reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Witam dziewczyny:)
Chyba trafiłam na dobry wątek:) Jestem obecnie w 28 tygodniu ciąży i w zeszła sobotę miałam robiona glukozę obciazenie 75g i po 1h wynik wyniósł: 178 (norma do 180 w tym lab.), natomiast po 2h: 131(norma do 140). Na czczo było 83.
Właściwie, jak odebralam wyniki, to się nie przejęłam do momentu pokazania wyników mojej gince, która od razu skierowała mnie na Karową do poradni cukrzycowej.
Tam powiedziano mi, abym wyeliminowała słodkie i tyle, bo wyniki sa na granicy, ale normy nie przekraczają.
Mimo to, po powrocie do domu zaczęłam buszować po necie i naczytałam się o konsekwencjach nieleczonej cukrzycy ciazowej i sie wystraszylam.

Czy Waszym zdaniem powinnam jednak zgłosić się jeszcze na jakąś dodatkową konsultację? Nie chce niepotrzebnie panikować, ale niestety kiepsko mi to wychodzi i potrzebuję absolutnie niezbędnego "pocieszenia".

Dodam, ze od poczatku mam zagrozoną ciążę (biorę poł apteki leków rozkurczowych i głównie leżę), a tu jeszcze takie paskudzstwo:(

Z góry bardzo dziękuje za wszelkie rady :)
Trzymajcie się ciepło!!!
 
reklama
Moja ginka jest z LIMu i specjalizuje sie w poronieniach nawykowych. Jest znakomitym specjalistą, wiec jej opinia jest dla mnie szalenie istotna.
Poza tym, tak jak wspominalam, jestem panikara straszna i kazde jej zawahanie potem analizuje w domu milion razy.
Jakie mialaś wyniki?
 
Pasek u mnie miałaś byś już cukrzyce ciażową, to wyniki zaliczające się do niej i do leczenia tzn do stosowania diety cukrzycowej.

Aureolcia no wkońcu:))) wielkie gratulacje , Wikotrku jesteś i masz już mamusie przy sobie a mamusia pewnie cała przeszęśliwa i to jeszc ze przed terminem, a miałam pisać, że przyjacióla ma na dziś termin i jeszcze nic i właśnie dost smsa , że jedzie do szpitala. to tak jakoś napisałam

Emka, Asica co do słoików to można przechowywać 24 lub 48h ale jest jeden podstawowy warunek , przechowywać można wyłącznie wtedy kiedy część do zjedzenia przełożysz do miseczki a to co chcesz podać nazajutrz to nie jest jedzone ze słoiczka :))) ale to napisałam , mam nadzieję, że wiecie o co chodzi

Maria dużo zdrówka dla Bartusia

Życzę wam mamuśki nizuteńkich cukrów
 
Gabrielka o kurcze...oczywiście mam zamiar stosowac diete, tak just in case.
Czy taka dietę ustala sie indywidualnie czy po prostu sa ogolne wskazania i mierzy sie cukier glikometrem, bo na każdego dany produkt inaczej wplywa?
Może najbezpieczniej będzie, jak będę stosowała diete cukrzycowa i mierzyla cukier do następnego badania w 32 t.c, bo wtedy mam powtórzyć...
 
Paesk przy stosowaniu diety i mierzeniu glukometrem poziomu cukru we krwi powie ci wszystko, ja musiałam trzymać dietę przez tydzień za nim zrobiłam 75 ale też są opinie , że nie powinno się stosować diety przed obciążeniem bo wyniki w tym momencie są oszukane.

Jeżeli masz glukometr to sama dla siebie możesz mierzyć, normy masz jak dziewczyny z warszawy, Emka będzie wiedzieć, a co do produktów to każdy inaczej reaguje na produkty, przede wszystkim ograniczyć należy pieczywo białe, ale pewnie czytałaś, że są dziewczyny które absolutnie prócz wasy nie mogą jeść pieczywa, ja niestety nie mogłam jeść ziemniaków, kaszy, ryżu , a czasami jest tak , że po słodyczach nie ma tak wysokiego cukru jak po np. pieczywie.
 
