reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
ooo i nawet jakis ruch tu sie zrobil jak chmurki sie pokazaly :)
dziekuje za porady odnosnie nocnego karmienia, musze sie jakos zmobilizowac i zaczac wspolpracowac z laktatorem zeby m mogl karmic, tyle ze jakos to mi nie idzie i jak przez caly dzien uciągnę 50 ml to jest dobrze... mleka nie mam za malo bo mala pije i ladnie przybiera wiec moze sobie dodatkowo sutki ponakluwam.... ?? ihihihihi

emka wariatko - nie pal skoro juz wytrzymalas 10 miesięcy....

maria - trzymam kciuki za poprawe zdrowia malego... bidulek maly i biedne twoje cycki :) moge ci moje porzyczyc :)

aureolacia - tak jak pisala aasica - ja dokladnie tak samo bylam przygotowana, lactacyd i tamtum rosa - za porada poloznej sugeruje mala wode mineralna bo saszetke rozpuszczasz w 0,5 l i najlepiej podmywac sie przez caly dzien wiec warto miec to rozrobione w czyms zamykanym

gabrielka - no to mnie teraz dobilas... ja jeszcze ustalonych por karmienia nie mam bo czasem panna sie najada w 20 min a czasem w 1,5 h i jakos tako od skonczonego karmienia odczekuje 2,5-3 h wiec rozne te godziny wychodza
na slodycze chrom pomoze na 1000000% wiem po sobie tylko ze wiadomo jak jest - jak juz zauwazysz poprawe to bedziesz zapominac go lykac i tak w kolko :)
ja mam do dupci alantan maść ale na razie prawie nie używam choć położna powiedziała ze to sie zmieni jak sie cieplo zrobi... aaaa no i prosze sie nie nasmiewac z mojej paniki przedporodowej :D:D:D ihhiih

mama ola - dziekuje za szczegolowe informacje... dobilas mnie :D:D:D - niech mi ktos da instrukcje obslugi do cyckow co by mleczko chetniej do butli oddawaly....
 
majka - nie chciałam :-p A może laktator masz kiepski i nie ciągnie akurat z Twoich piersi? A może Jagódka najlepszym laktatorem dla Twoich piersi :-p
 
hiihihih nie no laktator spoko z lewej leci jak z kranu ale prawa nie wspolpracuje :) no i chyba faktycznie jagodka najlepsza w te klocki :)

emka jakie wolno jakie wolno - matka jestes to ci nie wolno - nie zależnie czy karmisz czy nie :)
 
Majka - chciałabym mieć twoje mleko w cyckach :-) twój maluszek ma dopiero 2 tygodnie kobieto on może jeść 24 h co sekundę - nie rób tego że będziesz karmić z zegarkiem w ręku co 3 czy 4 godziny. Najpierw przez co najmniej miesiąc musi się u ciebie wyregulować laktacja i tylko przystawianie na żądanie może to uregulować inaczej narobisz sobie i dziecku szkodę. Potem ok. 5-7 tygodnia następuje przeważnie skok rozwojowy u dzieciaczka i znowu będzie na tobie wisieć 24h. potem chwila spokoju i znowu skok. Więc poco te cholerne 3 -4 godziny. Moja mama i babcia tak mnie tym dołowały - "Marysiu nie możesz karmić non stop - karm co 3 godziny bo gruby jest Bartek" itd itp !!! a jak nie karmilam to ryczał , wieć mamusia z babcią : " Marysiu on płacze może jest głodny":wściekła/y: no szlak mnie trafiał.
Bartek waży 8 kg i jestem zadowolona nie jest to mało ani dużo, a potem i tak się wyciągnie. W nocy jak nie chce jeść i się nie budzi to nie karm a jak się budzi co godzinę to karm bo ma jeszcze na to czas żeby się unormować przynajmniej do 2 miesiąca :-D Potem metoda gabrielki z smoczkiem jest rewelacyjna ( o ile maluch chce brać smoka - bo mój za nic!!!!)
Sorry za takie porady ale ja przeszłam piekło otoczenia - co kto radzi - jedni że go przyzwyczaję do spania na cycu, że nie będzie umiał sam, że mami synka z niego robię itd itp. Teraz je cyca i zasypia sam w łóżeczku, uważam że na wszystko jest pora i poco siebie i maluchy męczyć jakimiś teoriami, szkołami i naukami :-)

Co do laktatora - to mi powiedziały w poradni że są cycki które nie da ściągnąć laktatorem - np.ja takie mam - że ściągam po 20 ml. Ale kilka razy w nocy przy nawale ściągnełam 130ml!!!

