reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

ujjjjj..... emka, aasica - dziewczynki wybaczcie pomylke ale zrzucam to na niewyspanie.... nawet po sniadaniu nie pospalam bo zdazylam jedynie lazienke zaliczyc i mloda juz byla wyspana.... ehhh.... chyba za duzo krowek zjadam i w mleku mam za duzo glukozy :):):) no bo nie wiem skad ta chudzinka bierze tyle energii ;)

starlet - choć ja bez starszego dziecka to jakbym o sobie czytała....

mama ola - moj robil dokladnie to samo tylko ze ja nie wytrzymywalam i zaraz zadyme o to czestowanie robilam :) bo to niestety jak sobie czlowiek pofolgował to na drugi dzien wyniki były nie do przewidzenia...

a wy drogie mamy znajdujecie czas na robienie pomiarów czy juz dałyscie sobie spokój? ja po śniadaniu 92 :) oby tak zostalo

pozdrawiam słodziaki :)
 
reklama
Wieczorami aktywne jesteście, ze ho ho... a ja nie mam jak z Wami pisać bo małż na pokerze w necie siedzi a u chłopaków już wyłączone bo się uczą albo śpią. Musiałam ich z suwaków wyrzucić bo miejsca dla nich zabrakło:no::szok::confused:

Wiecie z chłopami to już tak jest...mój też komp i poker tylko by chciał, ale ja zgodnie ze swoim znakiem zodiaku jestem awanturnica i zołza straszna wiec mam wyegzekwowane weekendowe wieczory dla siebie no i wywalczyłam że na pokera na live'ie już nie chodzi (bo ja usnąć nie mogę jak go nie ma w łóżku i tak do 1-2 w nocy czekałam wq...na na niego) ... choć on myśli że to od niego wyszło;-)

Mała mi po pachwinach chodzi ... nie ma pozycji - oprócz leżącej - żeby mi nie uwierała. A dziś mi się śniło ze szyjka moja nie wytrzymała i Mała się szybciej urodziła... remont jeszcze był nie zrobiony, meble nie dokupione i ona w nosidle od wózka na podłodze spała:shocked2: Koszmar nie?!

Wieść dzisiejszego ranka jest taka, ze moja HELENKA przepadła z kretesem. On sobie Martę wymyślił (cwaniak, bo do jego imienia podobne:-D) ... po południu mamy po negocjować... Nie mam pomysłu na inne imię tak się na tą Helenę nastawiłam. M. powiedział że Helena kojarzy mu się ze starą grubą kucharą w obleśnym fartuchu w kwiaty jak wołają :Helcia! ziemniaki już są?! Głupi jakiś, bo mnie się kojarzyła z mitologią!!!
 
Witam!
Ale sie rozpisałyście:szok: szybko nadrobiłam i odpisuję, bo zaraz zmytkam się golić - dzis wizyta o 14 to trzeba jakoś wyglądać;-) ciekawe co mi pan doktor powie na temat porodu bo ja nadal nic nie czuję - chociaz to akurat dobrze, bo wołałbym w terminie urodzić - może być nawet 2 dni po;-)
powód mam bardzo egoistyczny - jak sie urodzi wczesniej to mi wypadnie wrócić do pracy w grudniu między świętami a nowym rokiem - a to bez sensu by było:no: a tak wrócę w styczniu:tak:

Ewa - ja nie biorę insuliny i dlatego mi nie wywyołują - z reszta zobaczymy dziś po wizycie co usłyszę
a na cycki kupiłam bepanthen
Aureolcia - ja mam tylko tantum rosa i też spryskiwacz do kwiatków:-) co Ty za obrazek wyszywasz??? a Męża możesz spokojnie zabić - w ciąży afekt murowany;-)
jak tak czytam o Waszych M to normalnie jak o moim - tylko komputer i gry - wcześniej jakaś gra w necie z kolegami, potem sam w cos grał - teraz skończył i już coś wczoraj instalował nowego przez co rano mi sie komputer zawieszał i nie mogłam forum poczytać:szok:
Maria - jak Bartuś dzisiaj???
Emka - nie szkoda Ci tych 10 miesięcy niepalenia:szok:??????? Nie pal!!!! i jaki wynik testu????? I co dermatolog na suchą skórę dała - a to Tobie czy Poli? Bo mi sie coś na szyi zrobiło i smaruję linomagiem zielonym
a co do zzo - u mnie 700:szok: ale ja na wszelki wypadek jestem przygotowana - nadal nie wiem czy będę chciała - pewnie podejmę decyzję na porodówce - ale śwaidomość, że mogę mi dużo pomaga - a czy 2 cm rozwarcia to nie jest zbyt wcześnie na zzo - tzn. wiem, że 6 to juz za dużo, ale 2 to chyba za mało
Wwwanda - walcz o Helenkę - albo coś podobnego - np. Hania - bardzo ładnie:tak:

u nas dzis słoneczko - byle juz tak zostało, bo nie mam pomysłu w czym przywieźć małą ze szpitala jak będzie zimno:no:

a napisałam do bebiko o próbki i mi odpisali, że dopiero w 3 i 11 miesiacu życia dziecka wysyłają - piszcie dziewczyny to Wam przyślą - zaraz wkleję stronkę
http://www.bebiko.com.pl/#/porady-dla-rodzicow/dieta-malucha
 
Ostatnia edycja:
Witajcie.. kurcze, nie wiem czy sie dzisiaj juz witalam..
cosik ostatnio zakrecona jestem...