Pasek - ja chodziłam na Karową - wiem jaką kartkę dostalaś. Twoja gin z LIMu jest dziwna bo to jest cukrzyca ciążowa, jeżeli masz takie zagrożenia z każdej strony to może nie chciała cię martwić bo ta cukrzyca nei jest taka straszna jak ją malują. Nie czytaj w necie tyle bo oszalejesz!!! idz kup sobie glukometr albo wynajmij z Karowej i mierz na czczo - według Karowej i połowy warszawy powinnaś mieć do 90 na czczo i godzinę po jedzeniu do 140. Więc ja bym stosowała dietę wedlug kartki Karowa i godzinę po jedzeniu mierzyła cukier we krwi - wtedy będziesz spokojnie spała a nie panikowała :-D Bo wydaje mi się że panika wam obojgu jest nie wskazana!!! Tylko popros gin o receptę na paski do glukometru bo bez recepty są super drogie. Albo jeszcze się zapisz do diabetologa to on cię pokieruje, ja chodziłam na starynkiewicza i tam na koniec też rodziłam. I głowa do góry :-)
Glukometr z Karowej Optium Xido zawyża ok o 20 -30 jednostek, więc tez trzeba na to przymykać oko.
 
Właściwie, to właśnie moja ginka skierowala mnie na Karową, bo zaniepokoiły ją wyniki. A na Karowej odesłali mnie z niczym. Położna jedynie powiedziała, ze mam troche zmienić dietę, ale nic nie wspomniała o mierzeniu cukru etc. To wszystko wyczytałam w necie.

Ja miałam obciazenie 75 g. glukozy, wiec te normy sa inne (po 1h do 180, a po 2h 140)

Glukometru nie mam, ale mama moglaby mi przywiezc, tylko najwczesniej za 2 tyg. Diete moge stosowac sama, tylko bez pomiaru cukru, nie bede wiedziala, co moge, a co nie...i masz babo placek:(
 
Witam mamuśki...GRATULACJE DLA ŚWIEŻEJ MAMUSI!!!!!!!!!!!!!
Dziewczyny a ja już sama nie wiem...na czczo zawsze mam powyżej 100do 120-rzadko poniżej 90...a w dzień jest róznie,ale staram sie....by nie przekraczać norm ale nie wiem dlaczego czasami są wysokie...np.dziś kolacja 2kromki ciemnego chlebka z białą szynką i plasterkiem pomidorka i po 2h-170...ryczeć mi się chce:zawstydzona/y:.
We wtorek jadę do poradni do Zielonej-nie muszę do Poznania....
Nie wiem czy nie mam za mało jednostek insuliny,może organizm nie daje sobie rady....tak się boję o mojego Synusia.....
 
reklama
Dzień dobry Słodkie!
Ewa - współczuję z tymi próbami - a lekarz móił co to może oznaczać - jakaś niewydolność wątroby???
Pasek - witaj wśród Słodkich mam - moim zdaniem pogranicze normy to trochę ryzyko jest - przez te 2 tygodnie do czasu jak mam przywiezi Ci glukometr to zrób sobie dietę w ciemno a potem zaczniesz mierzyć - i wtedy sama zobaczysz co możesz a co nie - ogólnie to tak jak dziewczyny pisały - ogranicz białe pieczywo, ziemniaki, makarony i produkty mączne a zajadaj mięso, warzywa i jajka (które jak sama zobaczysz często nas ratują tutaj;-)) a co do norm - Maria pisała Ci jakie są gdy mierzysz glukometrem a nie po obciążeniu - ja np. mam na czczo mieć do 90 a 2h po posiłkach do 120
a co do badań - to prawda, że nie powinno sie diety stosować przed nimi - także w 32tc jak będziesz robiła to musisz to uwzględnić - ja po obciążeniu 50g miałam wynik po 1h - 174 (norma do 140 a od 180 cukrzyca) i musiałam robić obciążenie 75g a przed nim zastosowałam sobie juz dietę (zanim poszłam do lekarza i laboratorium wyszło jakoś 4-5 dni) i wyniki miałam po 75g dobre, ale diabetolog stwierdził, że wynik niewiarygodny pzrez dietę i kazał mierzyć glukometrem - efekt - nietolerancja glukozy jak nic
Gizela - współczuję tych wyników - może jednak za mało tej insuliny (wybacz, ale nie pamiętam ile bierzesz jednostek), a może by tak zmienić ją na inną - zapytaj lekarza jak będziesz czy rodzaj insuliny ma znaczenie (bo sa przecież ludzkie, świńskie, sztuczne itp) a ja nie wiem jaką sie stosuje w ciąży
a jak tolerujesz chleb rano? bo ja wieczorem wcale chleba nie jem - tylko na I i II śniadanie, bo wieczorem organizm głupieje i tez mam skoki po nim

miłego dnia - dzis śmigamy na roczek mojego chrzesniaka - a ja tortu nie zjem, wrrr...
 
Do góry