emoji16]. Generalnie ja krzywą robiłam na początku ciąży i wyszło, że jestem na pograniczu cukrzycy ciążowej. Gin kazał stosować dietę i tyle . W 24 tc kazał zrobić tylko ta hemoglobine i wtedy wyszła równo 5. Cukry miałam w normie więc już przestałam latać z tym glukometrem i mierzyć co chwilę. Teraz właśnie gin kazał powtórzyć, a tu wynik 5.3, także wzrosła
. Cukry też się popierdzielily...ahh szkoda gadać. Został mi niby ostatni miesiąc ale boję się, bo naczytalam się w necie o obumarciu plodu pod koniec ciąży właśnie z powodu cukrzycy. Cc mam niby mieć ok tyg przed terminem .
Chyba wolałabym tak jak Ty trafić wcześniej do szpitala bo serio zglupieje
 
Anika trzymaj się i nie wariuj. Miesiąc to już nie dużo. Trzymaj poprostu zdrowa dietę nisko cukrową i będzie dobrze. Dużo już nie zostało. Trzymam kciuki za ustabilizowanie cukrów.
Ja się tak boje ze mnie to spotka w kolejnej ciąży. W sumie nawet nie wiem czy ta cukrzyca sobie poszła bo ciężko mi zgubić wagę :(
 
reklama
Anika trzymaj się i nie wariuj. Miesiąc to już nie dużo. Trzymaj poprostu zdrowa dietę nisko cukrową i będzie dobrze. Dużo już nie zostało. Trzymam kciuki za ustabilizowanie cukrów.
Ja się tak boje ze mnie to spotka w kolejnej ciąży. W sumie nawet nie wiem czy ta cukrzyca sobie poszła bo ciężko mi zgubić wagę :(
Postaram się nie stresować bo przecież jak wiadomo stres podnosi cukier [emoji16]swoja droga to nie wiem już co go nie podnosi.
Może powinnaś sobie zrobić krzywą i sprawdzić. Slyszalam, że cukrzyca ciazowa zazwyczaj mija po porodzie ale podobno jesteśmy bardziej narażone na zachorowanie w przyszłości.
 
Do góry