Assica: dużo zdrówka dla Hani !!
Aureolcia: straszny ten Twój chłop.. tak wogóle to Wam współczuje tych chłopów, co sobie jajka obdrapują/robią z nich pisanki, czy bawią się w odkrywców skarbów szukając złota chyba w nosach.. a już szokiem jest częstowanie cukrzyka słodkościami...
nie mowie, ze mój ideał, ale takich numerów mi na szczęście nie odstawiał... nawet mówił, abym gotowała jak dla siebie dietetycznie i on się dostosuje... dziecku kazał mnie pilnować abym nie jadła słodyczy...
Wwwanda: nie odpuszczaj Helenki... nie musi być Helka!!! ale np. zdrobniale Lenka...

a ja niby jakąś wersję baby bluesa załapałam.. nie to takiego typowego, ale nic mnie ostatnio nie cieszy... choć powodów do takiego zachowania brak...
 
Ostatnia edycja:
Witam drogie ciężarówi i już porschaki:-)

Słonko się wyłoniło...mam nadzieję, że zostanie bo już mam dość tego zimna... no i na co mi te ciążowe letnie bluzeczki;-)

Co do Panów to współczuję, Mój mi bardzo pomaga, a w kwestiac diety to mało że sam słodkiego unika to jak robi sobie coś "zakazanego" to chce jeść na osobności, muszę go siłą ściągać - bo mi to aż tak strasznie nie przeszkadza. Ale idealny też nie jest, wkurza mnie bo on sobie myśli że urodzi się córcia i wszystko będzie git, gdzie ja mam głowę taką przepełnioną obawami, o zdrowie, o poród, o to że jeszcze nic nie kupione. Czytać nic nie chce sam z siebie, czasem mu wcisnę jakiś artykuł z m jak mama (potem sprawdzam czy napewno czytał ;)) lub poopowiadam jakieś hity drastyczne z forum typu czop wypadł, lub podpaski po porodzie przypominające pieluchy lub tryskające piersi. Do szkoły rodzenia chodziłby napewno ze mną, ale ta bezpłatna co rusza to od 12 do 14, więc ewentualnie załapie się może na spotkania bo już wakazje będzie miał. Pocieszam się jednak faktem że za wiele go nie ominie, bo cały perwszy miesiąc maleństwa będzie z nami hehe... wolne ma :-D

wwwanda ale Helenka jest ślicznie... mi marta się kojaży z piosenką Turnała tam jest taki motyw "nazywa się napewno.. Marta... a może jeszcze smutniej", a jeśli chodzi o Helenkę to całe życie zadnej nie znałam a już napewno nie kojarzy się z jakąś babą grubą z kuchni ...hehe no ale jak sobie upierdzielił tak to pewnie będzie uparty. Trzymam kciuki za Helenkę
starlet odpoczywaj i korzystaj jeszcze ze spokoju.
assica najlepszego dla Hani i jej mamusi
aureolcia nie denerwuj się ... już niedługo :) wytrzymasz

Ja zmieniłam swoje podejście do diety nieco. Wyniki odpukać trzymają się w ryzach a i ja głodna nie chodzę. Pomiędzy głównymi posiłkami jem i musli z mleczkiem i jogurty i w sumie dużo innych rzeczy na które mam ochotę, sprawdzam po 2h czy nie przegiełam, jeśli tak to przesuwam czas głównego posiłku. W końcu maleństwo musi mieć skąd czerpać witaminki i wapń i energię itp...a i ja wkurzona nikomu nie pomagam

Dziś piekę szarlotkę dla gości, zrobie mniej słodką to i ja się załapię :-)
 
Ja tak szybko bo AUREOLCIA od 4 rano rodzi!!!!!!!!!!!!!!!!
o 8 miała 3 cm!!! jakaś jazda bo jej lekarz powiedział że zoo nie ma co dawać bo zanim anestozjolog przyjdzie to ona urodzi!!!
O 10 jeszcze nie urodziła i dalej była bez zoo - nie wiem ile miała cm bo już nie odpisała - może już urodziła :)
ale napisała że straaaaszny ból.

Bartek dalej gorączka, w nocy ponad 40 była i rozwolnienie ale wymiotów nie ma- więc z nikam do niego.

Dam znać jak tylko dostanę info od aureolci.
 
aureolcia - no to się doczekałaś! Jednak młody zechciał się wyprowadzić :-) Powodzenia. Trzymam kciukasy!!!

elmoo, andzia - pożyczcie troszkę słońca, wywiesiłam pranie i zbiera się na deszcz :wściekła/y:.

elmoo - Ja też troszkę zliberalizowałam dietę, ale zauważyłam, ze na im więcej sobie pozwalam, tym mniej mam hamulców i wczoraj dwa razy przekroczyłąm normę (między innymi po 2 kawałkach pizzy na kolację - 139 :zawstydzona/y:). Więc muszę się jakoś z powrotem wziąć w ryzy :-p

Jak tak czytam co piszecie o swoich, to cieszę się, że mój do "komputerowców" nie należy. Wszelkie gry go nudzą. Raczej typ rozrywkowo-spotkaniowy, ewentualnie telewizyjny, ale sprzed tv łatwiej odciągnąć. Albo zawsze się można przyłączyć :tak:

wiolan - to tylko zmiany hormonalne, trzeba przeczekać. Daj sobie czas :tak:

andzia - czekam na relacje po lekarzu :blink: I trzymam kciuki, żebyś dotrwała w dwupaku do odpowiedniego dla Ciebie terminu. Majka chciała urodzić przed swoimi urodzinami i jej się udało :blink:
 
No nareszcie jest Wiktor!!!! Aureolia urodziła o 13:25. 3580g i 56 cm sn!!!!!!!!!!! alczyła pewnie jak lew i pisze że ją ponacinali nieźle.
 
reklama
No to OGROMNE GRATULACJE DLA AUREOLCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Witamy Wiktora!

zdrowia i sił życzę teraz bardzo dużo!
obojgu :tak:
 
Do góry