Bartek zasnął z gorączką i lodowatymi rękoma i nogami ale jak narazie śpi - straszna taka pierwsza choroba malucha :-D

Emka - nie przejmuj się tym że leży sobie sama - może ona ma cię dosyć :-D I nie mów mi o fajkach bo mnie skręcaaaaaaaa:wściekła/y:

Aureolcia - ja kupiłam tantum rosa - wydałam kaskę i leży sobie na półce no bo skończyło się na cc.

Gabrielka - pierwszy raz o tym chromie słyszę - koniecznie muszę wypróbować, tylko nie wiem czy przy karmieniu mogę stosować.
Aha ja mam zielony linomag, bepanthen i sudocrem do dupy. A używam raz dziennie na noc linomag i tyle.
 
Ah ważne - zapomiałam - w warszawie w szpitalu gdzie niby maja cukrzyczki rodzic czyli na starynkiewicza zoo kosztuje 600zl ale w czasie porodu sie dowiedzialam ze dla cukrzyczek insulinozernych jest za darmo!!!!!!!!! wiec moze sprawdzie u siebie w szpitalach?
 
Witam dziewczyny, troche się nie odzywałam, ale ta pogoda taka...i chyba wszystkim nam dokucza jakieś małe przygnebienie.
Cukry moje mozna powiedzieć ze w normie oprócz tych wieczornych. Lekarz doradził mi zamiane 2 kolacji z 1, czyli przed pomiarem jedna kromkę a dopiero potem dwie....no cóż, zaczynam przywykać do głodu:-D.
Byłam tez dzisiaj u nowego ginekologa, ...i dowiedziałam się (nie wiem jak u Was) ze u ciężarnych z cukrzycą na insulinie poród jest wywoływany, tzn mam sie zgłosić w 38 tyg ciąży do szpitala i tam zaczna stopniowo, bez wielkiego przymusu wywoływac poród:szok:. Nie wiem czy dobrze , ale troche mnie to ucieszyło, ze jednak 2 tyg krócej tej męczarni. U was chyba tak nie jest, bo patrze ze niektóre są w 39 juz tygodniu i nadal czekają na naturalne przyjście porodu.
Wiolan, pisałaś chyba o jakichś kompresach na OBOLAŁE SUTKI, nie wiesz czy u nas można takie coś dostać???? Ja juz o tym myśle, bo bólu tego chyba nie da sie tak łatwo zapomnieć, u mnie mineło juz 8 lat a jeszcze pamietam

te kompresy żelowe się nazywają: MULTI-MAM KOMPRESSEN.. można je zakupić w niemieckich aptekach.. dzialanie na sutki - bezcenne.... niestety taki bol ja mam pierwszy raz, pomimo że drugie dziecko karmię... i fakt, że jakbym miała miec 3 dziecko to już bym tego bólu nie zapomniała i każdą kasę za te kompresy oddała....
tutaj masz linka do strony na eBay: http://cgi.ebay.de/MULTI-MAM-Kompre...edikamente_von_Apothekern&hash=item3a485306c0
 
Ostatnia edycja:
reklama
maria - spoko spoko - ja grzeczna jestem, nie karmie z zegarkiem na ręku, karmie jak tylko mala sie budzi ale chodzi mi o to ze w nocy a czasem w ciagu dnia sama sie nie budzi na karmienie wiec musze pilnowac zeby nie bylo przerw dluzszych niz 3 godziny i stad bylo moje pytanie bo nie wiem jak dlugo mam ja budzic w nocy do karmienia :)
 
Do góry